Retro platformówka Timespinner wygląda obiecująco
Jeśli lubicie gry z lat 90. to warto zainteresować się tytułem od Lunar Ray Games. Od Timespinner, aż bije nostalgiczną retro nutą.
Na stronie Kickstartera możemy znaleźć masę byle jakich projektów. Ale wśród zalewającej nas byle jakości można wyłowić kilka perełek. Jedną z nich jest Timespinner. Gra zaczęła powstawać 10 lat temu jako projekt jednej osoby. W 2014 roku pojawiła się na Kickstarterze i bardzo szybko zebrała trzykrotnie więcej pieniędzy niż zakładał to cel zbiórki. Swoją grafiką przypomina gry z lat 90, jeszcze z epoki SNES-a. W założeniu jest to metroidvania, która skupia się na zabawie czasem.
Albion dociera do Sunless Skies - trailer na premierę
W grze wcielimy się w młodą zaklinaczkę czasu, Lunais. Będzie ona poszukiwać zemsty na złym imperium, które zamordowało jej rodzinę, a ją wygnało do nieprzyjaznego świata. Fabuła choć sztampowa, jest tutaj tylko pretekstem do zwiedzania tajemniczego świata. Lunais posiada sporo umiejętności ułatwiających to zadanie. Najbardziej charakterystyczne będzie z pewnością zatrzymanie czasu, które pozwoli nam ominąć niebezpieczne przeszkody. Ale oprócz manipulacji czasem, przyjdzie nam stanąć do walki. Za broń posłużą nam magiczne kule, którymi włada nasza bohaterka.
Tak wygląda zabawa w Timespinner:
Gra znajduje się już w bibliotece Steama, jednak do premiery wciąż pozostało trochę czasu. Warto jednak zaznaczyć sobie tą produkcje, bo po premierze może się zrobić o niej głośno. Sam szef studia Lunar Ray Games oświadczył, że gra jest już blisko swojego finalnego kształtu. Nie wiem jak wy, ale ja czekam.
