Ubisoft rozpoczyna walkę z toksycznymi graczami Rainbow Six Siege

Jednym z problemów każdej gry kompetytywnej, z którą zmagają się twórcy są toksyczni gracze. Autorzy gry Rainbow Six Siege prezentują nowe sposoby walki z nimi.

Zmiany odnośnie toksycznych graczy w Rainbow Six Siege były zapowiedziane już jakiś czas temu. Wiadomo, kiedy wejdą one w życie i na czym będą polegać.

Rainbow Six: Siege ma karać homofobiczne i rasistowskie zachowania

Pierwsza zmiana dotyczy czatu - twórcy gry śledzą to co dzieje się na czacie podczas rozgrywanych meczów. Jeżeli gracz w jakiś sposób złamie postanowienie Kodeksu postępowania otrzyma bana. 

Zabroniony jest język lub treść uznana za nielegalną, niebezpieczną, zastraszającą, obsceniczną, wulgarną, zniesławiającą, nienawistną, rasistowską, seksistowską, etycznie obraźliwą lub stanowiącą nękanie.

Blokada zostanie nałożona na określony czas, zależnie od stopnia przewinienia. Zablokowany użytkownik nie będzie mógł grać przez:

• 2 dni
• 7 dni
• 15 dni
• Permanentnie

Ubisoft zastrzega jednak, że szczególnie agresywni gracze mogą otrzymać niezapowiedzianego bana na czas nieokreślony.

W sezonie trzecim zadebiutują dwie opcje -  filtrowanie czatu oraz możliwość wyłączenia czatu konkretnej osobie. Deweloperzy pracują nad systemem, który będzie automatycznie usuwał pewne zwroty uznane za obraźliwe. 

Dziwne, że druga propozycja od początku nie znajduje się w grze, prawda? Co prawda jest możliwość wyłączenia czatu głosowego, ale to nie o to tu chodzi. Jeżeli któryś z graczy Was denerwuje to wystarczy, że wyłączycie możliwość pisania z nim. Dzięki temu, że wyłączycie pisanie z pojedynczą osobą nie będziecie zmuszeni do całkowitego wyciszenia czatu i będziecie mogli spokojnie komunikować się z pozostałą trójką graczy.

Ostatnią i najszybciej wprowadzoną planowaną zmianą jest kara za zabijanie sojuszników. W najbliższym, drugim sezonie Ubisoft wprowadzi tajemniczy sposób na pozbycie się graczy, którzy unikają kary za teamkilling. Deweloperzy nie zdradzają jednak szczegółów.