Jeremy Soule byłby dumny!
Sobotni dzień zasługuje na odpowiednie powitanie - subtelne tknięcie, które wybudzi wielu z Was ze szponów kaca (zadowoleni Ci, których jeszcze trzyma!). Pewna fanka The Elder Scrolls V: Skyrim zdecydowała się na własną interpretację utworów genialnego Soule'a.
Sobotni dzień zasługuje na odpowiednie powitanie - subtelne tknięcie, które wybudzi wielu z Was ze szponów kaca (zadowoleni Ci, których jeszcze trzyma!). Pewna fanka The Elder Scrolls V: Skyrim zdecydowała się na własną interpretację utworów genialnego Soule'a.
I wyszło jej bajecznie. Głos ma subtelny i urzekający, a jej wizja głównego motywu gry i pieśni barda działa hipontyzująco, wręcz nie można się oprzeć przyciskowi replay. Dwie minuty przepełnione delikatną liryką i malujacymi się w wyobraźni krajobrazami. Pyszny kąsek przed ukazaniem się czteropłytowego soundtracku z Skyrim.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do The Elder Scrolls V: Skyrim.