Gwiezdne Wojny. Reżyser Ostatniego Jedi chciałby większej różnorodności twórców
Rian Johnson - reżyser Ostatniego Jedi - opowiedział się za większą różnorodnością płciową i rasową wśród twórców Star Wars.
W czasie konferencji prasowej, po europejskiej premierze Ostatniego Jedi, Rian Johnson rozmawiał z dziennikarzami Yahoo! Movies UK. Jednym z tematów tej rozmowy była różnorodność w branży filmowej. Johnson dołączył do grona osób nawołujących do tego aby kobiety, bądź osoby o innych, niż biały, kolorach skóry otrzymały możliwość reżyserii filmów z uniwersum Gwiezdnych Wojen.
Czas najwyższy! Jest tyle niezwykle utalentowanych reżyserek, oraz reżyserów o innych kolorach skóry. I tak wiele, których chciałbym zobaczyć w tym uniwersum. Proszę, chciałbym aby się to zdarzyło.
Wśród kobiety, które mogłyby objąć stanowisko reżysera filmu Star Wars wymieniano m.in. Patty Jenkins (Wonder Woman) i Avę DuVernay (Pułapka czasu). Co ciekawe, sama Jenkins wypowiadała na temat ewentualnej reżyserii gwiezdnowojennego widowiska. Stwierdziła ona, iż nigdy nie podjęłaby się pracy nad filmem, przy którym nie czułaby się komfortowo. DuVernay z kolei odrzuciła możliwość pracy nad filmami Marvela, w przeciwieństwie do Gwiezdnych Wojen, którymi chętnie by się zajęła.
Disney/Marvel mają już też na swoim koncie pracę z topowym, czarnoskórym reżyserem. Ryan Coogler kieruje pracami nad Czarną Panterą. Czy drogą różnorodności podążą również Gwiezdne Wojny? Biorąc pod uwagę politykę szefowej Lucasfilmu, jest to jak najbardziej możliwe.
