Quentin Tarantino w obozie Sony
Dziewiąty film Quentina Tarantino odnalazł swój dom. Nową produkcję legendarnego reżysera przygarnęło Sony Pictures.
Tarantino trzyma w tajemnicy większość szczegółów dotyczących swojego nowego obrazu. W pewnym momencie plotkowano, iż głównym elementem filmu ma być morderstwo jakiego dopuściła się sekta Mansona w willi Romana Polańskiego. Sam reżyser uściślił jednak, iż jego nowy film będzie tak naprawdę o roku 1969, a Manson i jego sekta mają być tylko tłem.
Tom Cruise w nowym filmie Quentina Tarantino?
Jak podaje portal Deadline, po intensywnej licytacji, Sony wygrało prawa do sfinansowania i dystrybucji dziewiątego filmu Quentina Tarantino. W licytacji mieli uczestniczyć wszyscy największy gracze Hollywood, nie licząc Disneya. Budżet filmu ma wynieść 100 milionów dolarów. Producentem wykonawczym obrazu ma zostać Georgia Kacandes (Nienawistna ósemka).
Co prawda filmy Tarantino potrafią dzielić widownię, niektórzy twierdzą że jego twórczość kocha się lub nienawidzi. Obrazy tego reżysera potrafią jednak przyciągać do siebie wielkie gwiazdy, osiągają one niemałe sukcesy artystyczne, oraz co być może najistotniejsze zarabiają sporą ilość pieniędzy. Wszystko to sprawiło, że po rozstaniu z wytwórnią braci Weinstein, Tarantino był tak łakomym kąskiem.
Produkcja przedostatniego filmu w karierze Quentina Tarantino (jeśli ten dotrzyma swojego postanowienia) ma ruszyć w połowie 2018 roku, premiera zaplanowana jest na 2019 rok.
