Gran Turismo świętuje 20. urodziny. Jak to wszystko się zaczęło?
Gran Turismo to jedna z ikon PlayStation. W tym roku obchodzi 20. urodziny, więc ojciec serii i prezes PlayStation, wzięli się za wspominanie. Tym samym możemy przyjrzeć się początkowi tej wielkiej serii.
Gran Turismo Sport to już siódma odsłona bardzo popularnego cyklu gier wyścigowych. Choć jeśli wziąć pod uwagę wszelakie odsłony poboczne i tzw. "prologi", jest tego znacznie więcej. Najnowsza odsłona ma pojawić się już 18 października, ale zanim to nastąpi możemy przetestować pełną wersję, abyśmy wiedzieli czego się spodziewać. Dzisiaj jest ostatni dzień, w którym możemy grać w próbną wersję. Czas mamy do godziny 23:00.
Demo Gran Turismo Sport przedłużone
Tymczasem seria Gran Turismo ma już na karku 20 lat. To kawał czasu, niemal tyle ile ma samo PlayStation. Pierwsza odsłona "prawdziwego symulatora" (bo takim hasłem podpisywana jest każda odsłona) pojawiła się w 1998 roku. Kazunori Yamauchi nie miał być tym, kto stworzy tę grę. Była to jednak jego pasja, zaraz obok samochodów, którymi interesował się już od najmłodszych lat. Jego marzeniem było stworzenie porządnego symulatora wyścigowego. Jak nietrudno się domyślić, przekonanie włodarzy do nowych pomysłów nie jest łatwym zadaniem. Oczywiście odrzucili jego pomysł.
Kaz Yamauchi stwierdził więc, że weźmie się za to od drugiej strony. Zaczął więc działać przy grach wyścigowych, o których nawet sama myśl była bardziej przystępna. W ten sposób zaangażował się w tworzenie Motor Toon Grand Prix. Podczas gdy projekt postępował do przodu, zespół w tle pracował już nad Gran Turismo. Nie oznacza to jednak, że kreskówkowa gra wyścigowa na tym ucierpiała. Pojawiła się w dwa tygodnie po premierze PlayStation i mogła się pochwalić fajną fizyką i robiącą wrażenie grafiką. Gra okazała się sukcesem, więc Kazunori przedstawił swój koncept na pierwszy wyścigowy symulator na PlayStation.
Projekt został zatwierdzony i Yamauchi wraz z dwudziestoma innymi deweloperami dostarczyli niezapomniane, pierwsze Gran Turismo. Stworzenie gry zajęło 5 lat, ale studio zmieściło się w czasie. Yoshida w tym czasie odpowiadał za planowanie. Wspomina, że przez cały okres produkcji zastawał Kaza i pozostałych członków zespołu śpiących pod biurkami. Yamauchi z kolei pamięta do dzisiaj, że niejednokrotnie budził się z nogą kolegi przy twarzy.
Gran Turismo zachwycało pod kątem zaawansowanej fizyki. Jak udało się to osiągnąć twórcom? Oczywiście proces jest zbyt złożony, żeby opisać go w kilku słowach, ale w dużym skrócie to zestaw parametrów, które obliczał odpowiedni system w grze. Zwykle dane o fizyce konkretnego pojazdu twórcy pozyskiwali od producentów aut, ci jednak nie zawsze chętnie się nimi dzielili - wtedy opierali się na swoich własnych domniemaniach. Jednocześnie gra była stosunkowo przyjazna graczom. Kazunori widząc testujących grę (zderzających w ściany), stwierdził że musi być bardziej przystępna. Jak bardzo realistyczne jest więc Gran Turismo? Oto co do powiedzenia ma twórca.
Dla mnie jeżdżenie samochodem nie powinno być trudne; zwykle prowadzenie w rzeczywistości jest prostsze niż w symulatorze. Ludzie podświadomie wiedzą jak obrócić kierownicę podczas poślizgu. Wyszedłem więc z założenia, że wysoki realizm wcale nie musi oznaczać trudnego sterowania.
Jednak twórca zadowolony jest nie tylko z tego jak udało mu się zachować balans pomiędzy realizmem, a przystępnością. Jeśli chodzi o Gran Turismo to już od początków gra zachwycała swoim przywiązaniem do szczegółów w kwestii również oprawy graficznej.
20-lecie serii Gran Turismo
W trakcie tworzenia pierwszej odsłony, Yamauchi jako pasjonat nauczył się też prowadzić wyścigowe samochody. Nigdy nie przestawał uczestniczyć w wyścigach, dlatego do dzisiaj ma na swoim koncie kilka sukcesów. W pewnym momencie zauważył też, że jego grze udało się umiejętnie naśladować fizykę wyścigowych samochodów, z czego jest bardzo dumny. Nigdy jednak nie spodziewał się, że gra będzie tak wielkim sukcesem.
Ludzie nie mogli się doczekać, aby w końcu móc zagrać w tę grę wyścigową, która wygląda tak realistycznie. Gdy gra ruszyła do sklepów, twórcy byli szczęśliwi, ale trudno im było się z ich dzieckiem rozstać - od tamtej pory wiedzieli, że gra nie należy już tylko do nich. Ogromny sukces gry przyczynił się do stworzenia studia Polyphony Digital, które dostarczyło wszystkie dotychczasowe i dostarczy najnowszą. Już 18 października zagramy w najnowsze ich dzieło, Gran Turismo Sport.
