Left Alive to Front Mission bez elementów RPG

Gry
585V
Left Alive to Front Mission bez elementów RPG
kalwa | 20.09.2017, 09:43

Left Alive to całkiem nowa gra od Square Enix i jednego z twórców serii Metal Gear Solid. Wczoraj zobaczyliśmy pierwszy zwiastun i dowiedzieliśmy się, że gra toczyć się będzie w świecie Front Mission. Dzisiaj poznajemy jeszcze więcej szczegółów.

Left Alive to miła niespodzianka, mimo iż niewiele o projekcie wiadomo. Padło jednak kilka ciekawych nazwisk - producent Front Mission, twórca Armored Core i główny artysta Metal Gear Solid. Do tego post-apokaliptyczny świat i padły pierwsze podejrzenia, że to gra powiązana z Front Mission. Te szybko zostały potwierdzone.

Dalsza część tekstu pod wideo

Left Alive to duchowy spadkobierca serii Front Mission

Wiemy, że jako duchowy spadkobierca Front Mission, Left Alive nie będzie niestety klasycznym przykładem turowego RPG. Już wczoraj powiedziane było, że to ujęta z perspektywy trzeciej osoby strzelanina, w której pojawią się też elementy walki o przetrwanie. Przejdźmy jednak do sedna. Oto pierwsze szczegóły:

  • Akcja toczy się w świecie znanym z serii Front Mission. Wydarzenia rozgrywają się pomiędzy Front Mission 5 i Front Mission Evolved.
  • Wcielimy się w trzech głównych bohaterów, pomiędzy którymi będziemy się przełączać na przestrzeni fabuły. Pierwszy z nich jest młody, kolejny jest płci żeńskiej, a o trzecim nic jeszcze nie wiadomo.
  • Sami zdecydujemy o obranej przez nas drodze.
  • Będziemy mieli powody, aby po ukończeniu gry do niej wrócić.
  • Jest tylko jedno zakończenie, ale to jaką drogę wybierzemy wpłynie na postacie.
  • Gra podzielona będzie na poziomy.
  • Nie będziemy mogli modyfikować Wanzerów, ale będziemy mogli tworzyć nowe przedmioty poprzez zdobywanie broni i materiałów.
  • Głównym założeniem jest gra dla jednego gracza, ale nie ma potwierdzenia, iż w grze nie pojawią się jakieś elementy sieciowe.
  • Kilku ludzi znanych z serii Front Mission pracuje nad Left Alive.

A jeśli chodzi o reżysera Left Alive, to Toshifumi Nabeshima dołączył do Square Enix stosunkowo niedawno, bo w 2015 roku. Twórcy wspomnieli o tym, że chcieli spojrzeć na kultową serię z innej perspektywy. Dowiedzieliśmy się też, że to głównie strzelanka TPP, ale pojawią się fragmenty nastawione na skradanie. To jak ukończymy grę zależeć ma od nas - być może będziemy mogli zdecydować się na walkę bądź pominięcie jej. A jak to widzi Square Enix? Przedstawiciele firmy chcą, aby deweloperzy czuli się tak, jakby pracowali nad nową odsłoną Front Mission.

Pozostaje czekać na pierwszy pokaz rozgrywki. Osobiście mam nadzieję, że projekt będzie udany, choć mam kilka obaw. Jednym z nich jest podział na misje, drugą crafting i brak możliwości w modyfikowaniu Wanzera. Do tego dochodzi gatunek, do którego należeć będzie gra, a to od razu przypomina nieudane Front Mission Evolved.

Left Alive na pierwszej zapowiedzi

 

Źródło: http://gematsu.com/2017/09/left-alive-third-person-shooter-set-world-front-mission#akW4V63AQqksR7Wd.99

Komentarze (8)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper