Seria The Sims powraca na konsole!
Brakowało Wam symulatorów sadystycznych bogów na konsolach? Możliwe, że niebawem będziemy usuwać drabinki pływającym simom na PlayStation 4!
The Sims to jedna z najlepiej sprzedających się serii gier wideo w ogóle. Nic dziwnego, że po sukcesie na pecetach, próbowano tworzyć specjalne odsłony na konsole stacjonarne i handheldy. Dostaliśmy więc kilka prób na PS2 oraz dwie ambitne odsłony na PlayStation 3 - mianowicie The Sims 3 oraz The Sims 3: Zwierzaki. Niestety, mimo całkiem dobrych ocen, tytuły nie cieszyły się dużą popularnością. Nic dziwnego - duża część fanów serii nie była zapalonymi graczami i bardziej wolała grać z wykorzystaniem myszki niż pada. Konsole dostawały zresztą dość okrojoną zawartość względem pecetów, gdzie roiło się od rozszerzeń i tworzonych przez graczy modów. Czy jest sens do tego wracać na obecnej generacji?
Wygląda na to, że jest szansa na powrót konsolowych Simsów. EA na razie niczego nie zapowiadało, ale w sieciowym sklepiku Xbox Live pojawiła się wersja gry The Sims 4 na konsole Xbox One, która miałaby być dostępna już niebawem, bo 17 listopada. Jeśli nie okaże się to dziwacznym błędem, możemy się spodziewać również wersji na PlayStation 4. A błędem nie jest na pewno, bo choć sam tamtejszy opis gry nie wspomina niczego o konsolach, tak zawarty na końcu link zawiera w sobie fragment "the-sims-4/console/". Na razie jednak prowadzi donikąd.
Oprócz daty premiery, strona na Xbox Live nie ujawnia wiele. Opcja złożenia zamówienia przedpremierowego jest nieaktywna, więc nie wiemy nawet, ile taki preorder miałby kosztować (ale da dostęp do dodatku The Sims 4 Perfect Patio Stuff, który na PC wprowadził nowe stroje i meble na ogrodowe imprezy). Wiemy zaś, że będą dostępne mikrotransakcje, także jest szansa na free-to-play (co jednak gryzłoby się z "czwórką" na pecetach). Rozmiar pliku do ściągnięcia także pozostawia wątpliwości - podano jedynie 113,14 MB. Po zrzutach zresztą ciężko ocenić, czy aby nie pochodzą z PC.
Mimo kontrowersji związanych z premierą The Sims 4 na pecetach, seria wciąż sprzedaje się dobrze i dotychczas ostatnia odsłona otrzymała trzy rozszerzenia, pięć dużych paczek DLC oraz jedenaście dodatków z meblami i strojami. Zobaczymy, ile z tego trafi do konsolowej wersji. Być może w końcu odkryją formę, w której Simsy będą działać na konsolach, a granie nie będzie męczarnią.
