Limbo w czasach komunizmu! Square Enix Collective dostarcza mocną opowieść
Wyobraźcie sobie hit rynku niezależnego Limbo, tyle że zamiast lasu i pająków, jesteśmy zagubieni w jednej z fabryk komunistycznego państwa Wschodniej Europy. Gra jest już dostępna i mamy zwiastun premierowy.
Black The Fall to oryginalny pomysł na przedstawienie komunizmu. Gra łączy zagubionego, umęczonego i niemego bohatera rodem z Limbo z horrorem czerwonej ideologii, która oddziałuje na emocje, ale przedstawia wszystko w bardzo subtelny, wyważony sposób. Pełna recenzja ukazała się zresztą na naszej stronie parę dni temu.
Nasza recenzja gry Black The Fall
Produkcja wygląda jak bardzo osobiste dzieło niezależnego studia i to po części prawda. Rumuński deweloper Sand Sailor Studio pochodzi z Bukaresztu, dla którego Black The Fall było debiutem - i to nie byle jakim! Projekt w 2014 roku zaliczył udaną kampanię kickstarterową, gdzie z zakładanych 25 tys. funtów uzbierali ponad 28 tys.
Black The Fall - zwiastun premierowy
W produkcji pomógł także program Square Enix Collective. Wsparcie dużego wydawcy polega na współpracy z niezależnymi deweloperami i zapewnienie im rozgłosu poprzez publikacje na swoich oficjalnych źródłach i kontakt z mediami. Słowem - marketing. Nie oznacza to jednak, że Square Enix zawsze wydaje takie gry. Niektórym oferuje tylko rozgłos, co i tak dla niedużego studia jest ogromną pomocą, i wtedy udział w zyskach odpada. Po co więc to robią? By nawiązać dobre kontakty z dobrze rokującymi deweloperami. I tak, dzięki wsparciu społeczności SEC, Black The Fall ujrzało światło dzienne - i zebrało wysoką ocenę w naszej recenzji! Przede wszystkim jednak przedstawiło graczom na całym świecie, że życie na wschodzie Europy potrafi być straszne.