CastleStorm VR zadebiutuje już za kilkanaście dni

Gry
704V
CastleStorm VR zadebiutuje już za kilkanaście dni
Jaszczomb | 11.07.2017, 09:13

CastleStorm, czyli oryginalnego tower defense'a w 2D, dostaliśmy już na PS4, PS3 i Vicie. Niebawem gra trafi na PlayStation VR - tylko czy ma to sens przy dwuwymiarowej rozgrywce?

CastleStorm to jeden z ciekawszych miksów gatunkowych, gdzie chronimy swojego zamku przed stale nacierającymi wojskami przeciwnika. Robimy to kontrolując różnego rodzaju balisty i inne wyrzutnie, rażąc nadchodzące jednostki oraz mury zamku przeciwnika włóczniami, kulami i innymi pociskami. Do tego twórcy dorzucili rozmaite czary wspomagające w walce oraz możliwość szkolenia własnych żołnierzy - jeśli tylko wybudujemy u siebie odpowiednie pomieszczenia do ich "produkcji".

Dalsza część tekstu pod wideo

Nasza recenzja CastleStorm – Definitive Edition

Od swojej premiery na PS3 i Vicie gra dorobiła się dwóch dodatków, które dostaliśmy w CastleStorm – Definitive Edition na PS4, gdzie podkręcono również rozdzielczość i płynność. W naszej recenzji przeczytacie o świetnej, przemyślanej rozgrywce, lecz na tryb wieloosobowy nie ma co liczyć, bo choć występuje - świeci tam pustkami. Deweloper z Zen Studios postanowił dać swojej grze jeszcze jedną szansę, przenosząc ją do wirtualnej rzeczywistości. CastleStorm VR dostaniemy już niebawem, bo w przyszłym miesiącu - 1 sierpnia.

CastleStorm VR - zwiastun

Wygląda to dokładnie tak, jak można by się spodziewać - dwuwymiarowa plansza, po której możemy się rozglądać. I jak w przypadku innych VR-owych produkcji 2D, można się zastanawiać nad sensem takiego rozwiązania. Taki szumnie zapowiadany VR w Tekkenie ograniczył się do oglądania modelów postaci z goglami na głowie. Wygląda jednak na to, że nawet w dwóch wymiarach wirtualna rzeczywistość może poprawić doznania z zabawy. CastleStorm VR wyszło w ubiegłym roku na pecety i zgarnęło niezłe recenzje, gdzie pisano o znacznie lepszej kontroli nad planszą. Nie musimy już np. przewijać kamery po całej drodze między dwoma zamkami, a wystarczy ruch głową.

Cóż... skoro Hitman GO przyjął się na pecetowych goglach VR, dlaczego nie i CastleStorm? Nie liczcie tylko na to, że implementacja wirtualnej rzeczywistości zapełni serwery do multiplayerowych potyczek, PlayStation VR nigdy nie było w tym specjalnie dobre. Może kiedyś, gdy gogle VR będą bezprzewodowe i dodawane do każdej konsoli.

Źródło: YouTube (Zen Studios)

Komentarze (0)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper