W Zero Escape: The Nonary Games przyjdzie nam walczyć o życie. Paczka nadciąga na Zachód
Japońskie gry nie są dla Was? Założenia , czyli dwóch gier z serii Zero Escape, mogą trafić do nawet osób raczej omijających japońskie produkcje. W szczególności, że zestaw trafi na Zachód.
W ramach , które trafi na PlayStation 4 i PS Vita, dostaniemy dwie gry:
- Zero Escape: Nine Hours, Nine Persons, Nine Doors (999)
Dla fanów, którzy znają obydwa VN-y, czekają jednak nowości. Po pierwsze gry zostaną odświeżone, więc możemy spodziewać się grafiki HD. Do tego dochodzi angielski i japoński dubbing.
O co w ogóle chodzi w grach z serii Zero Escape? Wyobraźcie sobie grę, w której jest dziewięciu uczestników. Graczowi przyjdzie wcielić się w jednego z nich i rywalizować z innymi. Problem polega na tym, że stawką gry jest nasze własne życie. Jeśli przegramy - zginie. I nie, nie wzięliśmy w grze udziału dobrowolnie.
Tajemniczym antagonistą obydwu gier jest Zero. Kim jest i czego właściwie chce? Po co to robi? Tego dowiemy się już z gry. Warto wspomnieć, że protagonista nosi na ręku zegarek, który jest elementem rozgrywki. Póki go nie zdejmiemy, nasze życie jest zagrożone.
Premiera na wiosnę przyszłego roku.