Upadek Cybertronu - Transformersy wracają
Nie wyobrażam sobie, żeby ktoś mógł nie wielbić serii Transformers sygnowanych literką G. Transformery wypełniły pewnie sporą część nie tylko mojego dzieciństwa. Sukcesy filmów Bay'a sprawiły, że możemy cieszyć się grami z ogromnymi robotami na obecnej generacji konsol.
Nie wyobrażam sobie, żeby ktoś mógł nie wielbić serii Transformers sygnowanych literką G. Transformery wypełniły pewnie sporą część nie tylko mojego dzieciństwa. Sukcesy filmów Bay'a sprawiły, że możemy cieszyć się grami z ogromnymi robotami na obecnej generacji konsol.
Gdyby nie filmowe perypetie Autobotów i Decepticonów, moglibyśmy sobie jedynie pomarzyć o sterowaniu wielotonowymi kolosami. Przyznać trzeba, że High Moon Studios nie odwala fuszerki i dostarcza gry na całkiem przyzwoitym poziomie. Jak na produkt mający płynąć na fali popularności filmowej adaptacji, rzecz jasna. Najnowsza gra z Transformerami w roli głównej opowie historię upadku rodzimej planety zmiennokształtnych robotów, Cybertronu. Zapowiedzi towarzyszy krótki trailer, który nie mówi niestety za wiele o samej grze, będąc zaledwie zlepkiem kilku scen. Graficznej rewolucji nie ma co się spodziewać, a i gameplay nie zostanie pewnie wywrócony do góry nogami.
