Homefront: The Revolution nie radzi sobie z otwartym światem, łatki wprowadzają nowe błędy
nie zaliczyło najlepszej premiery. Od pierwszego dnia twórcy pisali, że łatki poprawiające płynność są w drodze, a teraz doszły tylko nowe problemy. Deweloper prosi o pomoc graczy.
Całkiem udane przedstawiło liniową historię w okupowanym mieście. Sequel oddaje nam otwartą strukturę świata gry, jednak jego autorzy sobie z nim nie poradzili. Do premierowym problemów z płynnością doszły niewidoczne ikonki na minimapie wraz z wczorajszą łatką 1.03:
We are aware of an issue surrounding map icons on PS4 affecting some players after the latest update. The team are investigating currently
— Homefront (@HomefrontGame) May 24, 2016
Sandbox, który nie pokazuje na mapie interesujących miejsc? No, to dopiero ciekawa mijająca się z celem przygoda. Błąd ten nie dotyczy wszystkich, lecz osobom nim dotkniętym deweloper nie jest w stanie samodzielnie pomóc i prosi na oficjalnym forum graczy, by nadsyłali swoje save'y:
Gra dostępna jest od zeszłego piątku. Przypominamy zwiastun: