PlayStation VR pozwalałoby graczowi oszukiwać w The Witness
Rewelacyjnie oceniana gra logiczna (9/10 w naszej recenzji) zachwyca m. in. malowniczym światem i wielu graczy chciałoby "wejść" do niego poprzez sprzęt VR. Deweloper jednak nie zamierza skorzystać z tego pomysłu.
Niektórzy zwolennicy rzeczywistości wirtualnej w grach chcieliby widzieć tę technologię jedynie w produkcjach w całości pod nią stworzonych. Inni - w każdej grze FPP i nie tylko. Na ostatniej sesji AMA (Ask Me Anything) na Reddicie, przedstawiciele tej drugiej grupy spytali twórców , czy ich najnowsze dzieło wykorzysta sprzęt pokroju PlayStation VR. Na to odpowiedział programista Andrew Smitha:
Rzeczywistość wirtualna to dość problematyczna sprawa w przypadku The Witness (pomijając już kwestię tego, że na siedząco czy w ograniczonym rozmiarem pokoju ciężko nawigować po dużych sandboksach). Zwyczajnie niektóre z naszych zagadek (nie zdradzę, które to zagadki) można oszukać poprzez kucnięcie, przechylenie głowy itp.
W dalszych wypowiedziach Smith zaznacza, że udało im się stworzyć piękny świat, niemal skrojony do podziwiania go z wykorzystaniem technologii VR, ale też nie widzi sensu, by dorzucać takie bajery do gier, które nie były tworzone z tą myślą od samego początku.