Beyond Good & Evil 2 na następnej generacji
Michael Ancel, jeden z wizjonerów branży gier video, stwierdził że Beyond Good & Evil 2 poczeka na następną generację konsol. Przewidywana skala gry jest głównym powodem przerzucenia projektu na mające pojawić się w niedalekiej przyszłości systemy. Techniczne ograniczenia aktualnych maszynek coraz częściej dają o sobie znać.
Michael Ancel, jeden z wizjonerów branży gier video, stwierdził że Beyond Good & Evil 2 poczeka na następną generację konsol. Przewidywana skala gry jest głównym powodem przerzucenia projektu na mające pojawić się w niedalekiej przyszłości systemy. Techniczne ograniczenia aktualnych maszynek coraz częściej dają o sobie znać.
Przykładem może być choćby beta Battlefield 3, która nie dość że wygląda słabo, to naładowana jest kosmiczną ilością glitchy. Ponoć to wczesny build, zobaczymy co DICE pokaże w wersji sklepowej. Wracając do tematu - Ancel porównuje obecny stan rzeczy z analogicznym okresem produkcji Beyond Good & Evil. Proponowany przez Sony Emotion Engine, który mogliśmy znaleźć w PlayStation 2, dał iluzoryczny pogląd na możliwości sprzętu. Studio chciało zaimplementować w grze o wiele więcej, niż na to pozwoliły faktyczne możliwości sprzętu. Z ogólnej koncepcji pozostało miasto, ocean, księżyc i statek kosmiczny, który pierwotnie miał służyć do podróżowania pomiędzy planetami.
Ancel chce zrobić grę oddającą klimat podróży, odwołującą się do tego, czym miała być część pierwsza Beyond Good & Evil. Według dewelopera, Mass Effect dobrze wywiązał się z tego zadania i należy podążać w tym kierunku, proponując graczom historię osadzoną w ogromnym świecie.
Sequel przygód Jade i towarzyszącego jej prosiaka został zapowiedziany w 2008 roku, pojawił się nawet trailer, który możecie zobaczyć poniżej.