Deweloper ujawnia szczegóły What Remains of Edith Finch
Twórcy artystycznej perełki zmienili znacznie rodzaj opowiadanej historii w nadchodzącym . Od historyjki dla dzieci do tragicznie ginących członków pechowej rodziny. Mamy nowe informacje na temat rozgrywki.
W poruszać się będziemy po wielkiej posiadłości rodziny Finchów, gdzie każdy list, dziennik czy zdjęcie stanowią fragmenty tragicznych scen, przedstawiających ostatnie chwile (czy aby na pewno?) jej członków. Co prawda bohaterka zna rozmaite historie na temat niejasnych przyczyn tych zgonów, ale czy były one zgodne z prawdą? Przez ostatnie stulecie trochę się ich zresztą nazbierało.
W wywiadzie z serwisem OnlySP, Ian Dallas ze studia Giant Sparrow ujawnił co nieco więcej na temat produkcji:
Poznajesz te historie i [poznając akcję z perspektywy każdego kolejnego bohatera - dop. red.] nie tylko zmienia się całe sterowanie, ale również okres, kim jesteś i z jakimi problemami się zmagasz. Zmienia się zarówno narracja, jak i mechanika. Tworzymy grę wedle pomysłu, by nieustannie trzymać gracza na skraju krzesła. Chcemy stworzyć poczucie każdorazowego wchodzenia w nieznane, by gracz poczuł, że za każdym razem zaczyna od początku, otwiera oczy po raz pierwszy.
Grę mamy dostać jeszcze w tym roku. Przypominamy zwiastun: