Oceniono zawartość The Division. Czego się dowiedzieliśmy?
Klasyfikacja wiekowa gier często zdradza wiele interesujących faktów dotyczących modelu rozgrywki czy klimatu danej produkcji i tak jest i tym razem. Wraz z oceną dostaliśmy informacje o nowym typie misji i kilka ogólnych ciekawostek odnośnie gry.
Jakość gier z gatunku MMORPG, do jakich zalicza się nowa marka Ubisoftu, ocenia się zwykle po ilości osób, które sięgnęły po tytuł i systematycznie do niego wracają. Można więc było sądzić, że twórcy pozbędą się nadmiaru krwi, przemocy i wulgaryzmów, aby obniżyć poprzeczkę wiekową i trafić do szerszego grona odbiorców. Na szczęście, dzięki ocenie amerykańskiego systemu klasyfikacji ESRB wiemy, że nic takiego nie miało miejsca. Gra otrzymała ocenę M, co znaczy, że jest odpowiednia dla osób mających 17 lat i więcej.
Z tekstu podsumowującego ocenę można wyłapać też kilka informacji, które są dla nas całkowicie nowe:
Jest to strzelanina z perspektywy trzeciej osoby, w której gracz wciela się w rolę agenta The Division, sekretnej organizacji rządowej, stworzonej do reagowania na najcięższe katastrofy. Gracz może eksplorować miejskie obszary wyniszczone po biologicznym ataku terrorystycznym, brać udział w realistycznych walkach taktycznych z ulicznymi gangami i milicją. Postacie używają główne karabinów maszynowych, strzelb, wieżyczek i granatów do zabijania przeciwników.
Starcia są uwydatnione poprzez realistyczne odgłosy strzałów, okrzyki bólu i bryzgającą krew. Wiele etapów przedstawia zwłoki, niektóre skrępowane lub zwisające z sufitu. Podczas niektórych misji gracz musi uwolnić zakładników. Scenki przerywnikowe czasami przedstawiają egzekucje związanych zakładników poprzez pchnięcie nożem lub strzał w głowę.
Jeśli powyższe słowa są prawdą, to w będziemy mieli okazje wziąć udział w misjach ratunkowych, a niektóre etapy gry będą oddzielone scenkami fabularnymi, co znacznie wzbogaca produkcję nastawioną na tryb wieloosobowy.
Premiera odbędzie się 8 marca tego roku.
