Rainbow Six: Siege wyzywa graczy na pojedynek swoją mechaniką. Zobacz jak zaprojektowano destrukcję
nie jest typową grą FPS, o czym cały czas przekonują się gracze, którzy nie mogą polegać już tylko na swoich odruchach. Całe środowisko może ulec destrukcji, co powoduje, że nawet najznakomitszy refleks nie ochroni nad przed eksplozją ściany.
Twórcy na poniższym wideo dzielą się swoimi spostrzeżeniami na temat systemu destrukcji w . Stworzenie tak skomplikowanej mechaniki z zachowaniem 60 klatek na sekundę z początku wydawało się deweloperom niemożliwe. Tym bardziej że poszczególne elementy gry reagują na siebie. Przez dziury w ścianie musi wpaść światto, a same elementy otoczenia ulegają destrukcji zależnie od chociażby kąta uderzenia kolbą.