Na bazie popularności mediów społecznościowych, agencje reklamowe współpracujące z firmami angażują popularne osoby by reklamować różne produkty. Zachodni oddział Electronic Arts przygotował ogromną kampanię marketingową, która korzystała z wielu celebrytów na różnych platformach społecznościowych. I większość osób, którym zapłacono bez problemu reklamowała grę.
I tu dochodzimy do ciekawej sytuacji. Bo o ile profil zespołu Breaking Benjamin bez problemu rzucił reklamą Star Wars Battlefront (PS4), tak frontman - Benjamin Burnley - nie był zadowolony z tej akcji i w niewybredny sposób podzielił się swoim niezadowoleniem.
Chcieli mi zapłacić za napisanie o tej kupie gówna że ją lubię. Mogą podetrzeć sobie nią tyłek. Ta gra ssie. Wolę już oglądać fatalną Nową Trylogię niż grać w ten tytuł chociaż sekundę. To za zepsucie marki Star Wars, EA.
Wszystko skwitował wymownym zdjęciem.
Albo specyficzny marketing, albo chwila szczerości.