SmuggleCraft - małe początki ambitnej ścigałki
Wyobrażacie sobie wyścigi, gdzie za sterami poduszkowca przemierzamy losowo generowane tory, wykonując misje fabularne(!)? Pomysł co najmniej dziwny, ale deweloper miał dość robienia popierdółek i porwał się na ambitny, choć nietypowy projekt.
pierwotnie miało być ścigałką z prostą oprawą i losowo generowanymi torami. Studio Happy Badger w końcu miało czteroletnie doświadczenie w takich smartfonowych produkcjach dla casuali. Pomysł jednak ewoluował i deweloper powziął się na nieco bardziej ambitne podejście do tematu.
Stworzono prototyp, który spotkał się z entuzjastycznymi opiniami testerów i postanowiono dać sobie cały rok, by stworzyć pierwszą dużą produkcję. Ostatecznie ma posiadać wciągającą fabułę przedstawianą poprzez questy, zostając przy tym grą wyścigową. Poduszkowiec będzie można ulepszać dzięki systemowi craftingu i dostosujemy w ten sposób pojazd do naszych preferencji. Wszystko to w minimalistycznym stylu grafiki 3D.
Gra dostępna będzie na PlayStation 4 (konsolowa wyłączność) wiosną przyszłego roku.