OnLive zwija manatki. Sony kupuje patenty firmy
Miał być pogromca konsol. Usługa, która pogrzebie dedykowane sprzęty do grania. Jedyne co pogrzebała to sama siebie, a na jej śmierci skorzysta nikt inny jak Sony.
OnLive miało być pionierem usługi streamowania gier na szeroką skalę. Rywalizacja z Gaikai nie została podjęta, gdyż firma została kupiona przez Sony by Japończycy mogli pracować nad PS Now i chociażby SharePlay. OnLive pozyskiwało za to inwestorów, ale ci nie odmienili losu.
Usługa zamknie swoje serwery 30 kwietnia tego roku. Do tego czasu wszystkie gry w usłudze będą za darmo, ale marne to pocieszenie. Co dalej z OnLive? Patenty jakie miała firma na streamowanie wykupi Sony. Dokładnie to jak donoszą media - 140 patentów.
Sprawę skomentował Philip Rosenberg ze SCE:
Te strategiczne zakupy pozwolą otworzyć przed graczami wiele nowych możliwości. A Sony zyskuje porządne portfolio patentów w cloud gamingu.
To kolejny dowód naszego zaangażowania w sposób w jaki gracze mogą doświadczać świata PlayStation.
Czyli krok po kroku Sony staje się graczem numer jeden w świecie konsol, z ciekawymi perspektywami na kilka, a nawet kilkanaście najbliższych lat.