Reżyser Valiant Hearts: The Great War odchodzi z Ubisoftu

Gry
811V
Reżyser Valiant Hearts: The Great War odchodzi z Ubisoftu
Paweł Musiolik | 13.03.2015, 10:40

Jeśli kiedykolwiek zastanawialiście się kto stał za stworzeniem , to już śpieszymy z odpowiedzią. Był to Yoan Fanise, który postanowił odejść z Ubisoftu. Dlaczego?

Po 14 latach pracy, Fanise postanowił porzucić deweloping gier w świecie wysokobudżetowych produkcji. Powodów jest kilka, ale wszystkie łączą się z jednym. Fanise ma dosyć nazywania jego produkcji "fałszywym indie" i pracowania w gigantycznych zespołach.

Dalsza część tekstu pod wideo

Przy Beyond Good & Evil mieliśmy 30 produktywnych ludzi i unikatowego ducha niesionego przez Michela Ancela. Im bardziej się rozrastaliśmy, tym szybciej ulatywał dobry duch studia. Oczywiście z punktu widzenia rosnącego rynku i zmieniających technologii było to wymagane, ale z kreatywnej strony - czegoś zaczęło brakować.

Przy tak monstrualnych projektach jak gry z serii Assassin's Creed, ciężko o międzyludzkie, bezpośrednie kontakty. Nie ma jednej wizji i kreatywnej kontroli nad projektem, gdy za całość odpowiadają ludzie z całego świata. Ale przy takiej skali gier - nie da się inaczej.

Dlatego Fanise postanowił odejść. Bo to nie miało sensu.

Z punktu widzenia biznesowego, nawet jeśli gra będzie sukcesem i sprzeda się w milionie kopii, zbierze multum nagród - to i tak w porównaniu z blockbusterowymi grami to kropla w morzu. To smutna i brutalna rzeczywistość.

Fanise dodał, że po tym gdy zaczęto nazywać Valiant Hearts "udawanym indie" uznał, że czas przejść na prawdziwą niezależność i tworzyć coś samemu.

I tak wyłania się nam smutny obraz rynku gier. To kolejna, ważna dla gier postać, która porzuca tworzenie gier AAA. I takich ruchów można spodziewać się znacznie więcej. Może więc warto drodzy gracze przestać traktować "indyki" jako największe zło świata?

Źródło: własne

Komentarze (23)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper