Crystal Rift

Crystal Rift to prosty dungeon-crawler w widoku pierwszoosobowym. Jest inspirowany takimi klasykami jak Dungeon Master czy Eye of the Beholder i mimo, że tworzono go głównie z myślą o goglach VR posiada także tryby rozgrywki w 2D.

Crystal Rift to nieskomplikowany dungeon-crawler w widoku pierwszoosobowym o zabarwieniu horroru. Gracz trafia do lochów podzielonych na 26 poziomów pełnych wrogów, pułapek, ukrytych komnat i przełączników. Błądząc korytarzami i odczytując wiadomości pozostawione przez wcześniejszych śmiałków odkrywa powoli tajemnicę tego miejsca. Po drodze napotka także proste zagadki logiczne, klucze i przedmioty niezbędne do dalszej eksploracji oraz usprawni swoją broń. 

Sterowanie uproszczono do absolutnego minimum: przód, tył, prawo, lewo, strife lewo i prawo, atak oraz przycisk interakcji. Poruszanie odbywa się podobnie jak w starych crawlerach krokowo i jedynie z obrotem o 90 stopni (płynnie można się tylko rozglądać) a atak sprowadza się do uderzenia, mocniejszego uderzenia lub strzału. Gra posiada kilka poziomów trudności i intensywności straszenia oraz regulację płynności ruchów naszej postaci (wrażliwi na motion sickness docenią tę opcję grając w VR). Mimo, że tworzona głównie z myślą o goglach posiada także tryb 2D, a w wersji PC edytor poziomów.

Londyńskie Psytec Games mocno inspirowało się takimi klasykami jak Dungeon Master czy Eye of the Beholder jednak staroszkolne tytuły zdecydowanie obroniły swoją pozycję zarówno pod względem fabularnym jak technicznym. Mechanika gry jest niezbyt skomplikowana a w dalszych etapach momentami uciążliwa (rozwiązywanie łamigłówek przy rozglądaniu się), grafika archaiczna a wrogowie w większości przypadków popisują się inteligencją psa na baterie (trudniejsi w dalszych etapach). Szczątkowa fabuła przedstawiona jest w postaci krótkich notek i opisów przy przedmiotach.

Mimo wszystko (a może głównie z sentymentu) Crystal Rift potrafi przyciągnąć tych którzy pamiętają jeszcze czasy pierwszych dungeon crawlerów z całą ich ułomnością i uproszczeniami (ograniczone pole widzenia, ruch po wyznaczonej ścieżce, prosta grafika). Puzzle mogą jeszcze interesować a mroczny i znajomy klimat jeszcze raz zachęcić do sprawdzenia co w lochach piszczy.