Undead Storm Nightmare

Undead Storm Nightmare jest strzelaniną w rzucie izometrycznym będącą sequelem wydanego w 2012 r. na platformie DSiWare Undead Storm. Została ona dołączona do oferty eShopu w 2015 r. za sprawą developera G-STYLE. Platformą docelową jest konsola Nintendo 3DS.

W kampanii przejmujemy kontrolę nad bezimienną bohaterką, której zadaniem jest przeżycie w świecie opanowanym przez powstałe z grobów zombie. Swoje szanse na przetrwanie zwiększamy poprzez wykonywanie kolejnych misji złożonych z ciągu trzech następujących po sobie stref. Nadrzędnym celem każdej misji jest dotarcie do umieszonej na samym końcu strefy kwarantanny, nie zawsze jednak dojście do niej jest proste - czasami poza samymi żywymi trupami zmagać się musimy z ograniczonym oświetleniem czy blokującą przejście bramą, którą otwierają porozrzucane po planszy klucze.

Za zabrane podczas misji materiały oraz walutę Survival Coins między kolejnymi zadaniami możemy rozszerzać i ulepszać nasz arsenał. Początkowymi środkami kontroli tłumu są tylko pistolet oraz nóż, ale wraz z pojemnością portfela będziemy mogli pozwolić sobie na zakup kolejnego uzbrojenia podzielonego na pięć kategorii: broni palnej, broni ciężkiej, materiałów wybuchowych, broni białej oraz tarcz. Składają się na nie m.in. strzelba, karabin snajperski, granaty, wyrzutnie rakiet, miotacz ognia, katana, a nawet piła spalinowa. Każdą z dostępnych broni można modyfikować w celu zwiększenia siły ognia, częstotliwości wystrzału, czasu przeładowania i pojemności amunicji.

Podczas kampanii natkniemy się na dwa oryginalne mechanizmy. Pierwszym z nich są Nightwalkery - wyposażone w latarnie zombie, które w kontakcie z naszą postacią aktywują tryb Nightmare Time, czyniący wszystkie inne zombie w pobliżu szybszymi i agresywniejszymi. Drugim są aktywowane w wybranych miejscach Zombie Cage - sytuacje, w którym zmuszeni jesteśmy przeżyć w ciasnym pomieszczeniu z szybko odradzającymi się trupami aż do czasu otwarcia krat.

Recenzenci chwalili sobie w Undead Storm Nightmare wyraźnie lepszą niż w pierwowzorze oprawę audiowizualną, a także odejście od wizerunku "klona Left 4 Dead". Wypunktowanych wad jest niestety więcej, a zaliczają się do nich wymuszone przestoje w kampanii (nowe plansze kupuje się za tę samą walutę, co bronie i wzmocnienia), oparte na przyciskach L/R powolne obracanie postaci oraz szczątkowe elementy multiplayer.

Gra obsługuje rozgrywkę wieloosobową dla maksymalnie czterech graczy naraz, robi to jednak wyłącznie na zasadzie połączenia bezprzewodowego na bliski dystans. Zarówno rozgrywka online, jak i gra poprzez Download Play nie są dostępne.