Evolution: The World of Sacred Device to japońska gra RPG wyprodukowana przez studio Sting i wydana w Europie przez Ubisoft. Tytuł ukazał się pierwotnie na Sedze Dreamcast, a następnie jego zmodyfikowana wersja stała się częścią składanki Evolution Worlds zawierającą pierwszą i drugą odsłonę serii.

Głównym bohaterem gry jest niejaki Mag Launcher, młody chłopak pochodzący z rodziny znakomitych podróżników. Pewnego dnia na progu jego domu zjawia się dziewczyna o imieniu Linear z listem od ojca Maga, który prosi go, by zaopiekował się gościem. Tak też się staje i oboje żyją od tego momentu razem. Historia rozpoczyna się na dobre gdy bohaterowie stają się obiektem zainteresowania ze strony księcia Eugene’a. Ten podczas pierwszego spotkania wypytuje ich o tajemnicze urządzenie zwane Evolutia, które Mag miał rzekomo odnaleźć. Dość rzec, że jego zamiary są niecne.

Dalsza część tekstu pod wideo

Evolution to dungeon crawler typu “roguelike”, co oznacza, że skupiamy się w nim przede wszystkim na eksplorowaniu dungeonów z losowo generowanymi pomieszczeniami. Podczas pojedynków uczestniczą trzy postacie, które mogą ustawić w trzech różnych miejscach na polu walki (trzy szeregi). Z grubsza wygląda to tak, że im bliżej jesteśmy przeciwnika, tym większe obrażenia będziemy mogli mu zadać. I na odwrót. Oponenci, swoją drogą, widoczni sa podczas eksploracji, czyli nie mamy tu do czynienia z losowymi starciami. Jeśli uda nam się ich zaskoczyć, na początku pojedynku będziemy mieć przewagę (w drugą stronę działa to tak samo). Po zwycięstwie nagradzani jesteśmy punktami doświadczenia i TP. Te drugie służą do doskonalenia Cyframe (tzn. nauki nowych umiejętności), specjalnych urządzeń służących bohaterom do walki.

Gdy już uporamy się z dungeonem i zdobędziemy artefakt, który służy do spłaty zadłużenia rodziny Maga, możemy wrócić do miasta pełniącego funkcję bazy wypadowej. Możemy w nim kupić nowy ekwipunek, zmodyfikować go, uzupełnić zapasy, wziąć udział w loteriach (umożliwiających zdobycie niedostępnych w żaden inny sposób przedmiotów) i nie tylko.