Kirby Triple Deluxe

Kirby: Triple Deluxe to sumie aż 3 gry. Co prawda dwie stanowią bardziej dodatek, ale darowanemu koniowi w zębiska się przecież nie zagląda. Przewodni wariant rozgrywki stanowi klasyczna platformówka 2,5D. Wizualnie to wypisz wymaluj Kirby's Return to Dream Land (Wii), tyle że umożliwia również przedostawanie się na dalszy plan, stanowiący tło. Różowa chmurka tradycyjnie potrafi biegać, skakać, unosić się w powietrzu i wciągać napotkane stworki, jednocześnie dziedzicząc ich zdolności. Tym sposobem, po strawieniu wroga Kirby staje się młotkowym, łucznikiem, rycerzem, wojownikiem ninja czy też cyrkowcem. Każdy zawód to odmienny styl walki i zestaw ciosów, a jest ich mnóstwo (część powtarza się z poprzednich gier, ale jest też kilka nowych). 

 

Największa niespodzianka czeka nas jednak po spożyciu zakazanego owocu z rajskiego drzewa. Zyskujemy wówczas moc zwaną Hypernova i od tego momentu zasysamy w całości drzewa, samochody czy nawet pociągi! Umiejętność ta wykorzystywana jest często do przesuwania olbrzymich obiektów stojących na drodze, jak chociażby rzepy, którą po wyrwaniu z ziemi, możemy z impetem cisnąć w ścianę, powodując jej rozpad. W zabawę wpleciono też elementy logicznych łamigłówek. Część z nich obsługuje żyroskop konsoli, gdzie odpowiednim wychyleniem łączymy fragmenty płonącej liny czy też sprawiamy, że winda zostaje wprawiona w ruch. Poziom trudności, jak to zwykle w tej serii, do wysokich nie należy, ale samo ukończenie poziomu to nie wszystko. Musimy starać się znaleźć w nim jak najwięcej ukrytych słonecznych kamieni - tylko z odpowiednią ich liczbą dostąpimy zaszczytu pojedynkowania się z szefem danej krainy, którego pokonanie jest warunkiem kontynuowania przygody. 

 

Potyczki z bossami to czysta poezja, każdy to zupełnie inna bajka, wymagająca odmiennej taktyki walki. Taki system znakomicie motywuje do przeczesywania każdej planszy i wyciągania z niej maksa. Jest też coś dla maniaków zbieractwa - ogromna kolekcja breloczków porozsiewanych po zakamarkach. Drugą grą w pakiecie jest Kirby Fighters - arenowa bijatyka na styl Super Smash Bros., gdzie wybierając ulubiony zestaw zdolności, stajemy naprzeciw różnym odmianom wrogów, stopniowo rosnących liczebnie. Na arenach pojawiają się losowo dopałki, a do tego jest opcja gry multiplayer (Download Play). Ostatnia produkcja składanki to Dedede's Drum Dash. Jest to zręcznościowa gra muzyczna, w której King Dedede skacze po bębnach, starając się unikać przeszkadzajek i zbierać monetki. Wszystko to w rytmie utworów z serii Kirby.