D4: Dark Dreams Don’t Die

D4: Dark Dreams Don’t Die

7,1
17 oceny

Ocena wg platformy:

PC 6.4
XONE 7.3

Grałem, moja ocena:

Grałem na:

Grę ukończyłem w (godziny):

Pole nieobowiązkowe

Ocena zapisana

Zmień
Producent:
Access Games
Wersja językowa:
Brak wsparcia języka polskiego angielska
Gatunek:
Przygodowa
Śr. czas:
6.5 godzin
Premiery
Świat:
19.09.2014
Europa:
19.09.2014
Producent:
Access Games
Wersja językowa:
Brak wsparcia języka polskiego angielska
Gatunek:
Przygodowa
Śr. czas:
6.5 godzin
Premiery
Świat:
19.09.2014
Europa:
19.09.2014

D4: Dark Dreams Don’t Die - opis gry

D4: Dark Dreams Don’t Die to gra action-adventure wyprodukowana przez japońskie studio Access Games i wydana przez Microsoft w cyfrowej dystrybucji na Xboxa One. Nad projektem czuwał Hidetaka Suehiro, twórca Deadly Premonition. D4 było rozprowadzane w odcinkach. W 2015 roku tytuł zadebiutował na komputerach osobistych. 

Głównym bohaterem D4 jest prywatny detektyw David Young, którego żona, Peggy, została zamordowana jeszcze przed wydarzeniami ukazanymi w grze. Young w wyniku tego traumatycznego incydentu stracił część pamięci, ale nabył za to możliwość podróżowania w czasie. Korzystając z tego daru chce odwrócić bieg historii, ale ma problem, ponieważ nie może go używać zgodnie z własnym widzimisię. Konkretnie - podróżować jest w stanie tylko po odnalezieniu obiektu odblokowującego stosowne moce.

Dalsza część tekstu pod wideo

Rozgrywka została stworzona z myślą o sensorze ruchu Kinect, choć gracze mogą też używać zwykłego pada, jeśli mają taką ochotę. Young może się poruszać po świecie gry i wchodzić w interakcje z napotykanymi NPC-ami oraz przedmiotami. Wychylając do nich rękę możemy uzyskać ciekawe informacje pozwalające lepiej poznać wykreowane przez Suehiro uniwersum, a za pomocą komend głosowych wpłynąć na rozmowę. Co warto jednak dodać, eksploracja otoczenia zależna jest od staminy, toteż nie możemy węszyć po kątach bez końca. Jeśli jej zabraknie, musimy znaleźć jedzenie, które pozwoli Youngowi zregenerować siły niezbędne do dalszych zmagań. Oprócz staminy nasz podopieczny dysponuje też wskaźnikiem informującym o stanie zdrowia, który kurczy się ilekroć dojdzie do otrzymania obrażeń.

Poza eksploracją w grze nie brakuje również sekcji zręcznościowych, które wymagają wykonania już bardziej żwawych ruchów. Nie jest to jednak nic przesadnie męczącego. Jak mówił sam Suehiro, chodziło o to, żeby gracz czuł się zrelaksowany jak podczas oglądania filmu z popcornem w rękach.

D4 trafiło do sprzedaży w pakiecie, który zawierał prolog i dwa pierwsze odcinki. Kolejne trafiały do sprzedaży w późniejszym czasie. Po premierze udostępniono także dlc. Paczki zawierały stroje dla głównego bohatera.

Wideo - D4: Dark Dreams Don’t Die

Poprzednie wideo
Następne wideo
Youtube video
Youtube video

Komentarze (3)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper