Afterfall: InSanity

Afterfall: InSanity

4,3
18 oceny

Ocena wg platformy:

PC 4.3
PS3 4.0
X360 -

Grałem, moja ocena:

Grałem na:

Grę ukończyłem w (godziny):

Pole nieobowiązkowe

Ocena zapisana

Zmień
Producent:
Nicolas Games
Wersja językowa:
Brak wsparcia języka polskiego angielska
Gatunek:
Strzelanina,   Przygodowa,   Akcja
Śr. czas:
10 godzin
Premiery
Świat:
12.2013
Europa:
12.2013
Polska:
12.2013
Producent:
Nicolas Games
Wersja językowa:
Brak wsparcia języka polskiego angielska
Gatunek:
Strzelanina,   Przygodowa,   Akcja
Śr. czas:
10 godzin
Premiery
Świat:
12.2013
Europa:
12.2013
Polska:
12.2013

Afterfall: InSanity - opis gry

Afterfall: InSanity to survival horror rozgrywający się w post-apokaliptycznej scenerii, za który odpowiada polski deweloper - Nicolas Games. Gra początkowo miała pojawić się na Xboksie 360 i PS3, jednak problemy pecetowej wersji gry oraz samego producenta spowodowały, że konsolowe edycje nie zostały wydane.

W roku 2035 świat ma za sobą wojnę nuklearną i aby wieść względnie normalny żywot, osady ludzkie musiały przenieść się pod ziemię. Minispołeczeństwa skupione są w schronach przywodzących na myśl te znane z Fallouta. W każdym panuje określona hierarchia, a skarbem są w nich mieszkańcy, którzy jeszcze pamiętają ziemię pełną życia. Takim właśnie gościem jest Albert Tokaj - psycholog i farmakolog. Lekarz pomaga innym w ich problemach, ale wkrótce sam zacznie takowe mieć. Schron zaatakowany zostaje przez tajemniczy wirus.

Dalsza część tekstu pod wideo

Klaustrofobiczne korytarze, ciemne przejścia oświetlane wątłym światłem latarki, ujęcie TPP - to przywodzi na myśl Dead Space. Walka jednak bardziej kojarzy się z Dead Island czy Condemned, głównie dlatego, iż często używamy broni białej. Fakt, chwycimy za poczciwego shotguna czy pistolet obezwładniający, ale równie przydatne okażą się łom, metalowa rurka, strażacka siekiera czy miotła. Orężem nie można machać w nieskończoność. Bohater ma określoną ilość siły i kilka ciosów z rzędu sprawia, że musimy odpocząć i złapać oddech (ponownie kłania się Dead Island). Proste puzzle - choćby mini-gra podczas hakowania, kojarząca się z kolei z Deux Ex - stanowią odpoczynek od walki.

Najciekawszym aspektem tej produkcji wydaje się tytułowe szaleństwo. Ogarniający nas strach wpływa na umiejętności. Doktorek cierpi na postępującą schizofrenię i z godziny na godzinę robi się coraz mniej poczytalny. Wpływ na to ma np. długie przebywanie w ciemności, oglądanie makabrycznych scen czy wyczuwalna bliskość przeciwników. Gdy ogarnia nas przerażenie, spada np. celność. Lekarstwem może być zastrzyk z adrenaliny (pod jego wpływem silniejsze są nasze ataki), ale to tylko środek doraźny. Zresztą chore wizje bohatera szybko zaczynają mieszać się z rzeczywistością, więc przyjdzie nam stawić czoła nie tylko ludziom, ale i przeraźliwym potworom. Afterfall: InSanity śmiga na silniku Unreal 3.

Wideo - Afterfall: InSanity

Komentarze (6)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper