The Sims

The Sims

6,9
57 oceny

Ocena wg platformy:

PC 7.1
PS2 6.5
XBOX -
GC 1.0

Grałem, moja ocena:

Grałem na:

Grę ukończyłem w (godziny):

Pole nieobowiązkowe

Ocena zapisana

Zmień
Producent:
Maxis
Wersja językowa:
Brak wsparcia języka polskiego angielska
Gatunek:
Symulator życia
Śr. czas:
100 godzin
Liczba graczy:
1-2
Premiery
Świat:
04.02.2000
Europa:
11.02.2000
Polska:
11.02.2000
Producent:
Maxis
Wersja językowa:
Brak wsparcia języka polskiego angielska
Gatunek:
Symulator życia
Śr. czas:
100 godzin
Liczba graczy:
1-2
Premiery
Świat:
04.02.2000
Europa:
11.02.2000
Polska:
11.02.2000

The Sims - opis gry

The Sims to hybryda symulacja życia ze strategią opracowana przez studio Maxis i wydana przez Electronic Arts. Za grę odpowiada Will Wright, który ma na swoim koncie również świetne SimCity. The Sims symulacja codziennego życia jednego lub więcej wirtualnych osób w podmiejskim domu niedaleko wspomnianego SimCity.

Grę zaczynamy od stworzenia własnej postaci. Po zakończeniu tej prostej operacji rzucony zostaję w wir zabawy. Developer wprowadził do rozgrywki coś na zasadzie misji/zadań do wykonania. Na dobry początek trzeba pożyczyć od krzątającej się obok mamy pieniądze, później coś ugotować i naprawić usterkę w telewizorze. Tryb ten - nazwany "Get a Life" - w wyraźny sposób zwiększa żywotność i tak niesamowicie rajcownej już w trybie "Free" (czyli standardowe, znane z Peceta rozwijanie postaci). Jego zaliczenie jest świetnym przetarciem przed właściwą zabawą, ponadto pomyślne ukończenie odblokowuje drugą dużą niespodziankę. Zdecydowano się - wobec rezygnacji z rozgrywki sieciowej w konsolowej wersji - na wrzucenie trybu Multiplayer na podzielonym ekranie. Dwójka Graczy zmaga się w swego rodzaju zawodach, takich swoistych mini-zadaniach poznanych wcześniej przy okazji trybu "Get a Life". 
Dalsza część tekstu pod wideo
 
Tryb właściwy jak najbardziej przypomina już edycje pecetowe. Kierujemy poczynaniami wcześniej wykreowanego Sima i tylko od nas zależy, w jakim kierunku chcemy tę postać rozwinąć. Za zadanie mamy zapewnienie mu podstawowych potrzeb, potrzebnych do życia: są wskaźniki odwzorowujące poziom zadowolenia (szczęścia), głodu, higieny, rozrywki, komfortu itd. Odpowiednie zbalansowanie na plus wszystkich współczynników stanowi podstawowy cel gry; jeśli większość potrzeb zostanie zaspokojona, Sim będzie tryskał zdrowiem i radością. Możemy też pójść w drugą stronę i trochę się poznęcać: nie karmić czy całkowicie zrezygnować z załatwiania potrzeb fizjologicznych. Zadbać też musimy o pieniądze, za które kupujemy i później wyposażamy mieszkanie. Rodzajów pracy jest wiele, można zostać nudnym bankierem, ale i kieszonkowcem - decydują posiadane i wyuczone umiejętności. Gotówka przydaje się na zakup szeregu przedmiotów: od AGD, po meble, sprzęt RTV i całą masę innych drobiazgów. Polygonalne, trójwymiarowe środowisko - przy pełnej rotacji kamery - daje możliwość podglądania życia Simów niemal z każdego ujęcia. Genialnie rozwiązano sprawę odgłosów. O ile dźwięki z radia czy TV brzmią normalnie, tak esencją są rozmowy Simów - kompletnie niezrozumiały język - gdzie wiele rzeczy można i trzeba wywnioskować po intonacji.
 
Istotną rolę w THE SIMS odgrywa rozrywka. Najlepsze są imprezy, poznawanie ludzi czy kręcenie jakiejś sąsiadki/sąsiada. Jeśli bardzo się postaramy, szybko znajdziemy swoją drugą połówkę - i tylko od nas wówczas zależy, czy np. urządzać będziemy drobne sprzeczki, walniemy gdyby zupa była za słona, a może skierujemy do łóżka i z czasem pojawi się małe Simiątko. Chcesz mieć w mieszkaniu wannę z masażem postawioną na środku pokoju? Czemu nie! Chcesz mieć automaty do gry w kuchni? Proszę bardzo! Naprawdę ograniczeń większych w THE SIMS nie ma. Jedyną wadą wersji konsolowej jest niemożność ściągania/instalowania nowych gadżetów. 

Komentarze (3)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper