Bionic Commando: Rearmed 2

Bionic Commando: Rearmed 2

6,1
15 oceny

Ocena wg platformy:

PS3 6.0
X360 6.3

Grałem, moja ocena:

Grałem na:

Grę ukończyłem w (godziny):

Pole nieobowiązkowe

Ocena zapisana

Zmień
Producent:
Fatshark
Wersja językowa:
Brak wsparcia języka polskiego angielska
Gatunek:
Strzelanina,   Akcja,   Platformowa
Liczba graczy:
1-2
Premiery
Świat:
02.02.2011
Europa:
02.02.2011
Producent:
Fatshark
Wersja językowa:
Brak wsparcia języka polskiego angielska
Gatunek:
Strzelanina,   Akcja,   Platformowa
Liczba graczy:
1-2
Premiery
Świat:
02.02.2011
Europa:
02.02.2011

Bionic Commando: Rearmed 2 - opis gry

Bionic Commando Rearmed 2 to platformówka akcji stworzona przez studio Fatshark i wydana w 2011 roku na Xbox Live Arcade i PlayStation network. Jest to bezpośrednia kontynuacja Bionic Commando Rearmed - tytułu, który pojawił się w dystrybucji cyfrowej w 2008 roku i sprzedał się pięciokrotnie lepiej niż wydany rok później jego oficjalny następca w 3D.

Rearmed 2 jest swoistym interquelem, obejmuje bowiem wydarzenia mające miejsce kilka lat po pierwszej części gry, ale jeszcze przed incydentem z trójwymiarowego Bionic Commando. Historia opowiada konflikt zbrojny na wyspie Papagaya, którą zarządza istny Fidel Castro - dyktator Sabio. Na miejsce organizacja FSA wysyła 5 najlepiej wyszkolonych bionicznych komandosów z Nathanem Spencerem na czele, aby zinfiltrować wyspę i powstrzymać szaleńca Sabio.
 
Motyw przewodni zabawy pozostał nietknięty i jest nim wciąż metalowy harpun przytwierdzony do ramienia głównego bohatera. Z jego pomocą Nathan Spencer potrafi huśtać się, wspinać i wciągać na pobliskie krawędzie. Ponadto gadżet umożliwia przyciąganie do siebie elementów otoczenia (np. beczki) lub wręcz odwrotnie - po uprzedniej "zaczepce" to my możemy się przyciągnąć do obiektu, tym samym prześlizgując się przez np. wąski tunel. Oczywiście, jak przystało na grę oznaczoną cyferką "2", pojawia się też szereg niuansów.

Największą zmianą jaką niesie ze sobą kontynuacja platformówki jest możliwość skakania. W oczach weteranów serii - czysta profanacja, która gryzie się z przyjętą koncepcją zabawy i mocno ją ułatwia. Autorzy gwarantują jednak, że skakanie jest opcjonalne i całą grę można zaliczyć bez tej funkcji. Z nowych ruchów warto także wyróżnić potężne uderzenie z piąchy w ziemię, pod wpływem którego możemy zniszczyć nadkruszone ściany oraz możliwość ześlizgiwania się po ścianach niczym wojownik ninja. Są też sekwencje, w których naparzamy z działka i rozgrywka przeistacza się w rasowy "celowniczek".

Podobnie jak w pierwszym Rearmed spory nacisk nałożono na zdobywanie nowych umiejętności oraz uzbrojenia. Deweloper starał się nie być odtwórczy i przygotował w większości przypadków niespotykane wcześniej gadżety. Przykładowo wśród dostępnych gunów bryluje m.in. pocisk-bumerang, który powraca do lufy jeśli nie trafi do celu, magnetyczna wiązka paraliżująca oraz napalm. Ponadto do odblokowania czeka aż 16 skilli - tym razem podzielonych na 2 grupy, takie, które musimy aktywować manualnie (np. potężny cios z rękawicy, który odpycha ludzi na dystans) oraz pasywne, w formie statusów typu przyspieszenie ruchu czy też regeneracja amunicji. W każdym z blisko 30 etapów zawarto przynajmniej kilka lokacji, do których dostęp zyskujemy dopiero z czasem.

Dalsza część tekstu pod wideo

Wideo - Bionic Commando: Rearmed 2

Komentarze (0)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper