Killzone: Liberation

Killzone: Liberation

7,5
127 oceny

Ocena wg platformy:

PSP 7.5

Grałem, moja ocena:

Grałem na:

Grę ukończyłem w (godziny):

Pole nieobowiązkowe

Ocena zapisana

Zmień
Producent:
Guerrilla Games
Wersja językowa:
Pełne wsparcie języka polskiego Pełna
Gatunek:
Strzelanina
Śr. czas:
12 godzin
Liczba graczy:
1-6
Premiery
Świat:
31.10.2006
Europa:
03.11.2006
Polska:
08.11.2006
Producent:
Guerrilla Games
Wersja językowa:
Pełne wsparcie języka polskiego Pełna
Gatunek:
Strzelanina
Śr. czas:
12 godzin
Liczba graczy:
1-6
Premiery
Świat:
31.10.2006
Europa:
03.11.2006
Polska:
08.11.2006

Killzone: Liberation - opis gry

Killzone: Liberation jest grą akcji z widokiem z perspektywy trzeciej osoby wyprodukowaną przez holenderskie studio Guerrilla Games i wydaną przez Sony na jesieni 2006 roku wyłącznie na konsolę PlayStation Portable. Liberation jest spin-offem słynnej serii FPS-ów, znanej posiadaczom PlayStation 2 i 3.

Akcja Liberation rozpoczyna się dwa miesiące po zakończeniu wydarzeń z pierwszej odsłony Killzone. Fabuła nie ma jednak dużego znaczenia, stanowiąc pretekst do wykonywania następujących po sobie misji. Choć w pierwszej części gracze zdołali rozprawić się na dobre z Helghanami, to wojna wcale się nie skończyła. Do walki staje Jack Templar, dobrze znany z „jedynki”, który ponownie został obsadzony w roli głównego bohatera. Pięć rozdziałów, które składają się na wątek fabularny w Killzone: Liberation, rozgrywa się w kolonii Vekta, na terenie której w dalszym ciągu stacjonują jednostki Helghan, wysłane tam przez charyzmatycznego przywódcę Scolara Visari’ego.

Dalsza część tekstu pod wideo

 

Mimo że akcję przedstawiono w rzucie izometrycznym, nadal czuć, iż jest to Killzone. Produkcja Guerrilla Games to shooter z widokiem z góry, gdzie często niezbędne jest taktyczne myślenie (nie wystarczy biec i strzelać do wszystkiego co się rusza, gdyż najpewniej skończy się to zgonem), gdzie trzeba wykorzystywać osłony terenu, a przy tym w rewelacyjnie zaprojektowanych sceneriach, z doskonałą fizyką i bossami na koniec każdego epizodu. Podczas przepraw gracz wielokrotnie dostaje do dyspozycji także innych członków swojego oddziału, którym można wydawać proste polecenia. Wymiany ognia za pomocą niewielkiej liczby przycisków PSP prowadzi się dobrze, choć twórcy nie potrafili w żaden sposób zastąpić brakującego klawisza służącego do lokowania się na przeciwnikach.

 

W kwestii oprawy Killzone: Liberation został wykonany z dużą dbałością o szczegóły i na małym ekranie prezentuje się efektownie. Twórcom udało się w przekonujący sposób oddać poczucie uczestnictwa w wydarzeniach świata Killzone, mimo tego, iż Liberation w przeciwieństwie do pozostałych części nie jest FPS-em.

Wideo - Killzone: Liberation

Poprzednie wideo
Następne wideo
Youtube video
Youtube video

Komentarze (25)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper