Last King of Africa, znany też jako Paradise, to gra przygodowa wyprodukowana przez francuską ekipę White Birds Productions.Tytuł ukazał się pierwotnie na komputerach osobistych, a później został przeniesiony także na NDS-a.

Fabuła powstała na bazie powieści belgijskiego twórcy komiksów i game designera Benoit Sokala, który udzielał się też przy produkcji. Historia kręci się wokół niejakiej Ann Smith, córki dyktatora fikcyjnego afrykańskiego państwa o nazwie Maurania. Ann mieszka w Europie, ale po usłyszeniu, że jej ojciec podupada na zdrowiu postanawia go odwiedzić. W tym momencie wszystko zaczyna nabierać rozpędu. Samolot, którym leci bohaterka, zostaje zestrzelony przez rebeliantów. Fizycznie Ann wychodzi bez szwanku z katastrofy, lecz niestety ma inny problem. Po wybudzeniu okazuje się, że jest w haremie księcia z miasta Madargane i kompletnie nie pamięta kim jest, ani co robi w Afryce.

Dalsza część tekstu pod wideo

Pod względem rozgrywki gra jest dość klasyczną przygodówką point-and-click w stylu serii Syberia, również stworzonej przez wspomnianego Sokala. Klikając poruszamy się po lokacjach z pre-renderowanymi tłami. Wydarzenia oglądamy z różnych perspektyw - czasami z pierwszej, czasami z trzeciej. Lwia część rozgrywki to oczywiście rozwiązywanie łamigłówek (większość z nich wymaga posiadania odpowiedniego przedmiotu), rzadziej konwersacje i eksploracja. Pewien epizod pozwala nam też wejść w skórę czarnego lamparta.

Wersja na NDS-a robi użytek z funkcji konsoli. Akcję obserwujemy na dwóch ekranach, a przy niektórych zagadkach korzystamy z ekranu dotykowego.

Fabuła nie jest długa. Można ją przejść w mniej więcej sześć godzin.