Świątynia Pierwotnego Zła

Druga gra w portfolio Troika Games. Studio założone przez trzy kluczowe postaci pracujące nad Falloutem: Jasona Andersona, Leonarda Boyarskiego oraz Tima Caina. Po wydaniu drugiej części Fallouta dołączył do nich również Jessie Reynolds. Gra została wydana 16 września 2003 roku przez ATARI. Polscy gracze musieli czekać do 19 lutego 2004 roku.

Nazwa Troika wzieła się jeszcze za czasów pracy tych trzech panów w Interplay-u. Byli tak określani przez swojego szefa. Troika miała również oznaczać połozenie na trzy najważniejsze aspekty dobrej gry: oprawę graficzną, muzyczną, dopracowany kod, dopracowany scenariusz i świat.

W 1985 roku wydano cRPG Greyhawk: Świątynia Pierwotnego Zła. 18 lat później Troika przeniosła ten system na dyski naszych PC. Gra toczy się w świecie Oerth i rozpoczyna się, kiedy nasza drużyna dociera do wioski Hommlet. Świątynia Pierwotnego Zła jest tym czym Icewind Dale, RPG nastawionym głównie na walkę. A sam system walki jest jednym z najlepszym jaki kiedykolwiek powstał. Najpierw ustalamy kolejność ruchów, która wynika z posiadanej przez gracza inicjatywy. Każda tura składa się z ruchu postaci i ataku ,lecz możemy czas ataku wykorzystać na ruch. Zmienia to bardzo taktykę walki i pozwala pokonać liczniejszego przeciwnika sprytem, a nie siłą. Walki w grze są dynamiczne mimo, iż gra jest turówką. Odpowiada za to połączenie ruchu przeciwników kolejno po sobie i łączy je w jeden grupowy atak. Graficznie gra wyglada do dziś bardzo ładnie, kłują tylko w oczy przerywniki filmowe w rodzielczości 800 x 600, sama gra działa maksymalnie w rozdzielczości 1280 x1024.

Gra dostała łatke, która odblokowywała dom publiczny w Nulb, ale wisienką na torcie jest pełna polonizacja. 70 aktorów głosowych i to nie byle kto: Piotr Fronczewski w roli narratora, Adam Ferency - Jaroo Szarokij, Jacek Mikołajczak (Bezimmieny) - Tordek, Dariusz Odija (Pan Lusterko) -  Krusk,  Andrzej Tomecki (Lothar z Gothica), Andrzej Blumendfeld (Sully), Jarosław Boberek i masa, masa innych. 

Sama gra była najgorzej ocenianą grą Troiki, a średnia ocen to 71% - jak zawsze były problemy z kodem gry, narzekano na fabułę, a raczej jej brak. Gra sprzedała się w nakładzie 128 000 kopii.