Project CARS - trailer (czyli moja twórczość radosna)

BLOG
583V
Project CARS - trailer (czyli moja twórczość radosna)
Tom19 | 30.05.2014, 22:51
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.
WItam. Od czasu do czasu ktoś tak twórczy jak ja, że tak skromnie się wyrażę (khe,khe) robi coś z niczego. I tak podczas obejrzenia na YT filmiku pt: Vossen World Tour | Worthersee 2013 naszła mnie myśl, że przy podkładzie muzycznym zastosowanym w ów filmie i dodaniu do tego fragmentów z wszelakich trailerów Project CARS powstanie tzw. zwiastun idealny :)


Zakasałem rękawy, odpaliłem odpowiednie programy i zacząłem działać.

Profesjonalny ze mnie ,,monter'' nie jest, ale już wcześniej takie zabawy czyniłem podczas trailera Assassins Creed w czasie konkursu gry-online, gdzie wygrał oczywiście profesjonalny montażysta ze sprzętem za kilkanaście tys. (w regulaminie było napisane ,,amatorska produkcja'' tiaaa), a drugi trailer był z Forzy Motorsport 4 w dennej jakości, który zrobiłem sobie z niewiadomego mi powodu ;)

Teraz jednak chciałem zrobić coś w miarę akceptowalnego i wielkiego jak na moje i sprzętowe możliwości. Bo jak inaczej można nazwać tworzenie w Windowsowskim Movie Makerze :D  Jest kreatywność, jest impreza...

Najpierw powycinałem kilkanaście zassanych z Youtube trailerów w wersjii HD na drobne kawałeczki. To znaczy najlepsze według mnie fragmenty, które nadawały się na trailer. Fragmentów wyszło 137 o rozdz. 1280 x 720. Jakość nie powalająca, zwłaszcza na cały ekran monitora, ale na 3/4 ekranu a zwłaszcza na smartfony niemal żyleta hehe.

Uwierzcie, że po tym wszystkim najgorsze było przede mną. Movie Maker w połączeniu ze starym kompem z 2GB pamięci = katastrofa. Często program mi się zawieszał, zamulał, w dodatku na końcu nie chciał się zapisać cały zmontowany film....

Sieć nie pomogła, bo wyskakiwał mi błąd zapisu, kumpel informatyk także nie wiedział o co chodzi mimo kombinowania z kodekami, sprawdzaniem jakości filmików, wycinaniem i szukaniem błędnego fragmentu filmu spośród setek....I nic, dupa blada!

Niemal z płaczem i myślą zakończenia mojego marnego żywota wpadłem na pomysł zainstalowania nowszej wersji programu. Żmudne przenoszenie fragmentów filmu w odpowiedniej kolejności plus dodawanie efektów, typu: zwolnienie, rozjaśnienie początkowego fragmentu filmu itd. 

Montowanie to ciężka sprawa, zwłaszcza, że starałem się wszystko robić pod muzykę. Wiecie, jak jest spokojny fragment w nucie, to nie daję szybkiego przejazdu Formuły 1 ;) Druga sprawa to fakt, że w muzyce były fragmenty pisku opon, hamowania, ryk silnika. Musiałem tak powstawiać dane momenty z filmów, aby uzupełniały się z dźwiękiem silnika z muzyki. Całość robiłem równie długo co pisanie średnich tekstów, więc o krótkim spacerku nie było mowy ^^

Oglądajcie w 720p i w wielkości obrazu na ok.3/4 ekranu. Mam nadzieję, że się spodoba. Enjoy !

 

LINK DO FILMU

 

">

 

Oceń bloga:
8

Komentarze (2)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper