Muzyka z gier wideo - era SNES'a

BLOG
319V
Muzyka z gier wideo - era SNES'a
Olsześ19 | 17.07.2020, 22:58
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Super Nintendo Entertainment System był odpowiedziom od Nintendo na Segę Mega drive/Genesis. SNES to jedna z najlepszych konsol wyprodukowanych przez wielkie N.

SNES to 16 bitowa konsola stworzona przez Nintedo, aby konkurować z SMD. Super Nintendo zostało wydane w Japonii 21 Listopada 1990 roku pod nazwą Super Famicon i zmienionym designem, w USA 23 Sierpnia 1991 roku, a w Europie 11 kwietnia 1992. 

SNES był zdecydowanie lepszy bardziej złożony od 16 bitowej Segi. Układ dźwiękowy nowego Nintendo był lepszy niż ten w Sedze, miał lepszą instrumentacje i jakość dźwięków, czego skutkiem było wiele znakomitych soundtracków.

F-Zero to jedna z najlepszych gier wyścigowych na SNES'ie, jest ona bardzo szybka, ma bardzo dobrą grafikę, gameplay, ale soundtrack bije to wszystko na głowę.

Na SNES'a powróciło wiele serii gier znanych z poprzedniej konsoli Nintendo, jedną z nich jest Super Castlevania IV. Tą grę zamieszczam tu raczej jako ciekawostką, ponieważ wiele osób uważa jej soundtrack za totalny majstersztyk, ale tak nie jest. Ta część Castlevanii ma tylko parę fajnych kawałków a reszta jest ok i nic więcej.

Kirby Super star jest kontynuacją gry z NES'a o tytule Kirby's Adventure. Kirby to okrągłe różowe stworzenie, które wciąga wszystko co stanie na jego drodze. Muzyka w tej grze czasami jest przyjemna i relaksacyjna, a czasami dynamiczna i agresywna.

Megaman X jest jedną z najlepszych platformówek 2D na SNES'ie. Gameplay jest bardzo intensywny, grafika przyjemna dla oka, ale nic nie nakręca nas do walki jak kawałki z tej gry.

Yoshi's island to sequel do uwielbianego przez graczy Super Mario World. W Yoshi's Island sterujemy tytułowym smokiem, przenoszącym małego Mario na swoim grzbiecie do końca poziomu. Styl graficzny i muzyka są dostosowane dla młodszego odbiorcy, ale niektóre utwory są po prostu ikoniczne i zarazem świetne.

Final Fantasy III (lub VI w Japonii) przez wielu uznawane jest za najlepszą grę w serii. Jestem jej wielkim i oddanym fanem, fabuła jest świetna, walka jest świetna postaci są świetne (mówię o tobie Shadow), ale jednym z najważniejszych aspektów JRPG'ów jest muzyka, a w tej części pan Nobuo Uematsu naprawdę się postarał.

Utwory w tej grze są tak dobre, że dam kilka linków.

Star Fox to jedna z niewielu gier na platformie używająca chip Super FX, dzięki któremu obsługuje ona polygony. Star Fox oprócz grafy i gameplayu miął, Bardzo fajną dynamiczną muzykę

Killer Instinct jest przedstawicielem gatunku bijatyk 2D, chyba najlepszym na SNES'ie, jeżeli zatrzymamy się na chwilę podczas walki będziemy mogli usłyszeć zarąbistą ścieżkę dźwiękową gry.

Grając w The Legend of Zelda: A Link to The Past przeżyjemy epicką przygodę podczas której nie zabraknie nam epickiej muzyki.

Na Super Nintendo powstał port Street Fighter II Turbo, który nie obszedł by się bez świetnej muzyki prosto z wersji automatowej.

W 1995 SNES otrzymał świetny port gry Castlevania: Rondo of Blood pochodzącej z TurboGrafx-CD. Tytuł gry został zmieniony na Castlevania: Dracula X, ale pozostała wspaniała muzyka oryginału.

Najlepszy Soundtrack

Moim zdaniem na tytuł najlepszego soundtracku na platformie zasługuje Final Fantasy 6, dzięki swoim niezapomnianym kawałkom.

Najgorszy Soundtrack

Nominacje najgorszego soundtracku na SNES'ie otrzymuje Paperboy 2 oraz jego piski, trzaski i nie wiadomo co.

Dziękuje za uwagę :-)

 

 

 

 

 

Oceń bloga:
10

Komentarze (9)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper