Najlepsza gra VIII generacji

Death Stranding to najlepsza gra jaka została dostarczona na tą generacje konsol. Wystawiłem grze maksymalną notę, ale muszę też zaznaczyć, że nie jest do gra dla każdego. Jest to tytuł, którym będzie zachwyconych równie dużo osób co rozczarowanych. Rozgrywka jest mocno nietypowa i albo przypadnie wam ona do gustu albo brutalnie odbijcie się od tej gry. Szkoda, że ta gra, która potrzebowała dema jaka żadna inna go nie dostała. 

Grafika

Graficznie gra wygląda wspaniale zarówno na PS4 Pro jak też na standardowym modelu/slim. Widać, że  Kojima Productions wycisnęło ostatnie soki z konsoli Sony. Na spore pochwały  zasługują ludzie odpowiedzialni za wizję artystyczną produkcji, bo udało im się stworzyć wiele spektakularnie wyglądających terenów. 

Muzyka

Większość utwory muzycznych pojawiających się w grze pochodzą od zespołu Low Roar. Najbardziej przypadły mi do gustu te dwa kawałki:

Muzyka jest dobrze dopasowana, włącza się zazwyczaj, gdy zbliżamy się do największych ośrodków. Fajnym małym detalem jest to, że gdy muzyka zaczyna grać to w prawym dolnym rogu wyświetlana jest nazwa wykonawcy i tytuł piosenki.

Fabuła

Fabularnie gra wpada dobrze, a nawet bardzo dobrze.

Kilka razy niepotrzebnie użyto zwolnionego tempa w przerywnikach filmowych, podjęto parę dziwnych decyzji dotyczących  prezentacji określonych wydarzeń, kilka dialogów było strasznie słabych, są momenty, gdy jesteśmy bombardowani ilością ważnych informacji dla przebiegu historii. 

Poza wymienionymi wyżej małymi wadami wadami historia jest spójna, ciekawa, wszystkie  najważniejsze wątki zostały zawiązane.

Humor

Wiele osób przed premierą Death Stranding śmiało się, że gra będzie nudnym symulatorem kuriera, ale dla mnie to jedna z najlepszych gier pod względem gameplayu w jaką kiedykolwiek grałem. Pomimo, że niemal przez całą grę dostarczałem paczki to każda podróż była ciekawa i ani przez chwilę się nie nudziłem. Im dłużej grałem tym coraz większe wrażenie robiło na mnie to z jaką dbałością został stworzony świat gry. 

Choć w grze spotkamy również przeciwników takich jak w innych grach to większość z napotkanych na drodze przeszkód jest dość niestandardowa: deszcz (time fall), śnieg, wiatr, kondycja, równowaga, sprzęt (nie odpowiednio dobrany do podróży, ulegający uszkodzeniu), pagórki, przepaście, rozpadliny, kamienie, pochyłe powierzchnie, podejmowanie wyborów czy podnieść zgubione paczki czy je zostawić, wybór odpowiedniego środka transportu, wybór jak nieść paczki i rozłożyć ciężar ładunku, brak koncentracji (może doprowadzić do upadku na dość prostej drodze), czas, BT’s. 

Tempo rozgrywki przeważnie jest powolne, co mi zupełnie nie przeszkadzało. W Death Stranding pojawiają się też bardziej intensywne momenty tj. spotkania z BT'S, ataki bandytów próbujących odebrać nam ładunek lub zabić Sama. itd.  Zmiany tempa są dość płynne i nie zaburzają nawet w najmniejszym stopniu rytmu rozgrywki 

Połączenia

System połączeń sprawdza się świetnie. Zostawione drabiny oraz liny przez innych graczy pomagają nam w szybszym osiągnięciu do celu. Jeżeli uznamy, że urządzenie pozostawione przez graczy za pomocne to możemy dać temu graczowi lajka. Sporo frajdy sprawia zarówno korzystanie ze sprzętów  pozostawionych przez innych graczy jak i to, że ktoś korzysta z naszej obecności w świecie. Z czasem zakres naszych możliwości się rozrasta i możemy zostawiać motocykle, budować, wyciągi drogi, autostrady, schrony przed deszczem, skrytki itd. 

Połączenia  nie sprowadzają się tylko do zostawiania po sobie sprzętu czy infrastruktury inni gracze mogą składać prośby o dostarczenie im jakiegoś sprzętu oraz możemy zanieść zgubiony przez innych graczy ładunek do właściwego punktu.

Stwórz własną przygodę

Gra nie narzuca graczowi w jaki sposób ma dostarczyć paczkę, ani jaką drogę ma obrać wybory w tych kwestiach należą wyłącznie do osoby dzierżącej pada. Jak ktoś lubi więcej akcji to może po drodze udać się do obozowiska bandytów i z nimi walczyć to samo dotyczy BT's. Za wyjątkiem kilku misji fabularnych w DS gracz ma bardzo duże pole manewru.

Dla kogo jest to gra:

Ciężko powiedzieć komu ten tytuł się spodoba, a komu nie, bo drugiej takiej (lub podobnej) gry na rynku zwyczajnie nie ma. Jeżeli nie przeszkadza Tobie wolne tempo, lubisz eksploracje, lubisz gry w których trzeba zajmować się zarządzaniem i planowaniem, sprawia Ci frajdę budowanie urządzeń z których mogą korzystać inni to prawdopodobnie jest to gra dla Ciebie.