MOJE GRANIE 6

BLOG
366V
MOJE GRANIE 6
sprinter311 | 15.10.2018, 13:58
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Wstęp.

W dzisiejszym odcinku:

  1. Sao na vitę
  2. Anime Forest Piano
  3. Darksiders 2 ciąg dalszy.

Prócz tego opowiem wam o wynikach poprzedniej ankiety, oraz dziękuje bardzo za ostatnie radę. Mam nadzieję iż pod względem merytorycznym i stylistycznym będzie tera lepiej, ponieważ starłem się mocniej to dopracować. Co do ilustracji, również postaram się tylko o te z porządną jakością.

Na pierwszy ogień idzie dzisiaj anime Forest Piano znane również jako Piano no Mori: The Perfect World of Kai. Jest to anime z tego roku składającego się z 12 odcinków, ponieważ możecie również trafić na film z 2007 roku, który trwa około 105 minut. O czym jest to anime? O biednym chłopcu, którego mama mieszka w domu publicznym, a on razem z nią. Kai Ichinose tak nazywa się nasz główny bohater ma niebywały talent muzyczny, po wysłuchaniu tylko raz utworu zagranego na pianinie zapamiętuje go i potrafi odtworzyć. Ma niebywały słuch muzyczny oraz jest samoukiem jeśli chodzi o grę na pianinie. Zapytacie skoro jest biedny  na czym gra? Na pianinie, który stoi obok jego domu w lesie. I tu mamy jedyny magiczny moment w tym anime, na tym pianinie potrafi grać tylko Kai. Nasz geniusz muzyczny spotka na swojej drodze Shūhei Amamiya, bogatego chłopca z tradycjami muzycznymi w rodzinie, który to pomaga mu się otworzyć na świat i ujawnić swój talent o którym nikt nie wiedział. Więcej wam nie zdradzę jeśli chodzi o fabułę musicie zobaczyć to sami. Na zachętę dodam, iż Forest Piano pełne jest pięknej muzyki klasycznej taki artystów jak:

  • Chopin
  • Bach
  • Mozart

i wielu innych oraz jest to pierwsze anime jakie mi przychodzi do głowy, które ma polskie akcenty i to dużo szczególnie w ostatnich 4 odcinkach, aż miło popatrzeć. Jeśli znacie inne anime z polskimi akcentami proszę o pisanie tytułów w komentarzach. Serdecznie zapraszam na seans dostępny na netflixie w imieniu swoim i Kaia, dajcie się zabrać do lasu:).

Sword art online hollow realization, wykonałem pierwszy zbiór zadań z tablicy poza jednym związanym ze zbieractwem, nie wiem gdzie mogę znaleźć Crustacean claw. Cały czas po ruszam się po pierwszej mapie, moje postacie są na 9 lvl. Chyba muszę się ruszyć  wątek  główny, ponieważ sklepikarze nie mają nowego towaru i tablica z zadaniami świeci pustkami. Fajna rzecz jest taka że możemy nie brać zadań związanych ze zbieractwem, a jeśli mamy dane przedmioty przy sobie możemy od razu zakończyć questa, nie trzeba ich szukać na nowo. Dalej podtrzymuje swoje zdanie że jest to genialna gra na vitę, znacie może jakieś podobne tytuły jak ten na vitę(poza drugą częścią SAO)?. Jeśli ktoś w to grał lub gra niech podzieli się swoimi wrażeniami i może mi coś podpowie.

Teraz czas wrócić do naszej przygody ze Śmiercią :D:D:D. Dość zabawnie to brzmi, a teraz kolejna zabawa słowami w Darksiders 2 ruszyłem do drzewa życia i trafiłem do krainy umarłych :D. Tak jak wspominałem w poprzedniej wypowiedzi nazwy własne,imiona w tej grze tworzą nie powtarzalny klimat, mroczny, ciemny, pusty, śmiercionośny taki apokaliptyczny, aż chce się żyć i grać:) na prawdę duże słowa uznania dla ekipy tłumaczącej za te piękne nazwy.  W nowej krainie mamy nowego kumpla jest nim Ostegoth, jest handlarzem, skupuje od nas artefakty, które każe nam zbierać i pcha dalej wątek główny. Warto mu przynieść chociaż 2 lub 3 bo za te pierwsze dostajemy punkty umiejętności. Spacerując po mapie próbowałem ubić upadłego króla(zadanie poboczne), ale na razie mi nie idzie. W tej chwili mam 15lvl, a nasz mrożony król normalny atakiem ściąga mnie na raz, a wirem na dwa, normalny atak jakoś już omijam, ale wir mnie wykańcza. Atak wirem włącza mu się, gdy zabierzemy mu pół życia. Nie mogąc go zabić wróciłem do wątku głównego po łaziłem tu i tam, zabiłem skarabeusza giganta podczas swojej wędrówki po 3 kamienie. Przeciwnik dość prosty w sumie tylko wznosi się i upada z hukiem. Pokonałem go za pierwszym razem bez żadnego problemu.

Chrzęściej (jego zdjęcie macie w galerii, tu nie chciało się wgrać) to nasz kolejny duży boss. Walka z nim jest podzielona na 3 etapy:

  1. Przeciwnik jest wężem i co jakiś czas wyskakuje z ziemi
  2. Przeciwnik zmienia się w postać dwu nożną i walczymy na arenie
  3. Mamy tu mix punktu 1 i 2, tu liczy się mocno nasz refleks

Generalnie przeciwnik nie jest trudny, ze względu na potężną arenę, mamy gdzie uciec, gdzie odskoczyć. Ja najgorzej radzę sobie na małych ringach, większość walk z dużymi przeciwnikami daje mi możliwość otrzymania 1 max 2 obrażeń i umieram, więc nie ma miejsca na błędy. Tu jest dużo miejsca, więc udało mi się za pierwszym razem. Kolejnym lokacją w którą trzeba się udać to grobowiec Faryzjonera. Nie wiem czemu, ale strasznie kojarzy mi się z fryzjerem, a Wam? No cóż zobaczymy może jego bronią będą nożyczki i grzebień?

Na sam koniec zostało nam omówienie ankiety, kiedy ostatni raz patrzałem był remis, więc postanowiłem, że konkurs jeszcze do nas zawita, nie wiem jeszcze kiedy, ale obiecuje że to nastąpi, więc Ci co czekają niech czekają :) I to tyle na dziś zapraszam do komentowania oraz chętnie przyjmę kolejne rady(krytykę) od Was, aby kiedyś ten blog był czymś, na co może nie czekacie, ale chętnie zajrzycie gdy się pojawi.

Oceń bloga:
6

Oglądasz ANIME?

Tak
31%
Nie
31%
Pokaż wyniki Głosów: 31

Komentarze (8)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper