JUST CAUSE 3 CZEŚĆ 2
Dzisiaj relacja z wczorajszego podbijania baz wojskowych oraz parę fajnych ciekawostek.
Wczoraj zacząłem grę od zebrania wszystkich znajdziek z poprzedniej prowincji tj. VAL DE MAR. Natknąłem się tam na wyzwanie bombowa dostawa, największą ciekawostką tej misji jest pojazd przeznaczony do tego zadania, a jest MONSTERTRUCK. Ucieszyłem się z tego pojazdu, ponieważ fajnie się nim jeździ prawie tak samo jak bolidem. Niestety w pobliżu nie ma żadnego garażu i może być ciężko go dostarczyć do niego tak aby istniał w naszym garażu. Jest jeden na południu koło oceanu, ale czas który mamy na wykonanie zadania (3,5 minuty) może być za krótki do pokonania około 6km w linii prostej. Wydaje mi się, iż jedyna droga do celu to transport powietrzny, podłączyć linką do śmigłowca i wio!(nie próbowałem tego). Jeśli komuś nie chcę się w ten sposób kombinować, a chce monstertrucka to jest inna droga. Wystarczy na dużej wyspie wykonać wszystkie skoki kaskaderskie, a jest ich 7 i w nagrodę ten pojazd będzie nasz :).
Z kolejnych ciekawostek obok bazy wojskowej porto coclea, gdzie woda wychodzi z bazy są małe zabudowania. Patrząc od strony bazy (wychodząc z niej w stronę wody) po prawej stronie stoi WODOLOT. Jakby ktoś nie zrozumiał mojego super tłumaczenia podaje współrzędne N4047.532 E539.984.
Wracając do skoków kaskaderskich, jeśli wykonamy wszystkie na lewej małej wyspie, jest ich chyba 11 dostaniemy quada. Kolejna fajna zabawka.
Dobra wszystkie znajdzki, wyzwania i inne rzeczy zrobione, możemy ruszać dalej czas na GRANDE PASTURA. Powiem tak poszło szybko i sprawnie za wyzwolenie bazy ALTE POTENTIA dostaniemy czołg ale bez szału. Prawdziwy szał następuje gdy przechodzimy do kolejnej prowincji MONTANA za wyzwolenie bazy CAVA MONTANA dostajemy czołg BAWAR IMPERATOR. Strasznie podoba mi się nazwa, jest taka przekozacka :D.
Ok mamy podbite wszystkie prowincje zostało nam tylko FALCO, ale to nastąpi dopiero w piątek. W międzyczasie zabrałem parę rzeczy:
-za grobowce dostajemy moździerz
-za części do klasyka myśliwiec chyba z drugiej wojny światowej
-no i to no co sam czekałem sam z niecierpliwością zebrałem wszystkie taśmy!! W zamian dostałem "złoty urga mstitel czyli helikoptero - samolot :). Kiedyś buchnąłem go podczas podbijania jakieś bazy, miał go głównodowodzący bardzo fajna zabawka, moim zdaniem najlepsza maszyna do rozwalnia w grze(duża siła ognia, potężny pancerz oraz wysoka prędkość)
No i wybiła 1 w nocy, stwierdziłem, iż na falco muszę być wypoczęty i ruszę na nie w piątek w moim helikoptero - samolocie. Niestety będzie ciężko ponieważ działa tam aktywny nalot, ale już jedną bazę tak rozwaliłem więc drugą też dam radę do zobaczenia.
