15 uwielbianych przeze mnie openingów gier

BLOG
1480V
15 uwielbianych przeze mnie openingów gier
Placek17 | 14.01.2017, 21:18
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Ten blog poświęcam 15 uwielbianym przeze mnie openingom z gier. Takich, które najbardziej mi utkwiły w pamięci.

Dawno nic nie pisałem, więc pomyślałem, że przygotuję jakiegoś szybkiego bloga. Myślałem o zrobieniu go bodajże rok temu i wtedy miało to być 10 moich ulubionych openingów z gier. Ostatecznie postanowiłem, że umieszczę ich 15 i nie będą one poukładane. Dlaczego? Bo zrobienie czegoś takiego byłoby niezwykle trudne z racji tego, iż każdy z tych openingów w jakiś sposób wrył mi się w pamięć i na swój sposób oczarował. Jeszcze dwie rzeczy, zanim zacznę.

- Przez opening rozumiem krótką cutscenkę, która otwiera daną grę (po odpaleniu tytułu ukazują ci się loga firm odpowiedzialnych za dany tytuł i dalej ten właśnie opening – tak wiem, tłumaczenie w stylu masła maślanego, ale cóż…)

- Staram się ograniczać wyłącznie do tytułów, w które miałem okazję osobiście zagrać. Tak więc, jeśli twój ulubiony opening się nie dostał, to pewnie w daną grę nie grałem. Albo nie przypadł mi do gustu na tyle, aby się załapać.

Skoro wstęp mam już za sobą, przejdę do rzeczy.

  1. Need For Speed: Porsche 2000

Zacznę może od chyba pierwszej gry, w jaką grałem. Jej opening jest niezwykle świetny i dynamiczny. Daje nam praktycznie przedsmak tego, co możemy robić we właściwej grze. Mianowicie jeździmy samochodami marki Porsche i ścigamy się z innymi kierowcami. No, jest jeszcze fragment ucieczki przed policją, ale… tego akurat nie pamiętam z tego NFS-a.

  1. Megarace 3

Tej cutscence bliżej jest do oglądania początku jakiegoś reality show. W sumie tym nawet jest. Wita nas Lance Boyle, główny komentator, który będzie nam towarzyszył podczas naszych wojaży w tym tytule. Wszystkie cutscenki, w tym również ta otwierająca, przepełnione są dozą humoru. Świetny przerywnik, biorąc pod uwagę, że w samej rozgrywce przez cały czas towarzyszy nam adrenalina.

NOTKA: Na YouTube nie ma polskiej wersji językowej intra, więc wrzucam mój film, w którym zawarłem wszystkie cutscenki.

  1. TOCA 2 Touring Cars

Świetny i dynamiczny opening. Widzimy na nim praktycznie wyłącznie wyścigi samochodów turystycznych. Trochę to minus, ponieważ to nie są jedyne samochody, jakimi możemy kierować w tym tytule, ale ja potrafię twórcom to wybaczyć. Tym bardziej, że to moja ulubiona ścigałka zeszłego wieku. Aha, muzyka też jest świetna i łatwo wpada w ucho. Jak teraz się temu przyjrzę, to mam wrażenie, że niektóre klipy w tym intrze nie są zrobione na silniku gry, nie wiem czemu.

  1. Gran Turismo 6

Podczas kiedy opening do Gran Turismo 5 jest, cóż, taki sobie… opening do Gran Turismo 6 jest na znacznie wyższym poziomie. Przez pierwszą połowę nie mamy nic jakiegoś specjalnego. Przez większą część widzimy ludzi pracujących w biurze (najprawdopodobniej nad tą grą). Widać tam oddanie pasji motoryzacji (co jest powodem, dla którego jestem tak przywiązany do Gran Turismo). Przygrywa przyjemna uspokajająca muzyka. Nagle następuje druga połowa, która nie dość, że ma chwytliwy i świetny utwór, to jeszcze mamy znacznie bardziej intensywną akcję, montaż… Nawet nie potrafię powiedzieć, co mogłoby być lepiej zrobione. To po prostu małe arcydzieło.

  1. Shin Megami Tensei: Persona 4

Shoji Meguro to absolutny mistrz w kwestii ścieżki dźwiękowej do gier. Udowadnia to już od samego początku. Tego openingu nie potrafię opisać w inny sposób niż… arcydzieło. I całkiem dobrze wpasowuje się w sam klimat gry (która choć potrafi być stosunkowo mroczna, to w ogólnym rozrachunku i tak jest bardziej kolorowa niż trzecia część).

  1. Shin Megami Tensei: Persona 3 Portable

Klimat tego openingu jest już znacznie bardziej poważny aniżeli ten z czwórki, ale udowadnia swój geniusz po raz kolejny. W zasadzie musiałbym napisać niemal to samo, co przy czwórce, więc powstrzymam się od komentowania dalej.

  1. Persona 5

Wiem, że miało nie być tytułów, w które jeszcze nie grałem, ale… nie mogłem się powstrzymać. Ten opening ma praktycznie taką samą moc jak dwa poprzednie. Świetna animacja przyprawiona genialną muzyką Meguro. No, może jeszcze mógłbym powiedzieć, że ma nieco inną stylistykę, aniżeli trójka i czwórka. Jest to jednak nadal świetna stylistyka. Totalny majstersztyk. Ale tego w zasadzie się spodziewałem po moim wyborze na grę roku 2017.

  1. Mario Strikers Charged Football

Gra już od samego początku pokazuje, że to nie są normalne mecze piłki nożnej. Dużo nieczystych zagrywek, ostry klimat… Jakby się tak nad tym zastanowić, to żaden inny Marian nie ma tak ostrego, specyficznego klimatu. Ale to w sumie dobrze.

  1. Sonic Colors

Świetna muzyka, dynamiczna akcja, wspaniała stylistyka, no i to Sonic. Czy naprawdę muszę dodawać coś więcej?

  1. Buzz! Master Quiz

To pierwszy tytuł, jaki dostałem razem z PSP. Ma dosyć krótki opening, ale za to naprawdę świetnie się prezentujący. Nie wspominając o małej nutce humoru.

Sorki, ale tutaj już nie udało mi się znaleźć tego openingu w sieci, przykro mi.

  1. Worms: Open Warfare 2

Szkoda, że wcześniejsze odsłony nie dostały jakiegoś ciekawego openingu. Ten głowy nie urywa, ale usłyszenie znajomego motywu przewodniego zawsze mile widziane.

  1. Hyperdimension Neptunia

Jak na ironię, ze wszystkich trzech części Neptunii, w jakie grałem, najbardziej przeze mnie nielubiana odsłona ma najlepszy opening. Nie wiem w sumie czemu, pewnie przez tą chwytliwą muzykę…

  1. Mario Power Tennis

Przyznam się szczerze, że na początku chciałem umieścić na tej liście mobilne BlazBlue, ale... uznałem, że to jest ciekawsze. To pięciominutowy film, który równie dobrze mógłby być krótkim filmem animowanym, ale jest częścią gry. Naszpikowany jest akcją i humorem. W końcu jak często w grach z Marianem pokazywana jest rywalizacja pomiędzy Mariem i Luigim a Wariem i Waluigim?

  1. Persona 4: Arena

Tego tytułu (którego recenzję zresztą jakiś czas temu napisałem) również nie mogło zabraknąć. Gra w uniwersum Persony, ze świetną stylistyką i muzyką. Po raz kolejny geniusz mistrza się ujawnił. Ciekawe, czy Ultimax jest jeszcze lepszy pod względem openingu…

  1. Super Smash Bros Brawl

Świetny opening śpiewany chyba po łacinie(?), zresztą sama muzyka to totalne cudo, do którego niewiele utworów z gier Nintendo dorasta. Choć na pierwszy rzut oka taki typ muzyki niekoniecznie musi pasować do bijatyki, to do tej dopasowuje się wręcz idealnie. Tego po prostu trzeba posłuchać, żeby uwierzyć.

Oceń bloga:
1

Komentarze (24)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper