Początki gier wideo

BLOG
1170V
Placek17 | 25.10.2015, 22:11
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Jako, że uwielbiam historię, a portal jest o grach, postanowiłem połączyć ze sobą te dwie rzeczy i stworzyć bloga na temat tego, jak zaczynała branża gier wideo.

Początek historii gier wideo ma miejsce w 1947 roku. Świat jeszcze się podnosił z powodu szkód, jakie wyrządziła II wojna światowa. Niektóre kraje będą się podnosić jeszcze przez dłuższy okres z racji sprytnego ruchu Stalina, za sprawą którego pewna część Europy (włącznie z Polską) znajduje się pod jego panowaniem (państwa istnieją na mapie świata, ale są terytoriami zależnymi od radzieckiego komunizmu). Nie przeszkodziło to jednak osobom, które dalej starały się unowocześniać nasz świat.

 

W 1947 roku powstaje pierwszy prototyp gry elektronicznej noszący nazwę Cathode-Ray Tube Amusement Device. Jest to dzieło dwóch inżynierów: Thomasa T. Goldsmitha Jr. i Estle'a Raya Manna Nie można go nazwać grą komputerową, ponieważ jest to urządzenie wyłącznie elektromechaniczne i nie posiada żadnych elementów programowalnych. Co to w ogóle za produkcja? Prosty symulator rakiety. Gracz stał bądź siedział przed ekranem zamontowanym w szafce. Ów ekran symulował wyświetlacz radaru z samolotami i innymi celami na przezroczystej nakładce, zazwyczaj z papieru. Gracz używał pokrętła do manipulacji świetlną kropką symulującą rakietę po ekranie i miał za zadanie w określonym czasie wymierzyć w pożądany cel, po czym zainicjować strzał wciskając odpowiedni przycisk. Jeśli wycelował poprawnie, wówczas silny impuls z lampy katodowej powodował nagłe rozjaśnienie i zamazanie ekranu w danym miejscu, symulując eksplozję. Układ mógł być modyfikowany dla zwiększenia trudności rozgrywki. Projekt został opatentowany w 1948 roku, ale natrafił na pewien problem. Były nim wysokie ceny elementów składowych. W tamtych czasach nie każdy mógł sobie pozwolić na takie przyjemności. Kosztowały one całkiem sporo, a niewielu było na to stać. Z tego właśnie powodu gra nie odniosła komercyjnego sukcesu i powstało tylko kilka kopii, z których żadna działająca nie zachowała się do tej pory.

Początek gier komputerowych w formie graficznej miał jednak miejsce za sprawą wynalezienia w Wielkiej Brytanii komputera EDSAC. Wykonywał on 650 operacji na sekundę, miał zegar o mocy 500Hz. Był zasilany mocą 12 kW. Jego technologia składała się z 3000 lamp elektronowych i 12 stojaków. Nie był to pierwszy komputer wykonujący zapisany program, ale z pewnością pierwszy wykorzystywany w praktyce. Został on oparty na architekturze von Neumanna. EDSAC posiadał również własne wyświetlacze, które były swego rodzaju prototypem monitora. Zaś pierwszą grą komputerową w formie graficznej była gra OXO, znana również jako Noughts and Crosses. Była to elektroniczna wersja gry „kółko i krzyżyk” (stąd nazwa). Gracz grał przeciwko komputerowi, zaś wynik rozgrywki był wyświetlany na stosunkowo niewielkiej rozdzielczości (35x16 pikseli). Z racji tego, że EDSAC był dostępny jedynie w Cambridge (tam został skonstruowany), gra nie zdobyła zbytniego rozgłosu. Niektórzy badacze uważają również, że to nie była gra komputerowa, a zwykłe przeniesienie na ekran komputera tradycyjnej zabawy w „kółko i krzyżyk” na formę elektroniczną.

Nieco później nadszedł czas na kolejną rewolucyjną produkcję. 18 października 1958  r. pojawiła się kolejna produkcja o nazwie Tennis for Two, będąca prostym symulatorem tenisa stołowego. Jej twórcą był amerykański fizyk Wiliam Higinbotham. Tennis for Two był wyświetlany na oscyloskopie i posiadał własne kontrolery do sterowania. Oscyloskop, na którym była wyświetlana ta gra, miał ekran o przekątnej 5 cali. Sama gra była przeznaczona dla dwóch graczy. Obsługiwali ją oni przy pomocy skrzynek z gałkami i przyciskami, których naciśnięcie wpływało na tor lotu piłki. Tennis for Two miał perspektywę 2D. Oznacza to, że stół był widoczny z boku, zaś piłka za sprawą działań graczy przesuwała się w lewo i prawo. Gra nie miała systemu naliczania punktów. Uwzględniała za to takie czynniki, jak prędkość wiatru i grawitacja. Nie minęło jednak wiele czasu, a gra została rozmontowana i nie rozpoczęto jej masowej produkcji. Fizyk odpowiedzialny za tą produkcję nie był chętny do jej opatentowania. Projekt ujrzał ponownie światło dzienne dopiero w 2008 roku (14 lat po śmierci Williama) z okazji 50. rocznicy jego powstania. Tennis for Two uznaje się czasami za pierwszą grę wideo. Część historyków podważa jednak to poprzez jeden ważny szczegół: brak generowanego sygnału wideo. Nie ulega jednak wątpliwości, że gra Higinbothama wywarła duży wpływ na dalsze losy branży gier wideo.

Zainspirowany symulacją tenisa stołowego Steve Russell stworzył w 1961 roku własną grę, zatytułowaną Spacewar! – za grę tą w 2013 roku otrzymał wyróżnienie jako pionier branży gier komputerowych. Produkcja powstała na komputer PDP-1. Wykonywał on nawet 100 000 operacji na sekundę (dla porównania, stworzony 12 lat wcześniej EDSAC wykonywał ich tylko 650), zaś jego budowa opierała się na 2700 tranzystorach i 3000 diod. Sam Russell był studentem Instytutu Technologicznego w Massachusetts. Mimo, że gra została wydana w 1961 roku, to do maja 1962 roku była jeszcze rozbudowywana przez jego kolegów pod względem zasad rozgrywki. Produkcja jednak od początku była strzelanką osadzoną w przestrzeni kosmicznej przeznaczoną dla dwóch graczy. W grze chodziło o zestrzelenie statku przeciwnika. Statki można było wprawiać w ruch i obracać nimi za pomocą sterowników. Do zestrzelenia statku przeciwnika gracze używali specjalnych pocisków. Do gry później zostały dodane takie elementy, jak chociażby gwiaździste tło i poprawiona grawitacja. Z racji posiadania generowanego sygnału wideo niektórzy ludzie właśnie tą produkcję uważają za pierwszą grę wideo.

Gry wideo zaczęły się rozwijać. Problem w tym, że do tej pory były to jedynie projekty akademickie. Z tego też powodu nie cieszyły się popularnością. Zmienić to zamierzał amerykański inżynier Ralph Baer, który wziął sobie za cel stworzyć interaktywną grę możliwą do podłączenia do telewizora. Osiągnął znacznie więcej, ponieważ stworzył pierwszą konsolę do gier wideo, znaną pod nazwą Magnavox Odyssey. Ujrzała światło dzienne wiosną 1972 roku. Premiera w Wielkiej Brytanii miała miejsce w 1973 roku, zaś w reszcie Europy oraz Japonii w 1974 roku. W tym samym roku zakończono produkowanie Magnavoxa, gdyż konsola nie odniosła sukcesu branżowego. Producent uważał, że konsola gier wideo nie może być samodzielnym produktem przynoszącym znaczne zyski, traktując ją jedynie jako narzędzie zwiększające sprzedaż telewizorów. Wyprodukowano łącznie jedynie 330 000 sztuk. Wyszło na nią 27 gier.

W 1972 roku na scenę wchodzi również firma Atari. Szybko podbija ona branżę za pomocą pierwszej gry na automaty o nazwie Pong. Jest to dosyć prosta dwuwymiarowa symulacja tenisa stołowego. Odniosła jednak sukces, którego twórcy się nie spodziewali. Ludzie oszaleli na punkcie Ponga. Wkrótce automaty z grą zaczęły się pojawiać w coraz większej liczbie (do końca 1973 roku było ich 2500, zaś już do końca 1974 roku – 8000). Pong osiągnął wielki sukces komercyjny i przyczynił się do spopularyzowania rynku gier wideo, przez co ten przeniósł się na kolejny poziom.

Oceń bloga:
0

Komentarze (7)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper