Hall of Games - relacja z targów

BLOG
328V
Michał Hawełka | 18.11.2014, 12:35
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Pierwsza edycja targów Hall of Games we Wrocławiu za nami. Jak ta impreza prezentuje się na tle innych dużych “growych” imprez w Polsce takich jak PGA czy IEM? Czy organizatorom udało się stworzyć nową markę na naszym podwórku? Odpowiedzi na te i inne pytania w mojej relacji z Hall of Games.

 

Targi trwały trzy dni, z czego ja byłem obecny tylko na dwóch, ale za to na tych dwóch bardziej “upakowanych” atrakcjami. Przed wycieczką do Hali Stulecia nie miałem jakichś mega dużych oczekiwań. Liczyłem głównie na Techland, który miał zaprezentować Hellraid i Dying Light, a także na ekipę Gaming Grounds, która była odpowiedzialna za zorganizowanie turniejów w gry Starcratf 2, DOTA2, Hearthstone i League of Legends. Czy wymienione wyżej atrakcje spełniły moje oczekiwania? Od razu mogę powiedzieć, że z nawiązką.

To będzie pierwsza część mojej relacji, skupię się tutaj głównie na części “targowej”. Na relację z turniejów przyjdzie czas w niedalekiej przyszłości. Do rzeczy. Zaraz po wejściu do Hali Stulecia w sobotni poranek urządziłem sobie mały spacer dookoła Hali. Uwagę przykuła RetroGralnia, stanowisko wypełnione starymi komputerami i konsolkami, na których można sobie było bez przeszkód pograć. W ciągu całych targów przez stoisko przewinęły się niesamowite tłumy ludzi. Ale co ja będę tutaj dużo gadał. Oddaję głos Michałowi Lisieckiemu z inicjatywy RetroGralnia:

Oprócz tego w kuluarach można było kupić koszulki, komiksy i inne tego typu gadżety. Była rownież strefa dzieci, gdzie każdy mógł pobawić się klockami LEGO – niezależnie od wieku.

Spacerek spacerkiem, ale w końcu trzeba było wejść na płytę główną Hali, a tam działy się najciekawsze rzeczy. Swoje stanowiska wystawił tam m.in. Techland, gdzie można było zagrać w Hellraida (pierwsza taka okazja dla zwykłego gracza) I Dying Light. Nie byłbym sobą gdybym odpuścił taką okazję:

Hellraid zapowiada się przekozacko, szczerze mówiąc już nie mogę się doczekać premiery. Techland zrobił dobrą robotę na tych targach, każdy zaprezentowany przez nich tytuł ma szansę być wielkim hitem. Oprócz Techlandu dla graczy ciekawe mogły być stoiska TK Games (studenci z PWr tworzący grę o Wrocławiu), gdzie można było zobaczyć aktualne projekty studentów, a także dowiedzieć się jak dołączyć w ich szeregi.

Bardzo dużą popularnością cieszyło się stanowisko firmy UNIT9, gdzie można było przetestować Oculus Rifta, a także specjalną matę, która pozwala na sterowanie postacią w świecie wirtualnym za pomocą własnych nóg. Do tego masa stoisk umożliwiających pogranie w FIFĘ, Tekkena itp. Itd.

Jednak Hall of Games nie samymi grami stoi. Żądni ciekawostek i nowinek ze świata techniki mogli oglądać drukarki 3D, fani cosplayu mieli stanowisko, na którym mogli zbudować sobie swoją zbroję, skrzydła I inne tego typu rzeczy, a ci bardziej dociekliwi mogli wziąć udział w warsztatach i wykładach związanych z tworzeniem gier, samymi grami czy cosplayem.

Wideorelacja z Hall of Games tutaj:

Odpowiadając na pytania ze wstępu – tak, Hall of Games to impreza bardzo udana i mam nadzieję że zajmie stałe miejsce w kalendarzu każdego gracza obok PGA i IEM. Na następny raz wypadałoby nieco popracować nad line-upem, tym razem było trochę mało wystawców stricte związancyh z grami, ale można to wybaczyć, zwłaszcza że to dopiero pierwsza edycja.

A Wy byliście na Hall of Games? Jak Wam się podobało?

 

PS. Więcej o turniejach w DOTA2, SC2 I Hearthstone już wkrótcę zarówno tutaj, jak i na kanale Hawek Gra. Stay tuned!

Pozdrawiam,

Hawek

Oceń bloga:
0

Komentarze (6)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper