Z historii gracza
Moje pierwsze wspomnienia w życiu sięgają czasów, gdy w domu stał jeszcze poczciwy Pegazus. To wtedy grałem z mamą w czołgi i z bratem w "Contre". Nadszedł okres bożonarodzeniowy. Tata miał kupić dla nas Sega Saturn, aczkolwiek okazało się, że jest zbyt droga, by mógł sobie pozwolić na taki wydatek. Ostatecznie dostaliśmy w zamian Sega Mega Drive (znaną pod nazwą Genesis). Też miło wspominam chwile przy tej konsoli, zwłaszcza z tytułami "Golden Axe" i "Batman". A co się działo w moim growym świecie później?
Minęło kilka lat i zakupiliśmy Playstation (PSX). Prawdziwa rewolucja w świecie gier - grafika 3D! Totalny opad szczeny :) [...]
Nadeszła moja komunia i za uzbierane pieniądze postanowiłem sprawić sobie Dreamcast. Konsola dość mocno niedoceniana. Nie miała jakieś wielkiej biblioteki gier, ale można było znaleźć wśród nich perełki np. Shenmue, którego remake na konsole Sony wypatruję zapewne nie jeden. Czy to koniec mojej przygody z konsolami? Skądże znowu :) Nie minęły 3 lata, a Sega została sprzedana i wsparła swoim funduszem zakup Playstation 2. [...] Od ponad 4 lat gości w mym domu PS3, a także od kilku miesięcy PSP.
W naszym rodzinnym domu konsole i gry towarzyszą nam zawsze. Mimo, że rodzice nie grają i nie interesują się tym tak jak ja, zawsze z ciekawością posłuchają co się w tym świecie dzieje.
Co teraz? Czas odkładać pieniądze na PS4, Vitę, a może jakiegoś Xboxa? Czas pokaże... ;)