Kolekcjonerem chciałbym być - Luty 2019

BLOG
406V
Kolekcjonerem chciałbym być - Luty 2019
Duckingman | 21.02.2019, 14:16
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Czas na lutowe podsumowanie mojej kolekcjonerskiej przygody.

Drugi miesiąc za mną. Ciągle pełno gier do kupienia za max 65 zł więc trudność była w wyborze tytułów, a nie w wyszukaniu okazji. Tak pewnie jeszcze będzie przez kilka najbliższym miesięcy bo na bazie obserwacji widzę, że co najmniej 60 gier bez problemu można w tej kwocie zebrać z rynku. Ponownie też kupiłem więcej niż miałem okazję choćby sprawdzić jak wygląda gameplay więc tak jak w zeszłym miesiącu skupię się na przedstawieniu produkcji w które już trochę pograłem.

23. Mortal Kombat

Używka kupiona na Allegro za 60 zł. Świetne mordobicie. Zdecydowanie najlepsza seria w tym gatunku. W 9 część dotąd nie grałem i z tych nowszych odsłoń miałem okazję wcześniej tylko poznać 10. I powiem szczerze, że nie odczułem żadnego kroku wstecz pod względem gameplay'u. Gra się równie wspaniale jak w ostatniej grze. Oczywiście port graficznie ucierpiał straszliwie, ale moim zdaniem zupełnie nie wpływa to na radość czerpaną z gry. W momencie rozpoczęcia walki po prostu zupełnie o tym się zapomina. Jedyny moment gdy to rzeczywiście razi to kampania gdzie przerywniki filmowe są jakościowo o niebo lepsze i po prostu przejścia płynne z filmowych bohaterów, na tych już sterowalnych potrafi wywołać grymas niezadowolenia na twarzy. Potem jednak rozpoczyna się walka i znów się o tym zapomina. O samej kampanii też warto napisał kilka słów bo dawno nie ogrywałem z takim zainteresowaniem kampanii w bijatyce. Wszystkie te filmowe adaptacje MK (włącznie z pierwszą która moim zdaniem jako jedyna była udana) mogą się schować. Gorąco polecam. W 10 było z tym już dużo gorzej. Dodatkowo Vita otrzymała najbardziej rozbudowaną wersję tej gry. Nie tylko jest tu wszystko to co jako dodatki ukazało się do wersji na innych platformach, ale dodano sporo nowej zawartości która nigdy poza Vitę nie wyszła. Jak dla mnie jeśli grać w 9 to tylko na Vicie. Inaczej traci się po prostu zbyt wiele z tej wspaniałej gry. Część 9 godna takiej samej oceny czyli ode mnie 9/10. Dałbym dychę, ale jednak to drastyczne obniżenie jakości grafiki kładzie się cieniem na przyjemności czerpanej z ogrywania kampanii i to 1 oczko mniej w tym wypadku musiało zostać przeze mnie zrobione.

24. Dead or Alive 5 Plus

Używka kupiona na Allegro za 55 zł. Najpierw pytanko do was. Kto mi powie czemu ta gra ma na okładce Only on PlayStation? Przecież Piątka ukazała się wcześniej na XB360. A teraz o samej grze. Seria DoA nigdy nie zdobyła mojego serca. Nie kręcą mnie animowane panienki, a ta reklamowana od zawsze fizyka biustów wzbudza we mnie co najwyżej uśmiech politowania. Gameplay'owo też nigdy nie było mi po drodze z tą serią. Jak dla mnie postacie poruszają się ociężale, a brak wykonywania skoków (ja rozumiem, że to realistyczne, ale nie po to gram w bijatyki fantasy by mieć realizm, jak chciałbym realizmu to pograłbym w jakieś UFC) odrzuca. Sama kampania z kolei może i byłaby ciekawa gdyby wepchnęli do niej więcej przerywników filmowych (MK9 pokazał jak można to udanie zrobić). Tutaj niestety bardzo często jedynie skaczemy od walki do walki które zazwyczaj nie mają absolutnie żadnego uzasadnienia w fabule. Odniosłem wrażenie, że zrobili tą fabułę na szybko byle tylko była i zawierała w sobie wszystkie plansze. Warto wspomnieć, że tak jak w MK9 tak i tutaj Vita otrzymała dodatkową zawartość. Szczerze mówiąc równie dobrze mogłoby jej tutaj nie być bo walka z użyciem panelu dotykowego znudziła mnie po 2 starciach z powodu banalnego poziomu trudności. Ode mnie 5/10 bo doceniam, że w grze nie natrafiłem na żadne błędy, a graficznie nie widać dużej różnicy w stosunku do wersji ze stacjonarnych konsol. Jako ciekawostkę dodam, że można sobie ściągnąć darmowe DLC o wielkości 500MB z PS Store. Z ciekawości dokonałem tego czynu. Potem ponad godzinę szukałem co to było. W końcu znalazłem. 500MB filmów z dziewczynami z gry w bikini machającymi cycami. Żenada.

25. Top Trumps Turbo

Używka kupiona na Allegro za 60 zł. Ta gra to jakaś gigantyczna pomyłka. Nigdy nie rozumiałem sensu przenoszenia gier planszowych i towarzyskich w postaci 1:1 do formy cyfrowej. Jeszcze pół biedy jak można wówczas pograć po sieci z innymi graczami. W tej grze tego jednak nie ma. Grać możemy tylko z komputerowym przeciwnikiem. W dodatku AI jest tak słabe, ze miałem wrażenie, że opiera się o losowanie na chybił-trafił jednej z czterech wartości do wyboru. Niestety nie ma poziomów trudności więc grać można tylko z komputerowym przeciwnikiem o zerowej inteligencji co zakończyło się dla mnie 6 wygranymi na 6 gier gdzie ani razu nie było ryzyka iż mógłbym przegrać. W dodatku gra ani nie zachwyca graficznie (poziom przeglądarkowych gierek), ani tempem rozgrywki (muli strasznie i ciągle coś doczytuje), ani muzyką (w kółko jedna monotonna melodia). Ta słaba gra nie ustrzegła się również poważnych błędów które uniemożliwiają wbicie wielu trofeów. Zdecydowanie nie polecam. Ode mnie 3/10 bo chociaż daje się grać i ze dwie pierwsze rozgrywki gdy poznajemy mechanikę gry nawet sprawiają niewielką frajdę.

26. Gal*Gun: Double Peace

Używka kupiona na Allegro za 60 zł. Jeszcze jej nie skończyłem więc na razie napisze tylko moje wrażenia na ten moment (po trofeach oceniam, że jestem w połowie fabuły). Ta gra to celowniczek na kołach dla erotomanów lubujących się w mangowych uczennicach pokazujących co chwilę swą animowaną bieliznę. Okraszone to wszystko regularnymi macankami. Doprawdy nie wiem jaki debil w Japonii wpadł na pomysł wydania tej gry na zachodzie. byłbym naprawdę zmartwiony gdyby okazało się, że ta gra sprzedała się na naszym rynku w liczbie kopii bilansujące koszty poniesione przy tworzenie anglojęzycznego przekładu. W sumie byłem już gotowy dać sobie z tą grą spokój jak doszedłem do pierwszego etapu głaskania ekranu Vity, ale stwierdziłem, że przejdę chociaż jedną linię fabularną do końca bo może choć sam celowniczek będzie przyjemny (i nawet jest, ale to raczej wynika z faktu, że ostatni raz w celowniczka grałem z 20 lat temu). Na razie jak dla mnie to 4/10. Zobaczymy czy coś się zmieni w mojej ocenie gdy skończę fabułę (acz wątpię bo na razie fabuła wygląda tak nędznie, że widziałem już ambitniejsze scenariusze w produkcjach Playboya).

27. Army Corps of Hell

Używka kupiona na Allegro za 60 zł. Tu znów dopiero chwilę pograłem w tą grę. Podchodziłem do niej pełen obaw bo recenzje nie wróżyły nić ciekawego, a o dziwo gra mi się naprawdę przyjemnie. Powielono tutaj mechanikę z bardzo udanej moim zdaniem gry New Little King's Story (również tytuł na wyłączność dla Vity) która mi się bardzo podobała (wpadła by platyna gdyby nie 1 pucharek który wymaga dostępu do serwerów które Konami wyłączyło dawno temu). Co prawda nie lubię metalu i muzyka w tej grze zupełnie mi nie odpowiada, ale po prostu maksymalnie ją wyciszyłem i czerpię sporo przyjemności z przechodzenia kolejnych etapów. Na razie ode mnie 7/10. Zobaczymy jak skończę czy kolejne etapy zmienią na plus lub na minus moje postrzeganie tej gry.

 

 

I na koniec jak poprzednio jako bonus ostateczne wrażenia z ukończonej gry z wcześniejszych zestawień.

22. Tearaway

Przed chwilą pisałem, że ukończenie gry potrafi zmienić moje początkowe nastawienie do gry. Tak właśnie było z Tearaway. Im dalej brnąłem w fabule tym moja ocena szła w dół. Po pierwszym etapie dałbym tej grze 10/10. Im jednak dużej grałem tym coraz bardziej nie chciało mi się brnąć dalej. Niby co etap dochodziła jakaś nowa mechanika, ale wszystkie etapy były do siebie podobne i chodziło w nich praktycznie o to samo. Zbierz w prezentów, zbierz x kokardek, zrób y zdjęć papierowym figurką, zniszcz z pudlaków. Nuuuuuuuuda. W pewnym momencie myślałem, że końcową oceną będzie 7/10. Pod koniec na szczęście dla gra zrobiła się na nowo atrakcyjna. Etapy wreszcie zaczęły być zupełnie inne niż większość poprzednich. Ostateczną oceną ode mnie będzie zatem 8/10. Sporym bonusem jest też możliwość wydrukowania i złożenia papierowych figurek jakie odkrywało się w grze. W mojej jednak opinii ten dodatkowy bonus nie powinien i u mnie nie wpływa na końcową ocenę choć doceniam ten kolejny sposób zabawy jaką daje graczowi ten tytuł.

Oceń bloga:
12

Komentarze (21)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper