Nasze niechęci i uprzedzenia do gier

BLOG
1127V
Nasze niechęci i uprzedzenia do gier
luccatoni7 | 19.12.2017, 11:42
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Są takie sprzęty/gry albo serie gier, w które jeszcze nie mieliśmy okazji zagrać, czy to ze względu na brak czasu albo zwyczajną niechęć do gry albo nasze zaślepienie posiadanym przez nas sprzętem do grania. Sam nie wiem do czego zakwalifikować ten wpis, nie mam zamiaru w nim nikogo pouczać. Będzie o naszych niechęciach i uprzedzeniach do gier, konsol i sprzętów zapewniających nam radość z grania, które jak się okazuje są zupełnie niepotrzebne.

Im dłużej żyjemy na tym świecie tym więcej gier wydają studia i powstają coraz to nowsze sprzęty do grania. Oczywiście za żadne skarby świata i nie ma takiej mocy ani takiego bata aby jedna osoba potrafiła zapoznać się z każdym tytułem. Raz, że niestety produkuje się dużo bublowych gier, tzw szrotu, na który szkoda poświęcać czasu, a dwa,  że właśnie ten czas nawet na te dobre gry jest dość ograniczony. Co jednak jeśli mamy tego czasu trochę więcej, a w kieszeni kilka stówek do wydania na nasze hobby?

Każdy z nas zna takie gry, których powstawanie i istnienie na growym rynku było bardzo głośne, a gry te stały się kultowe, ale jakoś nas ominęły, albo po prostu nie mieliśmy ochoty w nie zagrać widząc tyko jakiś skrawek gamepayu albo słysząc od znajomych, że to zła gra była.

Na pewno każdy z nas miał w życiu taką sytuację będąc małym dzieckiem i nie lubił jakiegoś jedzenia tylko dlatego że nie podoba mu się jego wygląd, nawet go nie próbując. Pierwszy lepszy przykład -kaszanka, miała dla mnie okropny wygląd, a po latach okazało się że jest taka zaje*ista! Kto nie jadł kaszany z grilla, ten niech spróbuje! Może to i głupi przykład, ale wydaje mi się, że z grami mamy podobnie, w niektóre nie zagramy, bo mamy do nich jakieś uprzedzenie. Są też tacy, których ogranicza posiadany sprzęt, co jest zrozumiałe, ale ludzie, często nazywani na tym portalu fanbojami, którzy żeby nie wiem co z góry zakładają, że dany tytuł to szmira i przez wzgląd, że to tytuł konkurencji, na pewno w niego nie zagrają. Zostawmy może jednak ten temat z boku, żeby nie było kłótni tak jak pod każdym newsem o to co jest lepsze a co gorsze.

Ekhemm

Nasze wyobrażenia.

,,Chińszczyzna''

Mam takie dziwne uprzedzenie do gier dalekiego wschodu, w sumie nie wiem dlaczego, bo nigdy nawet w nie nie grałem (nawet nie wiem czy na pewno tam powstały) i w tym przypadku jest kilka znanych serii- Final Fantasy i Persona, z którymi nie miałem kompletnie nic wspólnego, a o których co jakiś czas słyszę różne wiadomości.
Co mogę powiedzieć o serii FF? No właśnie, nie za wiele, a jednak nie jestem jakoś przekonany do tej gry, wiem jedynie że ma duuużo części których chronologia jest dziwnie ułożona. Gdybym miał w jednym zdaniu wyjaśnić komuś o czym jest ta gra, miałbym z tym straszne problemy. O Personie mogę powiedzieć tylko tyle że jest popularna w Japonii i to też tyle. Yakuza i Tenchu? Też coś tam o nich słyszałem ale nigdy nie grałem. To są moje znaki zapytania, które chciałbym kiedyś odkryć i przynajmniej spróbować zabawy z którymś z tych tytułów. Żeby nie było. nie chodzi mi tu o zmuszanie się w zagranie w którąś z tych gier, po prostu trzeba spróbować, zamiast z góry zakładać, że coś jest nie dla nas.

Wszystko jest kwestią przyzwyczajenia

CS, LOL, WoW

Gry mają już tyle lat, miliony osób przez nie się przewinęły, ale nie ja. Co te osoby w tych grach widziały? Ja nic chociaż nawet ani razu nie spróbowałem zagrać w chociaż jeden z tych tytułów. Tu chyba ograniczeniem dla mnie jest po prostu platforma i ogólna niechęć do gry myszką. Nigdy nie spróbowałem, a już wiem że będzie  mi się na pewno grało źle. Dziwne, nieprawdaż? Przecież zamiast myszki można wykorzystać pada (chociaz strzelanki i mmo to może zły pomysł), jednak ja uporczywie stoję przy swoim, że na pewno będzie grało się źle. Mamy do czegoś z góry utarty pogląd, którego nie zmienimy  po prostu , bo tak. Bez zbędnego tłumaczenia.

Menu w playstation jest takie intuicyjne, a to z xboxa to nie wiadomo gdzie co jest. G*wno prawda, wszystko jest kwestią przyzwyczajenia. Dlaczego osoby użytkujące Xa nie mają z tym problemu? Tak jest z każdym sprzętem, a narzekają tylko te osoby, które z góry sceptycznie podchodzą do sprawy.

Przygody Mariana skończyły się dla mnie na pierwszej części, w którą zagrałem na jednym z moich pegazusów, o tych najnowszych przygodach słyszałem wiele pozytywnych słów, ale przecież to na Nintendo, ta konsola nie ma startu do Pleja czy Xboxa i nie wiem co widzą w tym hydrauliku inni gracze - takie było właśnie moje głupie myślenie, które jednak się zmieniło. 

Każdy ma swoje upodobania i preferencje, jednak w życiu trzeba próbować nowych rzeczy i być otwartym na nowe horyzonty - taki tani slogan, wiele w nim prawdy, jednak z nami graczami jest zgoła inaczej.
 

Za moich czasów...

Nie jeden raz usłyszeliśmy od naszych rodziców albo dziadków coś w stylu ,,za moich czasów było lepiej'' Nazywamy to nostalgią i tak jest też oczywiście wśród starszych graczy. Za moich czasów gier multi po prostu nie było,a  jeśli już to w bardzo małych ilościach, dlatego tak jak większość starszych graczy jestem playerem singlowym, ale czy muszę cały czas narzekać na gry stricte multiplayerowe nawet nie próbując w nie grać? Znowu jest to samo, nie mamy kompletnie do czynienia z danym tytułem, a mamy już jakieś zastrzeżenie. Można to porównać do rodzica, który dostanie smartfona dotykowego z dostępem do internetu ( stary telefon oczywiście model z klawiaturą i dzwonkami monofonicznymi), od razu słyszymy że to dziadostwo i komu to potrzebne ale jak już się taka mama albo dziadek nauczą obsługiwać taki telefon i poznają dobrodziejstwa internetu, to zachwalają pod niebiosa i chwalą się swoim znajomym jacy to oni są obeznani w tych internetach. Identycznie zachowujemy się my, gracze singlowi, nie wszyscy, bo nie wrzuca się wszystkich do jednego wora. O tym jak przyjemny może być multi przekonałem się za sprawą Gran Turismo Sport. Rywalizacja z innymi samochodami jeszcze nigdy nie była tak przyjemna dzięki graczom za sterami wózków i systemowi fair play. Owszem, krytyka jest wskazana, bo nie wszystko jest super, tak jak to w życiu bywa, ale często jest tak, że z krytyką po prostu przesadzamy.

 

Przepis na szczęście

Dlaczego krytykujemy gry, które nawet nie kręciły się w napędzie naszego sprzętu? Może taka jest nasza mentalność? Jesteśmy ksenofobami, którzy niechętnie otwierają się na nowości, lubimy obstawać przy swoim i za cholerę nie zmienimy swojego zdania. Ciężko to wszystko wytłumaczyć, jednak tak jak pisałem są osoby posiadające tylko jedną platformę ze względu na brak czasu i to jest ich główny powód do niemożności ogrania wszystkich tytułów, a chętnie pograłyby w tytuły ekskluzywne innego sprzętu. Zauważyłem, że powstało kilka blogów graczy, którzy posiadają więcej niż jedną konsolę (wcześniej posiadali tylko jedną, tą słuszną) i ich zdanie na temat gier teraz jest całkiem inne,a krytyka zamieniła się w zachwyt. Jeśli mamy możliwość i trochę czasu to dajmy szansę innym grom i platformom, nie przekreślajmy ich z góry tylko ze względu na to że mamy jakiś paranoiczny i chory argument za tym, że gra/sprzęt jest be.

 

Co nas ogranicza?

Pisałem już o braku czasu, brak pieniędzy też jest zrozumiały. Niech jednak nie ograniczają nas klapki na oczach, lub zdanie innych, którym ślepo ufamy. Często zwodzą nas recenzje, filmy na yt. Wyróbmy sobie własne zdanie przekonując się na własnej skórze co oferuje sprzęt/gra, bo to, co powiedzą nam inni może z naszej perspektywy wyglądać z goła inaczej. Obecnie jestem posiadaczem tylko jednej konsoli, niestety ogranicza mnie czas i ekonomicznie też nie jest za wesoło, ale gdyby tylko było to możliwe, zakupiłbym wszystkie 3 konsole obecnej generacji.

Hejt jest w modzie

Jaki jest plus Internetu?

-Każdy może się wypowiadać

A jaki jest minus internetu?

Każdy może się wypowiadać

W wyrażaniu opinii na forum często lubi nas ponieść, bo ktoś zakłamuje rzeczywistość, bo ktoś bezpodstawnie nas o coś oskarża, bo ktoś trolluje... bo tylko my mamy rację często jej nie mając.. wiadomo, taki urok różnego rodzaju portali zrzeszających fanów danej dziedziny życia. Korzystając ze zbliżającego się końca roku życzę wam drodzy gracze abyście ten czas, który poświęcamy na głupie i niepotrzebne dyskusje wykorzystali na oddanie się pasji, złapcie za pada czy myszkę, albo ,,myszkę'' i bawcie się dobrze!

 

Oceń bloga:
13

Zdarzyło Ci się skrytykować grę lub sprzęt bezpodstawnie nawet w nią nie grając/korzystając z niej?

Tak, robię to często, bo jestem zaślepionym fanbojem i nie potrafię się z tego wyleczyć
68%
Tak, mam jakies dziwne uprzedzenia
68%
Nie, nigdy tak nie robię, póki sam nie zagram i przekonam na własnej skórze
68%
Pokaż wyniki Głosów: 68

Komentarze (42)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper