Dashboard w Xbox One, czyli zmiany, zmiany, zmiany! (R)ewolucja?

BLOG
3054V
Dashboard w Xbox One, czyli zmiany, zmiany, zmiany! (R)ewolucja?
vorimenn | 27.10.2019, 21:40
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Cześć! :) Chciałbym w tym wpisie podsumować mniej więcej ostatnie zmiany i nowości, które pojawiły się w dashboardzie Xbox One, o czym też o dziwo żaden ze znanych mi polskich portali gamingowych nie wspomina. A myślę, że warto, bo w moim odczuciu są to całkiem pozytywne zmiany zmierzające ku lepszemu. Nie będzie to długi wywód i postaram się nim nie zanudzić.

Na początek trochę przypomnienia. Pod koniec lipca Microsoft zapowiedział nową eksperymentalną wersję ekranu Start dla wybranych członków programu Xbox Insider, którzy byli wybierani losowo. Nowy Start zrezygnował z zakładek (lub jak oni to nazywają „twists”), które były także powodem do niezadowolenia wśród użytkowników, na rzecz czterech dedykowanych przycisków. Ja nie miałem tej przyjemności obcowania z nim od samego początku. Dopiero w sierpniu dostałem swoją wersję oznaczoną już numerem 2004, która też lekko się różniła od pierwotnej. Zrezygnowano z dużego napisu Wznów nad głównym kafelkiem i obniżono boczne wyrównując to z resztą.

Na początku października zapowiedziano, że ta runda testów się kończy i każdy z powrotem otrzyma stary dashboard. Co mnie trochę rozczarowało i zasmuciło, bo zdążyłem się przyzwyczaić i polubić. Na szczęście nie trwało to długo. Nieco ponad tydzień temu zapowiedziano kolejną falę testów! Tym razem podzielono ją na trzy grupy określając to eksperymentem „ABC”. Dwie grupy również były rozesłane do losowo wybranych osób, a grupa C jest wewnętrzną grupą kontrolną, która ma zbierać różne dane.

Nowa wersja eksperymentalnego Start nie różni się znacząco od poprzedniej. W tej Grupa A ma to samo co było plus dodatkowo w przypięciach pojawiają się 4 kategorie, które wcześniej były w zakładkach, czyli Game Pass, Xbox Store (czyżby Microsoft szykował znowu rebranding swoich sklepików?), Community czy Mixer.

Grupa B zamiast czterech dedykowanych przycisków pod głównym kafelkiem otrzymuje jeden większy dla Gier i aplikacji, a w jego miejscu pojawia się dodatkowy kafelek wśród naszych ostatnio uruchamianych grach czy aplikacjach.

 

Aktualizacja została rozesłana tego samego dnia, w którym ją zapowiedziano. Tym razem dostałem ją od razu i znalazłem się w Grupie B, co mnie zadowoliło. Jak opisywał manager programu Xbox Insider, usunięcie tych sztywnych zakładek pozwoliło inżynierom na odciążenie pamięci oraz jednocześnie poprawienie wydajności i płynności działania systemu. I to jest prawda!

Przechodzenie do Gier i aplikacji następuje natychmiastowo. Wygląda to tak, że zrobili z tego nakładkę na Start, niż odrębny plik, który system musi otworzyć, dodatkowo obliczyć, załadować, itd. Zdecydowanie na plus! Inną pozytywną zmianą są też wspomniane wcześniej zakładki w przypięciach. Skakanie pomiędzy nimi również odbywa się natychmiastowo. Wchodzenie do okienek dla Game Pass czy Xbox Store działa na takiej samej zasadzie – tak jakby to były nakładane okna, a to też ma swój pozytywny wpływ na szybszą reakcję systemu.

Kolejna opcja, która z pewnością się może wielu osobom spodobać, to możliwość usunięcia niechcianych rzeczy. Wiem, że w przypadku zwykłych przypięć jest to obecne już od dawien dawna, lecz mówię to w odniesieniu do tych zmian. Nie chcecie Mixera? Bardzo proszę! Cyk, klik i zostaje po nim jedynie narzucona ikonka do tej aplikacji schowana w Grach i aplikacjach. Nie chcecie Społeczności? Śmiało! Można usunąć i nie patrzeć na ten spam.

Oczywiście GIF-y nie oddają tego tak w pełni, ale przynajmniej się starają :)

 

Kolejną zmianą, która została wprowadzona kilka dni temu (a konkretniej 25 października dla kręgów Alpha i Alpha Skip Ahead) jest dostosowywanie kart Przewodnika. O co chodzi?

Nic prostszego jak swobodne ułożenie sobie zakładek w Przewodniku, do którego wchodzimy po naciśnięciu przycisku Xbox. Moim zdaniem to też jest „ficzer” na plus. Przykładowo jeśli ktoś w ogóle nie gra z innymi osobami lub nie interesują go zrzuty ekranu, to można sobie to przenieść w inne miejsce.

Inną drobniejszą zmianą jest nowe okienko powiadomień. Wszelakich, od dodania do znajomych, przez zaproszenia do gry, po informację o wyczerpujących się bateriach. Jest mniejsze i szybciej schodzi z ekranu. Pierwsze skojarzenia? Xbox Game Bar. Pojawia się podobnie i tak samo znika.

Jestem prawie pewny, że dashboard w Project Scarlett będzie bardzo bliski temu co mamy w nowej aplikacji Xbox na PC (która jest de facto launcherem do Xbox Game Pass) pod względem wyglądu. To samo jeśli chodzi o animację Win + G w materiałach promocyjnych Xbox Game Bar czy grafiki i animacje dla Project xCloud (czy to na stronie internetowej czy w samej aplikacji Xbox Game Streaming). Jeśli się nie mylę, jest to kolejne wcielenie Fluent Design.

 

Ostatnia zmiana, o której chciałbym wspomnieć to uproszczone Ustawienia, które pojawiły się 23 października dla kręgów Alpha i Alpha Skip Ahead. Przede wszystkim na pierwszy rzut oka widzimy mniej zakładek. Microsoft w ten sposób chce najpewniej ułatwić i zminimalizować poruszanie się i obsługę po dashboardzie jak się tylko da.

Przede wszystkim zrezygnowano z oddzielnych zakładek Personalizacja, Sieć, Wyświetlanie i dźwięk, Zasilanie i uruchamianie, TV i OneGuide oraz Dysk i Blu-ray. Pojawiła się za to zakładka Ogólne.

Brakujące i kochane przez wielu TV i OneGuide znajdziemy w opcji TV i opcje wyświetlania. Czyli schowane tak, aby nie rzucało się już za bardzo w oczy i nie przypominało o tragedii sprzed 6 lat. Zasilanie i uruchamianie również znajdziemy w Ogólnych.

Przez tę zmianę będę musiał się wyczuć nowej drogi do szybkiego całkowitego wyłączenia konsoli sad. Dotychczas wchodziłem w ustawienia, szybciutko RT + strzałka w dół + A + strzałka w lewo + A i voilà.

Niczego nie usunięto, niczego dodatkowo nie dodano. Jest także schludniej. Wszystkie kafelki są teraz ładnie ułożone w dwóch rzędach po trzy lub cztery, a nie jak poprzednio np. w jednej kolumnie pięć opcji i obok tylko jedna. Fajnie to też wygląda przy Ułatwieniach dostępu w których jest to ładnie wyrównane pomiędzy kafelkami a paskiem z nazwą tego menu.

Nowy eksperymentalny Start jest dostępny już dla prawie wszystkich członków Xbox Insider: od 17 października dla kręgów Alpha i Alpha Skip Ahead, od 24 października dla kręgów Beta i Delta. Całość można podsumować dwoma słowami: minimalizm i elastyczność.

Na ten moment to wszystko, ale to też nie koniec! Microsoft wewnętrznie ma przygotowywać coś większego i jest obecnie już testowane przez jakiegoś grono insiderów (Twitter: #1, #2). Najprawdopodobniej ma mieć to związek z większą integracją w ramach Windows Core OS, które jest budowane od jakiegoś czasu. Ostatnim tego przykładem jest Windows 10X zaprezentowany podczas niedawnego eventu poświęconego nowym sprzętom Surface.

Pozostaje jedynie liczyć na to, że Project Scarlett nie będzie miał dosłownie żadnych braków w swoim OS, jak to było pomiędzy Xboksem 360 a Xboksem One czy PlayStation 3 a PlayStation 4 na początku tej generacji, gdzie nowe na tamten czas sprzęty były wykastrowane z podstawowych wręcz opcji.

Jeśli chodzi o obecne zmiany, to powiem jedynie tyle… :)

Oceń bloga:
29

Czy podobam się wam odświeżony dashboard?

Tak
400%
Nie
400%
Nie mam zdania
400%
Pokaż wyniki Głosów: 400

Komentarze (48)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper