Transformers – czyli stara miłość nie rdzewieje cz.3

BLOG
2712V
Transformers – czyli stara miłość nie rdzewieje cz.3
Kaszydo | 20.08.2017, 16:12
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Wyjątkowo długi wyszedł mi ten blog, ale jak zacznę o Transformerach to nie mogę przestać. W trzeciej części wzięłam się za komiksy. Życzę więc miłej lektury.

Myślałam, że uda mi się skończyć ten wpis przed wyjazdem na Mazury. Niestety choroba pokrzyżowała mi plany. Nie ma chyba nic gorszego niż przeziębienie w środku lata. Upał na zewnątrz a mnie telepie z zimna od gorączki, i jak tylko zakopie się pod kołdrą robi się za gorąco.

No i tekst wyszedł mi dłuższy niż myślałam a nie chciałam go już dzielić. Mam tylko nadzieję, że nie narobiłam za dużo błędów bo nie chce mi się już sprawdzić.

Zanim przejdę do komiksów… Daaku zwrócił mi uwagę na jeszcze jedną animację, której nie znałam, Triple Combination: Transformers Go!

Jest to dosyć nietypowa sytuacja. Widzicie w Japonii nigdy nie wyemitowano ostatniego sezonu Transformers: Prime i filmu Predacon Rising. Ponieważ oryginalnie ostatni odcinek drugiego sezonu, Darkest Hour, kończy się cliffhangerem, został tak przerobiony by stanowić zakończenie serii. Transformers Go! teoretycznie jest częścią tego samego kontinuum co Prime i zostało zainspirowane Best Hunters. Go! wydano na DVD dołączanych do czasopism TV Magazine i TV-kun. W tym pierwszym ukazywały się odcinki poświęcone Swordbot Shinobi Team a w drugim Swordbot Samurai Team. Łącznie Transformers Go ma 10 epizodów. Stylistycznie seria bardzo przypomina Cybertron i Energon. Jednak przez te całe 12 minut mam wrażenie, że oglądam przydługą reklamę zabawek. Ciągle powtarzają się te same sekwencje transformacji i ataków, walki wyglądają identycznie tylko tła się zmieniają. No i jeszcze te twarze bez wyrazu. Whirl z MTMTE lepiej pokazuje swoje emocje a nawet nie ma twarzy.

A i jeszcze Muminku kupiłam jednak tego winyla :)

A jeśli idzie o figurkę. Zamówiłam jednak Megatrona. Będzie drugi do kolekcji.

Z Rodimusem nie mogę się zdecydować czy wybrać klasyczne kolory czy te z Lost Light.

Tak jak obiecałam w trzeciej części na warsztat wezmę komiksy. Na początku miałam napisać tylko o najnowszej serii wydawanej przez IDW. Coś w rodzaju przewodnika po najważniejszych wydarzeniach i co należy przeczytać by nadgonić do obecnie wydawanych tytułów. Ale patrząc na komentarze zdecydowałam się zacząć od początku. Może nie wszyscy wiedzą, ale za stworzenie historii znanej z Generacji 1 odpowiada Marvel.

Marvel U.S. i UK (1984-1994)

Po sporym sukcesie komiksu G.I.Joe, (które scenariusz na początku miał być o synu Nicka Fury, ale to inna historia) Hasbro znów uderzyło do Marvel by stworzyli historie wokół ich nowej serii zabawek o robotach zmieniających formę. Nie wszystko szło gładko, Hasbro nie zaakceptowało pierwszych wersji scenariusza, przynajmniej trzy razy zmieniano redaktorów, aż tytuł trafił pod skrzydła Boba Budiansky. To on wymyślił większość imion postaci i ich charakterystykę (wymyślał też opisy które trafiały na pudełka z zabawkami Transformers).

W końcu, na kilka miesięcy przed rozpoczęci emisji kreskówki, wydano pierwszy z planowanych 4 zeszytów mini-serii. Komiks okazał się wielkim sukcesem i postanowiono go kontynuować. Łącznie w USA ukazało się 80 zeszytów. Ale sprawa nieco się komplikuje w Wielkiej Brytanii. Tam amerykańskie komiksy były dzielone na mniejsze części i wydawano je w odstępach dwutygodniowych. Kiedy brakowało nowych historii Marvel UK wydawało własne, które zapełniały luki. Rozwijały niektóre wątki, walki z początku wojny czy wewnętrzne rozgrywki Decepticonów. Oczywiście takie rozwiązanie wymagało sporo kombinowania a i tak nie zawsze dało się zachować spójności historii. Kolejnym problemem była też duża liczba i często zmieniający się artyści, przez co styl rysunków potrafił drastycznie się zmieniać w obrębie jednej historii. Większość Brytyjskich Transformerów napisał Simon Furman, który później przejął również pisanie dla amerykańskiego Marvela aż do końca serii w 1991r.

W Polsce Transformers zaczęło się ukazywać w 1991r. za sprawą wydawnictwa TM-Semic, kiedy to amerykańska seria dobiegała do końca. Ponieważ nigdy nie zebrałam całej serii a i tych już nie mam (zalana piwnica + nierozpakowane kartony z przeprowadzki), więc nie mogę sprawdzić fizycznie, ale jestem pewna, że nie wydano u nas wszystkich historii. Policzmy… wydano 24 tomy każdy zazwyczaj zawierający po 2 zeszyty wydane w Stanach. Z tego, co udało mi się ustalić brakuję zeszytów #19 - #43 i pięciu ostatnich (ale te nie były już istotne). Jak ktoś mógłby to potwierdzić była bym wdzięczna.

Ale wracając do wydań Marvel US… Oprócz G1 wydano też mini-serie G.I. Joe and the Transformers, The Transformers: Headmasters i The Transformers Universe. W 1993 zaczęto też wydawać nową serię Transformers Generation, 2 ale tytuł nie chwycił i zrezygnowano z niego po 12 numerach. Ostatni komiks Transformers od Marvela wydano w 1994r.

Co przeczytać: Najchętniej poleciłabym wszystko. Ale jak mam wybrać… Na początek cztery pierwsze zeszyty by wiedzieć jak to wszystko się zaczęło (czyli dwa pierwsze tomy od TM-Semic, jeśli gdzieś je znajdziecie). Właściwie doczytajcie do #12 (w Polsce tomy 3-6) bo: 1) Shockwave jest super; 2)Dinoboty! Potem może od razu do numeru #56 do #67 (czyli tomy 15-20). Tutaj Furman wprowadza do amerykańskiej serii Primusa i Unicrona (w UK pojawili się wcześniej). Mamy poszukiwanie Matrixu w dosłownie filmowym stylu. A na koniec wielki finał, zeszyty #69-#75 (tomy 21-24) czyli saga Unicrona.

Gdzie przeczytać: Znalezienie starych wydań czy to Marvel czy TM-Semic może być problematyczne. Są jednak nowsze wydania zbiorcze od IDW. 8 tomów Transformers Classics i 6 tomów The Transformers Classicss UK, dostępne w papierowej wersji (widziałam je choćby na Multiversum) jak i cyfrowej (Comixology). Albo po prostu poszukać skanów, da się znaleźć wszystkie wydania.

 

Dreamwave Productions (2001-2004)

W 2001r. licencje na Transformery dostało mało znane, niezależne wydawnictwo Dreamwave. A biorąc pod uwagę, że fani czekali już kilka lat na nową historię, komiks sprzedawał się jak świeże bułeczki. Przynajmniej tak się wydaje ale było parę plotek o manipulowaniu rynkiem…I nie był to jedyny problem.

Prawdę mówiąc w tym wszystkim to historia samego wydawnictwa jest o wiele ciekawsza niż Transformery. Przypisywanie sobie cudzych prac, niewypłacanie wynagrodzeń pracownikom, dług na milion dolarów i szef lubiący szybkie samochody. Normalnie scenariusz na film o cwaniaku co oszukał wszystkich a i tak spadł na cztery łapy. Ameryka…

Ale wracając do komiksu. DW wydało kilka mini-serii które na nowo opowiadają historię G1. Kontinuum to zawiera w kolejności chronologicznej:

1) The War Within – 6 zeszytów. Cybertron. Wojna przybiera coraz gorszy obrót. Optimus Prime podejmuje decyzje o porzuceniu ojczystej planety.

2) War Within: The Dark Ages – kolejne 6 numerów. Po raz pierwszy pojawia się Upadły

3) War Within: The Age of Wrath – Z planowanych 6 wydano tylko 3 zanim DW zbankrutowało. Megatronowi udało się podbić Cybertron i zniewolić Autoboty.

4) Transformers: Micromasters – 4 zeszyty. By oszczędzać już bardo nadszarpnięte zapasy surowców, stworzono zminiaturyzowane Transformery.

5) Prime Directive (Generation One volume 1) – tak naprawdę pierwszy tytuł wydany przez DW. 6-zeszytów. Transformery przebudzają się na ziemi i wznawiają swoją wojnę.

6) War and Peace (Generation One volume 2) – 6 zeszytów. Walka Autobotów i Decepticonów na Ziemi trwa gdy pojawia się Shockwave i oznajmia, że wojna dobiegła końca.

7) Welcome to the Jungle – Megatron rekrutuje Predakony

8) Generation One ongoing (Generation One Volume 3) – wydano 10 zeszytów ale nie skończono tej historii zanim DW się zwinęło. Zbyt wiele różnych wątków by o tym pisać.

Oprócz tego wydawali też komiksy oparty na seriach telewizyjnych Armada (ten trafił i do nas, ale nie został wydany w całości) i Energon. No i oczywiście Transformers/G.I. Joe. Tylko 6 zeszytów a z planowanej kontynuacji Transformers/G.I. Joe: Divided Front wydano jeden zanim DW zbankrutowało.

Pomimo całkiem dobrej sprzedaży seria DW była wielokrotnie krytykowana. Przede wszystkim za rysunki Pat’a Lee, serio kiedy zaczynają cię porównywać do Rob’a Liefeld wiesz, że jest coś nie tak. Poza tym i tak nie wiadomo które prace są tak naprawdę jego.

Co przeczytać: Polecałabym chyba tylko The War Within. Był to pierwszy tytuł który w całości skupiał się na początkach wojny i jest całkiem dobrze napisany.

Gdzie przeczytać: Jeśli wolicie coś do postawienia na półce to IDW wydało reprint Prime Directive i War and Peace pod Transformers: Generation One Volume 1 i 2 oraz Transformers: War Within Omnibus zawierający The War Within i War Within: The Dark Ages. Nie ma tych wydań w wersji cyfrowej ale skany są łatwe do znalezienia.

A w Japoni…

Mangi towarzyszyły Transformerom od samego początku. Wydawane w różnych czasopismach lub dodawane do zabawek czy DVD, najczęściej czarno-białe, ale czasem w pełnym kolorze. Czasem rozgrywają się w tym samym kontinuum co kreskówka a czasem opowiadają zupełnie inną historię. Zazwyczaj są…hmm jakby to powiedzieć…”normalne?”, w końcu są przeznaczone głównie dla dzieci. Ale zdarzył się jeden niechlubny wyjątek, Kiss Players, o którym lepiej może zapomnieć. Serio jak ktoś mógł pomyśleć, że ecchi z bohaterkami wyglądającymi jak dzieci i Transformery to dobru pomysł…

Na chwilę obecną na zachodzie nie wydano żadnej mangi z Transformerami ale można znaleźć przetłumaczone skany tutaj:

http://tfarchive.com/comics/gallery.php?g2_itemId=14540

 

IDW (2005-trwa)

No i dochodzimy do czasów obecnych. Na szczęście po upadku Deamwave licencje dosyć szybko przejęło IDW. I jak na razie wszystko idzie dobrze. IDW jest jednym z większych wydawnictw komiksowych w Stanach, specjalizują się głównie w tytułach na bazie filmów, gier czy seriali. Z takim doświadczeniem mam nadzieje, że Transformery szybko nie znikną. Flagowym tytułem jest oczywiście reboot G1. Ale wydają też ine mini-serie, reprinty Transformerów Marvela i DW, czy komiks oparte na seriach animowanych i filmach. Zanim przejdę do meritum czyli Generacji 1 chciałam wspomnieć o jednym tytule

 

The Transformers: Regeneration One

Coś dla fanów starego komiksu. Furman, który napisał ostatnie 24 numeru Transformerów dla Marvela, po prawie 20 latach napisał zakończenie serii. Akcja rozgrywa się 21 lat po wydarzeniach z numeru #80. Cybertron pod rządami Autobotów powoli wraca do życia. Wydaje się, że nic nie zakłóci trwającego pokoju. Ale Soundwave zdołał zebrać grupę Deceptikonów i jest gotów wznowić wielką wojnę. A to dopiero początek, i nikt nie wie, że budzi się coś o wiele gorszego. Jeśli znacie całe G1 Marvela to polecam przeczytać i to w całości zwłaszcza, że to tylko jakieś 20 zeszytów (które zebrano w 4 tomach).

 

 

 

TRANFORMERS Generation 1 (IDW)

W końcu doszłam do głównej serii IDW. Można obecnie wyróżnić dwie fazy:

1) Faza 1 – rozgrywa się w większości na Ziemi i dotyczy wojny Autobotów i Decepticonów

2) Faza 2 – miejsce akcji to głównie Cybertron i kosmos. Skupia się na wydarzeniach po wojnie.

Faza 1

Nam zależy by jak najszybciej przelecieć przez nią i podgonić do obecnych wydarzeń. By jakoś to ułatwić, głównie w będę korzystać z takiej legendy:

!!!Tytuł!!! – znaczy, że jest to dobre miejsce by zacząć czytać

Tytuł – znaczy, że wydarzenia zawarte w tej części są wyjątkowo istotne albo jest to bardzo dobry komiks

Tytuł - jeśli chcecie mieć nieco szerszą wiedzę, dobrze przeczytać. W przeciwnym wypadku można odpuścić

Tytuł - jeśli się spieszycie można pominąć

Zaczynajmy więc!

 

!!! Megatron Origin!!!

Dobre miejsce by zacząć ale można pominąć. Historia Megatrona jest lepiej wyjaśniona w różnych retrospekcjach.

 

 

 

 

 

 

Spotlight: Blurr (Spotlighty zawierają różne krótkie historie, każdy dotyczy innej postaci)

Spotlight: Cliffjumper

Spotlight: Shockwave

Spotlight: Hot Rod

Spotlight: Soundwave

Spotlight: Ultra Magnus

Spotlight: Nightbeat

 

Infestation 2

Crossover między różnymi komiksami IDW: Transformers, Star Trek, G.I. Joe, Ghostbusters.

 

 

 

 

 

 

 

!!!Infiltration!!!

I tu pierwsza różnica z wersją z 84. Nie ma tu żadnego rozbitego statku i uśpionych robotów. Zamiast tego między Autobotami i Decepticonami trwa Zimna Wojna. Decepticony infiltrują planety w sekrecie szykując się do ich podbicia, Autoboty starają się ich powstrzymać. Teraz kolej na Ziemie

 

 

 

 

 

 

 

Stormbringer

Same roboty i żadnych ludzi. Czego chcieć więcej?

 

 

 

 

 

 

 

 

Escalation

Decepticony przechodzą do fazy drugiej podboju Ziemi.

 

 

 

 

 

 

Spotlight: Sixshot

 

 

New Avengers/Transformers

Bardziej jako ciekawostka, ale przeczytać można.

 

 

 

 

 

 

Spotlight: Ramjet

Spotlight: Kup

Spotlight: Mirage

Spotlight: Optimus Prime

Spotlight: Galvatron

Spotlight: Blaster

Spotlight: Arcee

 

 

Devastation

Megatron nasyła Sixshot’a na Autoboty. Jednak sprawy się komplikuj gdy na Ziemie przybywają Żniważe (nie ci z Mass Effect) by zniszczyć wszystko co żyje. Zaczynając od Decepticonów.

 

 

 

 

 

Spotlight: Grimlock

Spotlight: Wheelie

Spotlight: Cyclonus

Spotlight: Hardhead

Spotlight: Doubledealer

Spotlight: Sideswipe

 

 

 

Maximum Dinobots

Dinoboty na Ziemi? To może się tylko skończyć rozróbą. Zwłaszcza gdy Scorpynock zaczyna knuć.

 

 

 

 

 

 

Drift

Jak to się stało, że jeden z najbardziej bezlitosnych żołnierzy Decepticonów, Deadlock, porzucił swoją dotychczasową ścieżkę? Drift jest jedną z popularniejszych postaci w komiksach IDW. To chyba te japońskie klimaty tak na wszystkich działają.

 

 

 

 

 

Spotlight: Drift

Spotlight: Metroplex

Spotlight: Jazz

Co wydarzyło się do tej pory: [spoiler] Decepticony infiltrują Ziemie w przygotowaniu na inwazje. Starscream znajduje super-energon i próbuje zabić Megatrona, znowu. Jak zwykle mu się nie udało, a Megatron rozkazał przejść do kolejnej fazy inwazji. W międzyczasie Scorpynock ląduje na Ziemi i zakłada organizacje Machination. Porywa Sunstreka i człowieka Huntera O'Nion i wykorzystuje ich w swoich eksperymentach tworząc Headmasterów. W innym wymiarze, zwanym Dead Universe, na swój czas czekają Nemesis Prime i Galvatron. [/spoiler]

 

 

!!!All Hail Megatron!!!

Kolejne dobre miejsce by zacząć. Rok po wydarzeniach z poprzednich komiksów. Megatron podbił Ziemie. Wśród Autobotów jest zdrajca, Ale kto?

 

 

 

 

 

Co wydarzyło się do tej pory: [spoiler] Zdrajca w szeregach Autobotów, dał Decepticonom ostateczne zwycięstwo. Decepticony podbijają Nowy York i biorą mieszkańców za zakładników. Optimus znajduje się w stanie krytycznym a Matrix w rękach Decepticonów. Na szczęście Kup i jego oddział zdobywają energon potrzebny do naprawy Optimusa. Starscream wszczyna rebelie w szeregach Decepticonów. Autoboty wracają na Ziemie. Optimus z pomocą ludzi pokonuje Megatrona. [/spoiler]

 

 

!!!Transformers Vol.1: For All Mankind!!!

(Transformers #1 - #6)Trzy lata po wydarzeniach z All Hail Megatron. Ziemia podniosła się po inwazji. Autoboty wciąż pozostają na naszej planecie, wypatrując niebezpieczeństwa. Jednak muszą się ukrywać. Specjalnie powołana jednostka militarna, Skywatch ma za zadanie schwytanie kosmitów, czy to Autoboty czy Decepticony.

 

 

 

 

 

 

 

 

Bumblebee

Bumblebee został przywódcą Autobotów. Niestety nie może liczyć na szacunek i posłuch wśród swoich żołnierzy.

 

 

 

 

 

 

 

 

The Transformers: Last Stand of the Wreckers

Najlepszy tytuł fazy 1 i jeden z najlepszych komiksów o Transformerach w ogóle. Wyobraźcie sobie połączenie filmów „Szeregowiec Ryan” i „Bękarty wojny” i dodajcie do tego wielkie roboty. W koloni karnej na Garrus-9, Fortress Maximus i Kick-Off próbują odeprzeć atak Decepticonów. Sprawy się komplikują gdy na scenę wkracza Overlord (najlepszy czarny charakter ever). Zdobywa więzienie wyżynając wszystkich co staną mu na drodze. Uwolnionym więźniom składa pewną propozycje:

Minęły trzy lata. Nie ma żadnego kontaktu z G-9. Nawet statki Decepticonów nie mogą się zbliżyć. Grupa specjalna Auotobotów, Wreckers, zostaje wysłana by dowiedzieć się co się stało.

Infestation

 

Transformers (2010) V2: International Incident (zeszyty #7–#12)

Autoboty i Skywatch jednoczą się przeciw wspólnemu wrogowi. Niedobitki Decepticonów pod dowództwem Starscreama ukrywają się na odległej asteroidzie. Onslought który został na Ziemi pracuje dla Korei Północnej. To nie skończy się dobrze.

 

 

 

 

 

 

 

 

Transformers (2010) V2: International Incident (zeszyty #7–#12)

Rodimus postanawia przeprowadzić samodzielny atak na bazę Decepticonów. Wszystko wydaje się iść dobrze dopóki nie wpada na odbudowanego, ulepszonego Megatrona. Przywódca Decepticony jest gotów by zemścić się na ludzkości i pokonać swojego odwiecznego wroga, Optimusa Prime

 

 

 

 

 

 

Ironhide

Uznany za zmarłego, Ironhide budzi się na opuszczonym Cybertronie. Starając się znaleźć jakieś odpowiedzi, wciąż wraca myślami do przeszłości.

 

 

 

 

 

 

Co wydarzyło się do tej pory: [spoiler] Po wielu przeprawach Autoboty zaczynają współprace ze Skywatch. Ale pokój z ludźmi nie potrwa długo. Onslought sprzymierza się Korę Północną i przypuszcza atak na Korę Południową. Przy takim międzynarodowym incydencie ludzi nie interesuje kto jest po czyjej stronie. Wszyscy Cybertianie są uznawani za zagrożenie. Gdy przymierze między amerykańską armia a Autoborami wisi na włosku, Bublebee stara się załagodzić sytuacje rozmawiając z grupą protestujących ludzi. Swój trud niemal przypłaca życiem. Rodimusowi udaje się odzyskać Matrix ale zostaje postrzelony przez Megatrona i teraz dryfuje ledwo żywy przez kosmos wraz z odzyskanym artefaktem. Megatron w końcu wraca na Ziemie. Ale nie jest on jedynym zagrożeniem. Ludzie wyposażeni w broń na bazie technologii z Cybertronu, mają dosyć, że znów zostali wciągnięci w wojne Autobotów i Decepticonów. Sytuacja zaognia się jeszcze bardziej gdy Jazz zabija człowieka. Optimus wyzywa Megatrona do walki, mając nadzieje, że nowa broń Skywatch okaże się skuteczna. Niestety nie zostawia nawet ryski na dowódcy Decepticonów. Kurz bitwy opada. Megatron odnosi nieprzytomnego Optimusa Autobotom i oznajmia, że się poddaje. [/spoiler]

 

 

!!!Transformers (2010) V4: Heart of Darkness!!! (miniseria Heart of Darkness, 4 zeszyty)

Historia skupia się wokół Galvatrona i jego misji. Szczerze to na rysunki w tym tomie patrzeć nie mogę i normalnie powiedziałabym, że lepiej sobie odpuścić. Jednak wydarzenia z Heart of Darkness mają znaczenie w tomie 7. Więc sami zdecydujcie. (PS. Specjalnie wybrałam tę okładkę, może powinnam zrobić bloga z najgorszymi/najlepszymi okładkami z Transformerów?).

 

 

 

 

 

!!! Transformers (2010) V5: Chaos Theory!!! (zeszyty #19–#23)

Radimus z Matrixem rozbija się na obcej planecie. Teraz musi znaleźć sposób by wrócić na Ziemie. Na pokładzie Omega Supreme Megatron i Optimus pierwszy raz od wieków mają okazje usiąść i porozmawiać. Ten tomik zawiera wiele ważnych retrospekcji dotyczących Megatrona i Optimusa z czasów z przed wojny.

 

 

 

 

 

 

Transformers (2010) V6: Chaos Police Action (#25, 27, 29 i Spotlight: Prowl)

Większość Transformerów wróciła na Cybertron. Ale ci którzy zostali na Ziemi też nie mają lekko. Gdy ktoś zabija Cybertianina a podejrzenie pada na Spika Witwicky, sprzymierzeńca Autobotów, komu można ufać?

 

 

 

 

 

 

 

Transformers (2010) V7: Chaos (#24, #26, #28, #30, #31)

Wielki finał! Optimus i Autoboty wracają na ojczystą planetę, która jak się okazuje jest pod rządami Galvatrona. Ale czego on szuka we wnętrzu martwej planety? I jaką okropność jest gotów wypuścić do naszego wymiaru? Ostateczne starcie o przyszłość Transformerów czas zacząć!

 

 

 

 

Uważam, że jeśli nie chce wam się czytać całej Fazy 1 to przynajmniej z tymi trzema ostatnimi tomami trzeba się zapoznać. Ale jak wam się nie chce to macie streszczenie…

Co wydarzyło się do tej pory:

[spoiler]Galvatron przygotowuje się do walki D-Void (mroczna istota kryjąca się w cieniach Death Universe, masa oczu, macek, pragnienie wyssania życia ze wszechświat… czyli taka Lovecraftowska abominacja). Rodimusowi udaje się wrócić na Zimie i zwrócić Matrix Optimusomi. Informuje też Prima o sytuacji na ich Cybertron jest znów zdatny do zamieszkania ale czeka tam na nich Galvatron ze swoją armią. Większość Autobotów (i Megatron który biorąc pod uwagę, że znajduje się w celi wielkiego wyboru nie ma) wyrusza na pokładzie Omega Supreme odbić planetę. Na Ziemi przymierze ludzi i Autobotów dobiega końca. Okazuje się, że Spike Witwicky pozyskiwał broń dla Skywatch od Decepticona. Jazz rozwiązuje współpracę z Amerykańskim rządem a na dowidzenia niszczy wszelkie materiały o cybertiańskiej technologii w posiadaniu Skywatch. Galvatron próbuje namówić Optimusa i Autoboty by przyłączyli się do jego armii w walce przeciwko „zagrożeniu które może zniszczyć ich wszystkich”. Prime odmawia co oczywiście prowokuje walkę. Sytuacje komplikuje pojawienie się Decepticonów które jakimś cudem znalazły sposób by opuścić Ziemie. Bitwa kończy się nieoczekiwanie kiedy D-Void przejmuje kontrole na armią Galvatrona i Decepticonami i używa ich ciał do stworzenia potężnego awatara. Teraz jedynie Megatron jest w stanie go powstrzymać.Tymczasem Galvatronowi udaje się umieścić Heart of Darkness, artefakt który ma zniszczyć D-Void, we wnętrzu Vector Sigma. Nie wie, że od początku był tylko marionetką a Serce było kluczem do otwarcia portalu przez który D-Void mógł przejść do naszego wymiaru. Kiedy cała planeta i Transformery zaczynają się rozpadać, jedyną rzeczą zdolną ich ocalić jest Matrix. Optimus otwiera artefakt, rozświetlając mrok… po jakimś czasie gdy blask zanika widzimy Optimusa klęczącego na pustkowiu. Przed nim leży przepołowiony Matrix.[/spoiler]

Gdzie przeczytać: Ekomiksy znajdziecie na comixology lub stronie/aplikacji IDW, do wyboru zeszyty lub wydania zbiorcze (choć nie wszystkie fizyczne tomy mają swój odpowiednik cyfrowy i trzeba się zadowolić samymi zeszytami). Jeśli chcecie natomiast coś na półkę to polecałabym The Transformers: The IDW Collection. Na fazę 1 składa się 8 tomów w twardej oprawie, każdy ponad 350 stron które zawierają wszystkie wymienione przeze mnie komiksy.

Inne czyli tytułu które teoretycznie nie należą do fazy 1 ale są ulokowane gdzieś w jej obrębie:

 

 

Hearts of Steel

Coś dla fanów Steampunk. Teoretycznie nie jest to część głównego nurtu IDW tylko alternatywna historia gdzie Transformery przebudziły się XIX w. Napisałam teoretycznie bo niedawno w Revolutionarie #5 pojawił się Bumbllebee z tej wersji.

 

 

 

 

 

 

Rom vs. Transformers: Shining Armor

To nowa mini seria niedawno wyszedł pierwszy z pięciu planowanych zeszytów. Akcja rozgrywa się gdzieś przed Infiltration. Jest to kolejny crossover (ostatnio jest ich sporo) tym razem z komiksem o Gwiezdnym Rycerzu ROM.

 

Uff… i to koniec fazy 1. Wyszło tego więcej niż myślałam. Jeśli uważacie, że to za dużo i nie chce wam się czytać możecie od razu skoczyć do fazy 2. Tej już nie będę spoilerować bo uważam, że przynajmniej MTMTE należy przeczytać w całości.

 

Faza 2

Jeśli dobrze pamiętam to w 2015 IDW opublikowało taką grafikę odnośnie czytania fazy 2.

W sekcji prequels widzimy 3 tytuły z fazy 1 i trylogie Autocracy / Monstacity / Primacy. RID i MTMTE czyli dwie główne serie fazy drugiej dzieją się równolegle najlepiej czytać tomiki lub zeszyty na zmianę . Graf ten nie zawiera nowszych serii i nie widziałam zaktualizowanej wersji więc postaram się go uzupełnić .

Nie będę już używać kolorów bo nie nie da się tu iść na skróty. Ale ponieważ fazę 2 można jeszcze podzielić dodatkowo na sezony:

Sezon1 – to głównie More than Meets the eye i Robots in Disguise. Do Dark Cybertron włącznie czytamy obie serie razem. Radze też przeczytać Autocracy trilogy.

Sezon 2 – Tu można sobie, wybrać. Będę dalej zachwalać MTMTE aż będę czerwona na twarzy. Ale jeśli wolicie klasycznie czyli Optimusa to RID (teraz zwyczajnie Transformers) was zadowoli. A jak ciekawią was bardziej wydarzenia na Cybertronie to lepsze będą historie z Windblade i Till All Are One. Optymalnie lepiej znać je wszystkie, ale jak nie macie czasu najlepiej wybrać jedną (szeptem: wybierzcie MTMTE) i się jej trzymać. Najwyżej później wrócić do reszty.

Sezon 3 – Po rewolucji, czyli to co jest wydawane obecnie. To co będziecie tu czytać zależy od tego co wybraliście wcześniej. Jeśli MTMTE to Lost Light, jeśli RID to Optimus Prime, albo możecie kontynuować z TAAO.

Wszystkie pozostałe spotlighty, oneshoty, crossovery czy inne miniserie najlepiej wybierać według własnych zainteresowań.

Spotlight: Orion Pax

 

!!!Autocracy/Monstrosity/Primacy!!!

Wydane też pod tytułem Autocracy trilogy. Jeśli wolicie trzymać się chronologii można przeczytać po Megatron Origins. Opowiadają o samych początkach wojny w tym jak Orion został Primem.

 

 

 

 

 

 

Spotlight: Thundercracker

Spotlight: Megatron

Spotlight: Bumblebee

Transformers: More Than Meets The Eye/ Transformers: Robots In Disguise

Ostatnie miejsce by zacząć czytać. Są to dwie najdłuższe serie o Transformerach jakie wydało IDW (każda ma 57 numerów, 58 jeśli liczymy Revolution).

Robots In Disguise na początku skupia się na Bumblbee i Autobotach i jak starają się zachować pokój między NAIL (Non-Aligned Indigenous Life-forms, czyli neutralni Cybertianie którzy w czasie wojny nie przyłączyli się do żadnej frakcji) i Decepticonami i odbudować Cybertron. Co nie jest łatwe, Bumblebee nie radzi sobie jako przywódca, reprezentant NAIL to istny wrzód na wiecie czym, a Starscream znalazł swoje powołanie w polityce spoiler/ Następnym razem kiedy będziecie narzekać na polityków pamiętajcie, że ktoś pomyślał, że Starscream będzie dobrym przywódcą Cybertronu (nawet ja myślę, że to dobrze się nie skończy a kocham tę postać od dzieciństwa). W późniejszych numerach mamy powrót Optimusa i dalsze przygody Autobotów na Ziemi. Prze numerze #35 porzucono podtytuł Robots In Disguise by nie mylić go z kreskówką i zostało po prostu Transformers.

More Than Meets The Eye… po prostu kocham ten komiks. Tyle się tu dzieje. Dramat, przygoda, polityka, romans, horror, świetny rozwój postaci, humor… mogłabym tak w nieskończoność. Akcja toczy się na statku Lost Light dowodzonym przez Rodimusa który wyrusza w poszukiwaniu Rycerzy Cybertronu. Niebezpieczna misja z niską szansą powodzenia, możecie być pewni że ochotnicy którzy się zgłosili to bardzo hmmm… powiedzmy ciekawe indywidua (serio nie wiem jak Rung może być jedynym psychiatrą na tę bandę pomyleńców, biedak musi być nieźle przepracowany). Już po samym starcie zaczynają się problemy.

Jednak ta wielka „misja” jest tak naprawdę tłem do opowiedzenia wielu innych mniejszych historii, w których pojawią się zalążki kolejnych przyszłych wydarzeń, które razem tworzą epicką, wielowymiarową historię. A teraz ciekawosta. Slyszeliście kiedyś taki tekst „Life would be so much better with background music to fit the situation” albo “I wish my life had backround music so I could understand what the hell is going on”. Wygląda na to, że scenarzysta MTMTE, James Roberts, też tak myśli i dlatego jego komiks ma soundtrack! Przed ukazaniem się danego numeru wrzuca on informacje, na początku na forum obecnie na tweetera, tytuły piosenek które będą stanowić tło dla wydarzeń. Oprócz tego cały komiks i niektóre postacie dostały swój motyw przewodni. Jest to bardzo miły dodatek. Parę moich ulubionych kawałków:

Motyw dla pierwszego sezonu MTMTE

Piosenka z zeszytu #2

Motyw dla Rodimusa

Tailgate

Megatron

Ale wracając do kolejności czytania…

!!!The Transformers: More Than Meets the Eye Vol. 1 (oneshot The Death of Optimus Prime i numery #1-#3)!!! (uważam, że to ostatnie miejsce w którym można zacząć czytać transformery nie znając poprzednich wydarzeń)

The Transformers: Robots in Disguise Vol. 1 (#1-5)

The Transformers: More Than Meets the Eye Vol. 2 (#4-#8)

Spotlight: Trailcutter

Spotlight: Hoist

The Transformers: Robots in Disguise Vol. 2 (#6-#9)

The Transformers: More Than Meets the Eye Vol. 3 (Annual, #9-#11)

The Transformers: Robots in Disguise Vol. 3 (Annual, #10-#11)

The Transformers: More Than Meets the Eye Vol. 4 (#12-#16)

The Transformers: Robots in Disguise Vol. 4 (#12-#16)

The Transformers: More Than Meets the Eye Vol. 5 (#17-#22)

The Transformers: Robots in Disguise Vol. 5 (#17-#22)

 

The Transformers: Dark Cybertron tom 1 (Dark Cybertron #1, More than Meets the Eye i #23–#25, Robots in Disguise #23–#24) i tom 2 (Robots in Disguise #25–#27, More than Meets the Eye #26–#27, Dark Cybertron: Finale)

Crossover między RID i MTMTE. Można powiedzieć, że to finał pierwszego sezonu obu serii. Pare postaci zginie, parę powróci i pojawią się nowe. A jedna postać podejmie chyba najbardziej zaskakującą decyzje w historii transformerów.

 

Po Dark Cybertron

The Transformers: More Than Meets the Eye Vol. 6 (#28-#33)

The Transformers: Robots in Disguise Vol. 6 (#28-#32)

 

 

The Transformers: Windblade

Podczas gdy załoga Lost Light kontynuuj swoje przygody w kosmosie a akcja RID przeniosło się na Ziemie, ta miniseria rozgrywa się na Cybertronie który stara się podnieść po wydarzeniach z Dark Cybertron. Windblade jako City Cityspeaker (osoba która może komunikować się z Tytanami) stara się przywrócić Metroplexa do zdrowia. Ale ciągłe utarczki ze Starscreamem nie ułatwiają sprawy.

 

 

 

The Transformers: More Than Meets the Eye Vol. 7 (#34-#38)

The Transformers Vol. 7: Combiner Wars First Strike (#33-#38) (to wciąż jest RID ale jak pisałam wcześniej zrezygnowano z podtytułu)

The Transformers: More Than Meets the Eye Vol. 8 (#39-#44)

 

 

Drift - Empire of Stone

4-ro zeszytowa ministeria. Po tym jak Drift opuścił Lost Light podróżował samotnie, rozprawiając się z niedobitkami Decepticonów. Ale to się zmieni gdy pojawi się Ratchet by zabrać go do domu.

 

 

 

 

 

 

 

 

Punishment

Optimus Prime wraca na Cybertron i sprzymierza się z Windbalde by rozwiązać sprawę zabójstw Decepticonów.

 

 

 

 

 

 

Combiner Wars (Transformers #39-#41 & Windblade Vol.2 #1-#3)

Kolejny crossover w fazie 2. Pokój między Autobotami i Decepticonami jest zagrożony. Starscream używając Enigma of Combination postanawia wykorzystać Menasora and Superiona by zyskać poparcie Caminus. Bojąc się co zrobi Starscream mając władze nad jej ojczystą kolonią, Windblade zwraca się o pomoc do Optimusa.

 

 

 

 

Po Combiner Wars

 

 

 

The Transformers: Distant Stars (The Transformers: Windblade Volume 2 #4 to #7, one-shot Combiner Hunters)

Windbalde i Starscream ścigają się w werbowaniu zaginionych kolonii. Zawiera też one-shot Combiner Hunters w którym Arcee, Chromia i Windblade będą musiały połączyć siły przeciw wsółnemu wrogowi.

 

 

 

The Transformers Vol. 8 (#42-#45)

 

 

Sins of the Wreckers

Nie tak dobry jak Last Stand ale wciąż warto przeczytać. Prowl zaginął. Normalnie nikt by się tym nie przejął, biorąc pod uwagę ile zdążył sobie nagrabić, ale informacje które posiada mogą rozpętać nową wojnę. Tylko Springer i jego drużyna mogą go odnaleźć.

 

 

 

 

 

The Transformers: More Than Meets the Eye Vol. 9 (#45-#49)

 

 

Holiday Special

Po prostu przyjemna historia na święta. Ale uśmiać się można. [spoiler] Starscream jako Grinch, trzy pijane boty znajdują dziecko, Megatron zostanie pierwszy raz w życiu porządnie wyściskany a Thundercraker napisze scenariusz na nowy świąteczny hit[/spoiler]

 

 

 

 

 

 

 

The Transformers: Redemption

Dinoboty zostają wynajęte do niebezpiecznej misji polegającej na dostarczeniu pewnej przesylki przez pustkowia Cybertronu.

 

 

 

 

The Transformers Volume 9 (#46-#49)

The Transformers: More Than Meets the Eye Volume 10 (#50-#55)

The Transformers Volume 10 (#50-#55)

 

 

 

The Transformers: Till All Are One

Sequel do miniserii Windbalde. Starscream i Windblade rywalizują o władzę. Ale tajna policja Starscreama sieje zamęt. Czy pokój jest do utrzymania? Ze wszystkich obecnie wydawanych (niedawno wydano ostatni 12 numer) tytułów TAAO jest moim ulubionym . Głównie chyba ze względu na Starscreama. To wciąż ten sam manipulator co zawsze, ale tutaj widzimy wiele lęków i wątpliwości które mu towarzyszy. No i uważam że TAAO ma jedne z najładniejszych okładek:

The Transformers: Till All Are One Vol. 1 (#1-#4)

 

 

 

Titans Return (Titans Return #1, Transformers #56, #57 & More Than Meets the Eye #56, #57)

Sentinel Prime kiedyś rządził Cebertronem żelazną pięścią. Po 4 milionach lat powraca i wcale nie podoba mu się to co dzieje się na jego planecie.

 

 

 

 

The Transformers: Till All Are One, Volume 2 (5-8, oneshot Revolution)

 

Revolution (Prelude, M.A.S.K., ROM, Till All Are One, #1-2, Micronauts, #3, G.I. Joe, Transformers, Action Man, #4, More Than Meets the Eye, #5)

O matko gdzie tu zacząć. Revolution to chyba największy crossover jaki kiedykolwiek mielismy. Łączy bowiem ze sobą wiele marek Hasbro próbując stworzyć jedno wielkie uniwersum. Osobiście uważam że tylko to strasznie wszystko pomieszało. Teraz na przykład członkiem G.I.Joe jest Skywarp i nie wiem czy powinna dawać nowe komiksy G.I.Joe do tego zestawienia czy nie.

 


 

 

Po rewolucji

Wkraczmy w nowy sezon przygód transformerów. Mamy tu kilka tytułó:

 

 

Optimus Prime

Sequel do RID. Wydawany równolegle z Lost Light (które zastąpiło MTMTE) i TAAO. Rewolucja się skończył. Dawni wrogowie zostali pokonani. Ale na Ziemie czeka nowe kosmiczne zagrożenie (seria ma ciekawą stylizowane na starą grafikę).

 

 

 

 

 

 

 

Lost Ligh

3 sezon przygód Rodimusa i jego załogi. Po dramatycznej walce z końca MTMTE nasi bohaterowie szukają sposobu by wrócić na statek. Jak na razie to myślę, że ta seria chce mnie przyprawić o zawał serca (zwłaszcza numery 6 i 7).

 

 

 

 

 

 

 

Revolutionaries

Czyli kontynuacja Revolution . Wydaje mi się, że to głównie crossover z Action Manem ale mogę się mylić.

 

 

 

 

 

 

 

 

First Strike

Nowość. Kolejny crossover tym razem skupiający się na Transformers, G.I. Joe i powrocie Cobry.

 

 

 

 

Oprócz tego jest jeszcze TAAO. Tak naprawdę to na razie trudno powiedzieć gdzie to wszystko zmierza więc by sobie nie mącić najlepiej wybrać jeden albo dwa tytuły i się ich trzymać. Polecam zwłaszcza TAAO (które się już skończył, czekamy tylko na annual) i Lost Light.

Optimus Prime Vol. 1 (#1-#6)

Lost Light numery #1-#6 (wydanie zbiorcze pojawi się chyba w październiku)

Revolutionaries #1-#4
Optimus Prime #7-#8

Transformers Annual 2017

Optimus Prime #9

 

 

The Transformers: Salvation

Wygnane z Cybertronu Dinoboty mogą się okazać ostatnią deską ratunku przeciwko największemu dinozaurowi Cepertronu- Trypticonowi. Ale czemu mieli by pomóc światu który ich nienawidzi?

 

 

 

 

 

Till All Are One #9-#12

Lost Light #7-#8

Revolutionaries #5-#7

First Strike (#0,#1, Micronauts; ROM; M.A.S.K.)

I to już jest koniec! Thank the Primus! Przynajmniej na razie. Zwłaszcza końcówka może ulec zmianie jak pojawią się nowe numery. A co w najbliższej przyszłości? First Strike dopiero się zaczęło tak samo jak Rom vs. Transformers: Shining Armor. LL i OP też na razie będą kontynuowane. A dalej… Unicron nadciąga!!! Na San Diego Comic Con potwierdzono, że w 2018 Unicron dostanie swój własny komiks. W grudniu Transformers: Til All Are One annual który będzie o … wyborach na Cebertronie. Kto powinien rządzić: Windblade, Starscream czy Elita-1? Zastanawiam się czy będzie to miało podobny ton co Vote Loki Marvela. No i jeszcze jeden oneshot Thundercracker in: Starscream: The Movie. Biorąc pod uwagę, jak idzie TC pisanie scenariuszy... są na pewno łatwiejsze sposoby na samobójstwo niż zostać rozszarpanym przez Starscreama.

Gdzie przeczytać: Podobnie jak w fazie pierwszej wydano kolekcję, The Transformers: The IDW Collection Phase Two. Na razie wyszło pięć tomów (piąty kończy się na 22 zeszycie MTMTE i RID), szósty jest planowany na wrzesień. Poza tym wydania cyfrowe.

A tak z innych tematów i newsów…

https://www.humblebundle.com/books/transformers-vs-gi-joe-comics

Właśnie na Humble Bundle mamy bundla poświęconego G.I.Joe i Transformerom. Nie orientuje się w temacie Joe ale jeśli idzie o transformery to jest to prawdziwa okazja. Za 25$ (czyli niecałe 100 zł) dostajemy wszystkie komiksy fazy pierwszej i gdzieś tak 1/4 materiałów z fazy drugiej. Do tego całe Transformers: Regeneration One i Hearts of Steel. No i jeszcze masę innych komiksów ale z nich znam tylko G.I. Joe: Cobra - The Last Laugh (nawet fajny). Co ciekawe dostajemy do pobrania wydania IDW Collection których wcześniej w wersji cyfrowej nie widziałam.

Pełna lista:

1$ i więcej: G.I. Joe (2013) Vol. 1: Homefront; G.I. Joe (2013) Vol. 2: Threat Matrix; G.I. Joe (2013) Vol. 3: Siren’s Song; G.I. Joe (2014), Vol. 1: The Fall of G.I. Joe Part 1; G.I. Joe (2014), Vol. 2: The Fall of G.I. Joe Part 2; G.I. Joe: Cobra Command Vol. 1; G.I. Joe: Cobra Command Vol. 2; G.I. Joe: Snake Eyes: Agent of Cobra; G.I. Joe: Snake Eyes/Storm Shadow, Vol. 1; G.I. Joe: The Cobra Files Vol. 1; G.I. Joe: The Cobra Files, Vol. 2;  Transformers: Regeneration One Vol. 1.
 
8$ i więcej G.I. Joe: Cobra – The Last Laugh; G.I. Joe: The Cobra Files Vol. 1; G.I. Joe: The Cobra Files, Vol. 2; Transformers: Combiner Wars; Transformers: Evolutions – Hearts of Steel; Transformers: Nefarious; Transformers: Regeneration One Vol. 2; Transformers: Regeneration One Vol. 3; Transformers: Regeneration One Vol. 4; Transformers: Till All Are One, Vol. 1.
 
15$ i więcej: G.I. JOE: The IDW Collection, Vol. 1; The Transformers: The IDW Collection, Vol. 1; Transformers vs. G.I. Joe: Tyrants Rise, Heroes are Born; Transformers: Autocracy Trilogy; Transformers: Salvation; Transformers: Till All Are One, Vol. 2; Transformers: Windblade – Dawn of The Autobots; Transformers: Windblade – Distant Stars.
 
20$ i więcej: G.I. JOE: The IDW Collection, Vol. 2; G.I. JOE: The IDW Collection, Vol. 3; The Transformers: The IDW Collection, Vol. 2; The Transformers: The IDW Collection, Vol. 3; The Transformers: The IDW Collection, Vol. 4; Transformers: IDW Collection Phase Two, Vol. 1.
 
25$ i więcej: G.I. JOE: The IDW Collection, Vol. 4; G.I. JOE: The IDW Collection, Vol. 5; G.I. JOE: The IDW Collection, Vol. 6; G.I. JOE: The IDW Collection, Vol. 7; The Transformers: The IDW Collection, Vol. 5; The Transformers: The IDW Collection, Vol. 6; The Transformers: The IDW Collection, Vol. 7; The Transformers: The IDW Collection, Vol. 8; Transformers: IDW Collection Phase Two, Vol. 2; Transformers: IDW Collection Phase Two, Vol. 3; Transformers: IDW Collection Phase Two, Vol. 4.

 

Odnośnie nowego serialu animowanego, tytuł oficjalny Transformers: Cyberverse (Chapter 1). Pierwszy rozdział zaplanowano na 2018 a drugi na 2019. Za animacje odpowiada studio Boulder Media. Cybervers ma skupiać się na postaciach i mitologii.

Ruszyły zdjęcia do filmu o Bumblebee. Aż się boję.

A propo mam dobrą i złą wiadomość. Dobra, powstanie nowy animowany film kinowy. A zła jest taka, że będzie osadzony w uniwersum Bay’a. Hasbro planuje każdego roku wydawać jeden nowy film animowany.

Strony które warto odwiedzić:

https://transformers.hasbro.com/en-us - oficjalna strona transformerów hasbro

http://www.idwpublishing.com/ - strona IDW

http://tfwiki.net/wiki/Main_Page - wielka kopalnia wiedzy. Komiksy, filmy, seriale, gry, zabawki… jest wszystko. Dodatkowy plus za osobę która robi opisy pod zdjęciami. Czasami otwieram jakąś przypadkową stronę żeby zobaczyć jako żart wymyślili do zdjęć.

http://news.tfw2005.com/ - wszystkie newsy o Transformersach w jednym miejscu. Plany wydawnicze, nowe zabawki, materiały z konwentów, wywiady itp. Dobre forum dla kolekcjonerów.

https://tfsource.com/ - sklep

http://www.actionfiguren24.de/ - sklep

http://www.bigbadtoystore.com/ - sklep

http://www.planetsteelexpress.com/ - sklep

No i to chyba wszystko. Do usłyszenia.

Oceń bloga:
21

Komentarze (24)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper