Jak zrobiony jest ten model #3: M36 Jackson 1:72

BLOG
2305V
Jak zrobiony jest ten model #3: M36 Jackson 1:72
KamilossPL | 20.04.2018, 02:51
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Jak powstaje model krok po kroku

Aby stworzyć miniaturę, która będzie cieszyć oko trzeba kierować się tym, co podpowiada nam instrukcja, ale uwaga! Niektóre mogą zawierać błędy, dlatego warto zainwestować w dokładne monografie danego pojazdu, literaturę czy zdjęcia z epoki. Ja z początku nie miałem o czymś takim pojęcia dlatego z jednej strony śledziłem zalecenia producenta, a z drugiej pozwalałem sobie na dowolność w malowaniu kamuflażu.

Z tym zmaga się każdy, kto chce złożyć czołg. Choć na szczęście są już modele tzw szybkiego montażu, które mają podwozie w kilku częściach. 

Tak to wygląda po złożeniu. Podziałka na zdjęciu jest centymetrowa, co daje poznanie jak małym jest modelem w tej skali (1:72).

Niektóre modele mają wnętrze. Może być to zaskakujące, bo zazwyczaj zamykamy wnętrzności pełnym kadłubem czy oszkleniem przez co niewiele widać.

No i figurki. Czasem producent dodaje figurki żołnierzy, którzy ubogacają model i przydają się przy budowie dioram. Niestety często też zostawię są kiepskiej jakości.

To jest trudny moment kiedy mamy już boki kadłuba i trzeba nałożyć górę. Jeśli coś skleimy krzywo wtedy wszystko będzie koślawo. Niestety czasem formy są niedokładne i tak czy siak trzeba szpachlować co niejednokrotnie wydłuża pracę nad modelem. 

Dziś żółty helm mnie śmieszy, lecz potem go przemalowałem. Jackson powstał 4 lata temu.

Malowanie, rozkład plam, czy użyte kolory to fantastyka. Dziś już bym tak nie zrobił, ponieważ modelarstwo to jak najwierniejsze odwzorowanie rzeczywistości. Wtedy jednak bardziej jeszcze testowałem farby i ich rodzaje oraz krycie pędzlem.

No to Montujemy resztę.

Tutaj kolejne błędy: za gęsta farba i brak kolorowania elementów przyczepionych do kadłuba pojazdu.

Nawet wieża ma wyposażenie!

Dwa ziutki, które mają jest czerwone hełmy.

Gotowy model z karabinem, działem i gumowymi gąsienicami.

I farby które uczestniczyły w jego powstawaniu. Ich cena przewyższa cenę miniatury lecz posłużyły już do pomalowania nie jednego modelu. Resztę zdjęć umieszczam w galerii.

Oceń bloga:
10

Komentarze (10)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper