Gry które zapamiętałem w 2016 roku cz.1

BLOG
480V
Gry które zapamiętałem w 2016 roku cz.1
m4tekt | 27.12.2016, 13:18
Poniżej znajduje się treść dodana przez czytelnika PPE.pl w formie bloga.

Końcówka roku to czas w którym podsumowujemy nasze wzloty i upadki jakie przydarzyły nam się jeszcze w tym starym 2016 roku. Jest to czas remanentu naszych postanowień które spełniliśmy lub nie i wymyślania nowych albo jak w moim przypadku zmiana daty ważności jeszcze obecnych. Nie przedłużając chciałbym was zaprosić na podróż wśród gier które wryły mi się w pamięć,  niekoniecznie z tej dobrej strony :)

Dark Souls II (PS4)

Dark Souls... gra którą się kocha albo nienawidzi, ewentualnie jak w moim przypadku jedno i drugie. Gra która wyjęła mi z życiorysu sporo godzin, chyba jedna z dłuższych w które grałem i przy której chciałem wyrzucić konsolę przez okno.Dark Souls to nie jest trudna gra, to gra którą trzeba poznać, zrozumieć i wyczuć. Tutaj kluczem do zwycięstwa jest cierpliwość która niestety pośród graczy jest towarem deficytowym, zresztą u mnie też i przyznaje to otwracie, gra niejednokrotnie doprowadziła mnie do szału w którym najchętniej spalił bym ją  i jej twórców w jakimś piekielnym ogniu!  Grę przeszedłem i polecam! Przejście sprawia masę satysfakcji a teraz rzadko w której grze gracz zostaje rzucony na planszę i niech sobie radzi sam! tutaj liczy się rozsądek i zaangażowanie bo przecież każdy odkryty sekret, każda znaleziona znajdźka, każdy ubity stwór sprawia, że szanujemy nawet najmniejszy postęp dokonany w tym tytule bo w tej grze to my decydujemy gdzie i co zrobimy i jeśli wybierzemy źle to...

 

Ryse: Son of Rome (xone)

Ryse to gra która obłożona była masą hejtu  którego niekoniecznie rozumiałem? Gra wywołała u mnie masę pozytywnych odczuć, owszem nie była zbyt długa ale czy dobra gra musi być długa? Uwielbiam gry w takich klimatach dlatego ta gra była moją pozycją obowiązkową gdy tylko dorwałem xboxa :) Piękna grafika, super efekty walki ( trochę powtarzalne) i masa frajdy z siekania wrogów! Tak to gra którą cenię sobie bardzo wysoko i gorąco polecam.Co tu dużo pisać, gra jest dobra i czekam na kontynuacje!

valiant hearts (PS4)

Często nazywam takie gry "popierdółkami" jednak ta "popierdółka"  to arcydzieło! Gra jest tak dobra i prawdziwa, że na końcu gry ryczałem... Historia jest opowiedziana w tak fenomenalny sposób, że śledzi się ją z wypiekami na twarzy a gdy przychodzi koniec gry to jest to jedno z tych zakończeń gdzie wlepiamy wzrok w napisy końcowe a łzy sączą się po policzku. Zdecydowanie jedno lepszych przeżyć growych w tym roku.

Heroes of might and magic 3

Czy ktoś nie grał lub nie słyszał o hirołsach ? Mam nadzieję, że produkcja jest wszystkim znana bo to czysta legenda! Często wracam do tej gry ze względu na jej klimat, piękną oprawę graficzną i genialny soundtrack. Ta gra jest tak ekstra, że nawet nie wiem co mam o niej napisać a grzechem było by o niej nie wspomnieć... Gra powstała w 1998r ja gram w nią od jakiś hmmm 14 lat? Masa emocji, wspomnień i godzin spędzonych w trybie "hotseat" z kolegami sprawiają, że chętnie wracam do tej genialnej produkcji czasem tylko by powspominać. Jak by ktoś chciał zagrać wspólnie to pisać, dobrej wódki,modlitwy i hirołsów nigdy nie odmawiam!

Assasin's Creed Unity

Ten obrazek mówi wszystko... Nie lubię assasynów jednak większość części ograłem zwyczajnie dając im szansę. Mój romans z UNITY zakończył się gdy zobaczyłem znajdźki na mapie, jest ich tak dużo, że jako osoba która zawsze wszystko zbiera to był to pierwszy raz gdy zwyczajnie odpuściłem. Unity to gra którą z całą pewnością zapamiętałem jako przegięcie pały ze znajdźkami, bezsensownym bieganiem, miałką fabułą i bardzo ładną grafiką. NIGDY WIĘCEJ!

Wiedźmin 3 (Ps4)

Wiedźmin 3... Gra która w moim osobistym rankingu nie zejdzie z pierwszego miejsca przez dłuuuugie lata! Wiesiek pochłonął mnie na całe miesiące serwując niezapomniane historie, wspaniałe widoki  i świetny system walki.Gra do której wracam i będę wracał! mimo iż wiedźmina przeszedłem ze wszystkimi dlc to wiem, że gdzieś tam na bagnistym Velen, lodowatym Skelige i Tousaint ( czy jak to się tam piszę) czeka na mnie jeszcze masa przygód które niestety musiałem gdzieś pominąć.Wiedźmin oferuje również różne zakończenia co również zachęca mnie do ponownego sprawdzenia dzieła CD- Projekt. Reasumując, mogłbym się zachwycać przez cały dzień nad widokami skąpanego w porannym słońcu Velen, promieniami słońca przebijającymi się przez ciężkie burzowe chmury ( moment rozpoczęcia burzy jest cudowny) i masą innych rzeczy które sprawiają, że tak bardzo cenię tą produkcję. Ps. też macie tak, że czasem włączacie Wieśka by tylko podziwiać zachód/wschód słońca i inne efekty które wyglądają wyśmienicie i pojeździć sobie np. po Velen? czy coś ze mną nie tak? :)

Na tym zakończę swój wywód :) Mam nadzieję, że da się to jakoś przeczytać i komuś się spodoba a jeśli nie to trudno, męczcie się ;D Chociaż jedno postanowienie wykonane! A teraz wracam jeść bigos. SMACZNEGO bo wiem, że wy też się obżeracie :)

PS2. Nie udało mi się ustawić czcionki i wierszy w taki sposób w jaki bym chciał, dlatego może być trochę nieczytelnie. Następnym razem będzie lepiej :)

Oceń bloga:
9

Czy włączasz czasem gry tylko po to by pochodzić/pojeździć w kółko i popatrzeć na efekty graficzne ?

TAK
34%
NIE
34%
Najważnieszja jest rozdzielczość!
34%
Pokaż wyniki Głosów: 34

Komentarze (14)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper