Mój Pokój Gracza - Edycja 2018
Czy jeśli wszystkie okołogrowe szpargały mieszczą się w jednym przeznaczonym do tego pomieszczeniu to jest spoko, czy jednak już trochę przesada? Takie kolekcjonerskie podsumowanie odnośnie latami zbieranych różności z zakresu gier, filmów i komiksów.
Już jakiś czas temu prezentowałem swoją dotychczasową grową kolekcję w Internetach, ale całkiem zapomniałem, że przecież i tu warto by się podzielić swoją kolekcjonerską pasją. Tym bardziej, że kiedyś jednemu z użytkowników wspomniałem, że nagram film i go udostępnię. A pamiętam, że niejednokrotnie podziwiałem na PPE kolekcje podobnych mnie świrów i zawsze się przy tym dobrze bawiłem :)
Swoje kolekcjonowanie zacząłem jeszcze w czasach szkolnych, choć w ów czas ograniczało się to wyłącznie do gier na PC, gdyż nie dysponowałem innym sprzętem. Dodatkowo w większości były to reedecyje, które nie prezentują się nadzwyczaj okazale. Z czasem uzbierało się wszystkiego naprawdę dużo, ale w pewnym momencie zrobiłem z tym porządek z uwagi na przesiadkę na konsolę PS3. Pozbyłem się wtedy większości gier, choć oczywiście zostawiłem sobie nadal wcale nie tak mało tych bardziej cenionych produkcji. W sumie dobrze, bo część z nich jest obecnie trochę unikatowa jak np. wszystkie części Bitwy o Śródziemie.
No i kolekcja teraz budowana była w oparciu o tytuły na PS3. Tych obecnie mam 162 sztuki. W sumie cały czas jeszcze jest trochę tytułów które bym dozbierał sobie. A jako, że nie są drogie od czasu do czasu coś tam sobie upoluje na allegro. Mam specjalny stojak na gry z tej plaformy. Co prawna już cały zapełniony, ale ustawione dwa rzędy pudełek na nim też wyglądają spoko, więc póki co drugi potrzebny nie jest. Jest też kilka pudełeczek na PSP, oraz PS2 i też w przyszłości zamierzam trochę poszerzyć te zbiory do większej grupki. Jednak ograniczę się tylko do tych najbardziej cenionych przeze mnie tytułów. No i wspomnę o 16 pudełeczkach na Vitę. Tu akurat nie ma ogólnie wiele tytułów, które chciałbym jeszcze dorwać, ale coś tam kiedyś powinno jeszcze wpaść.
Obecnie głównym daniem mojej kolekcji są gry na PS4. Jest ich 119, więc jeszcze nie dogoniły poprzedniej generacji, ale liczba stale rośnie. Mam świadomość, że najpewniej nie uda mi się zagrać we wszystkie z tych gier. Tym bardziej, że zbieram pucharki i jak ogrywam już jakiś tytuł to staram się ugrać w nim jak najwięcej, a to wymaga sporo czasu. Zastanawiam się nawet czy byłbym w stanie nadążyć gdyby doba miała 48h, ale też nie jestem pewien. Liczy się jednak to, że sam fakt kolekcjonowania mnie niezmiernie bawi, a to właśnie dlatego kolekcjonerzy się w to wciągają. Przyjemnie jest widzieć jak jakieś tematyczne zbiory się rozrastają i zaczynają gdzieś ładnie prezentować.
Nie można nie wspomnieć o edycjach kolekcjonerskich gier. Lubię przede wszystkim zdobywać właśnie takie wydania, choć niestety jest to mocno ograniczone ze względu na finanse. Mało co biorę takich wydań na premierę. Ograniczam się tylko do tytułów, które mogę się spodziewać, że szybko znikną ze sklepów i będą tylko droższe, a mocno mnie interesują. W większości wypadków polowałem jednak na wyprzedaże i przeceny. Udawało mi się niejedną kolekcjonerkę dorwać w bardzo przystępnej cenie.
Nie samymi grami elektronicznymi jednak żyłem, bo swego czasu bawiłem się w papierowe RPG spod znaku D&D. Ostatnio tak mnie naszło i uzupełniłem sobie trochę kolekcję podręczników. Można było część z nich kupić za nieduże pieniądze. W sumie brakuje mi teraz przede wszystkim Podręcznika Psioniki D&D oraz Podmroku z Forgotten Realms. Ale nie udało mi się namierzyć ich nigdzie w jakiejś normalnej cenie. A nie zależy mi aż tak mocno, aby się wykosztowywać, gdyż niestety nie mam ekipy do pogrania.
Na regałach znajdą się też całkiem liczne książki. Dużo jest ze świata Forgotten Realms, ale mam także serie napisane w oparciu o Blizzardowskie Diablo, Warcrafta i Starcrafta. Klasyki, fajna rzecz. Do tego oczywiście nie mogło zabraknąć komiksów. Zacząłem sobie ot tak dnia pewnego prenumerować Wielką Kolekcję Komiksów Marvela, bo jakoś naszła mnie chęć przypomnienia sobie komiksowego uniwersum. I tak zbieram do dziś. Oprócz tej kolekcji kupowałem sobie komiksy ulubionego bohatera - Deadpoola, które zostały u nas wydane. Historie z Marev Now! oraz Classic.
Końcowym elementem jest jeszcze skromna kolekcja filmów na bluray. Tu nie mam ambicji dużej rozbudowy i ograniczam się tylko do tych najbardziej lubianych filmów. Mam miedzy innymi całe dotychczasowe filmowe uniwersum Marvela, kilka innych lubianych filmów superbohaterskich oraz między innymi Trylogię Hobbita, Władcy Pierścieni, czy Parku Jurajskiego. Uwielbiam też te stare dobre parodie, ale mam tylko dwie części Hot Shots, bo niestety nie wydano u nas kultowego Ściąganego, Nagiej Broni, czy Szklanką po łapkach na bluray.
Na koniec kilka sów o sprzęcie. Na PC już nie gram, więc mam tylko starego laptopa Sony służącego do przeglądania internetu. Do grania służy mi PS3 w wersji slim, pierwsze wydanie PS4 (noszę się z przesiadką na pro, ale to jeszcze poczekam jak spadnie z ceny), pierwszy model Vity oraz śliczne limitowane PSP 2004. Do tego zamierzam jeszcze gdzieś dorwać jakieś zadbane PS2. Z wcześniejszych publikacji zdarzyło się paru graczy, którzy strasznie się zdziwili, że mam taki mały TV. Jest to bowiem 40" i osobiście mi starcza na obecne konsole. Nie widzę za bardzo sensu w inwestowanie w większy telewizor do czasu zbliżającej się premiery PS5. Wtedy owszem się nada. Ale do zwykłego PS4 i PS3 po cóż?
A u was jak? Zbieracie gry? Osobiście uważam, że to świetna zabawa. Równie dobra co samo granie :)
To jeszcze wrzucę link do poszczególnej listy growego dobra ze zdjeciam: https://www.snupps.com/dzwienkoswit
