The Order 1886 - zebranie historii graczy
Witam,
Czytając wiele portali internetowych, natrafiłem na wiele recenzji oraz wypowiedzi związanych z The Order 1886. Poniżej postaram się przedstawić zdanie większości graczy oraz recenzentów.
Gra jest ocenia, przez większość redakcji oraz graczy jako średnia pozycja. Gra dla której nie warto kupić konsoli. Gra, którą można spokojnie odpuścić i poczekać rok, dwa jak stanieje. Głównymi zarzutami kierowanym pod adresem gry to:
- duża liczba monotonnych qte,
- duża liczba przerywników filmowych, dialogów,
- średnia fabuła,
- drewniani bohaterowie,
- prymitywny gameplay,
- ciasne korytarze,
- prymitywne poszukiwanie przedmiotów,
Zwolennicy produkcji, głównie fani Sony oraz gracze, którzy wydali 250 zł za grę, kurczowo trzymają się dwóch argumentów, mianowicie:
- dobra grafika,
- dobra fabuła,
Na portalach internetowych zawrzało, ponieważ gracze, którzy kupli grę desperacko zaczeli przeklinać rzeczywistość i głosić, że gów... zapakowane w sreberko, jest udanym zakupem. Ci gracze zapomnieli, że recenzje służą do wyrobienia zdania osobą, które jeszcze nie kupiły gry. Recenzje gier nie służą do potwierdzenia słuszności zakupionej gry.
Osobiście również przestrzegam was przed The Order, to średnia gra, której jest dla mnie niegrywalna. Kolega wczoraj pożyczył mi The Oreder. Zostałem zasypany lawiną qte oraz bezsensowych filmików. Po dwóch godzinach męki, wyłączyłem grę. Jak się okazało wczoraj wieczorem, kolega również nie wytrzymał do końca i odpuścił. Przypuszczam, że gra już nigdy więcej nie zostanie uruchomiana na mojej konsoli.
Jak Sony ma nadal zamiar obcinać budżety swoich produkcji i wydawać crapowe gry ekskluzywne, to niech sobie odpuści. Grałem wcześnie w ekskluzywnego "Knack", gra o tym samym słabym poziomie co "The Order". Sony w tej generacji nie stawia na jakość, tylko na ilość. Rozpaczliwie wydaje niedorobione średnie gry a sprzedaje je w cenie produkcji AAA, mimo, że to druga liga, na którą ogół graczy, spogląda z obrzydzeniem.
